Autor Wątek: Indian Pacific Wheel Race 2018  (Przeczytany 27646 razy)

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 07:40 »
Raczej nie pisał.
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 07:41 »


Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 10:44 »
Wydaje się, że forma wraca  :D
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 11:41 »
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 12:15 »
Pamiętam jak jeździłem na TiR-ach to Niemcy na jakiejś tankszteli(CPN) ;D też zrobili 5 marek(nie ojro)za 10min kąpieli,to chyba była moja najszybsza kąpiel w życiu,żebym nie musiał dopłacić :P
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 12:58 »
Słyszałem o dusigroszach-laweciarzach, którzy kiedyś pojechali do Belgii po samochód i postanowili tam skorzystać z prysznica na jednej ze stacji paliw. Prysznic kosztował jakieś 2 euro. Wrzucało się monetę i drzwi się otwierały. Cwaniaki chciały oszukać system i gdy pierwszy się wykąpał zaraz po nim wszedł następny gość ( po prostu gdy pierwszy otworzył drzwi to od razu wszedł drugi), oczywiście bez wrzucenia kolejnej monety. Niestety drugi nie wiedział , że gdy drzwi się po raz drugi zamkną zamiast wody poleci Domestos i inne środki czystości :D pazerny traci 2 razy.

Taki prysznic w Australii po tylu kilometrach musi być wyborny

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 14:13 »
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 14:20 »
Ups, tak się ucieszyłem z tego prysznica że poszedłem na stację zapłacić i  tego 5-10 minut nie doczytałem. Kapalem się trooooche dłużej.
Normalnie wioze 2 bidony, razem 1,4L i  jakiś napój 0,7, na te odcinki 190km bez stacji z  1L ekstra

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 16:21 »
Abdullah już ma ogromną przewagę, prawie dzień jazdy, jedzie ponad 400km dziennie, bardzo mocny gościu, pierwszego dnia na 430km i 3700m w pionie miał średnią ponad 32km/h - to pokazuje jego potencjał, mógłby się ścigać nawet z Allegaertem. Stephane Ouala ma taki potencjał fizyczny, że pewnie byłby w stanie jechać podobnie, ale logistycznie kolejny raz poległ, ma wielkie problemy z ładowaniem elektroniki, też poparzenia słoneczne. Składał koło na dynamo, nie przetestował tego dobrze licząc, że to wystarczy do ładowania oświetlenia i elektroniki. A to nie jest tak wydajne, żeby mocną lampkę jeszcze ładować, w ogóle koncepcja jazdy z dynamem i lampką ładowaną na USB dziwna - i w efekcie musiał robić dłuższe odpoczynki. Jadąc z lampką na baterię wewnętrzną trzeba jednak regularnie stawać na ładowanie, bo samo dynamo z tym nie wyrobi, a tutaj tego prądu idzie dużo, bo noce są długie.

Paweł przez ostatnie 2 dni ok. 200km dziennie (mocno wieje w twarz), ale cały czas na 11 miejscu, ludzie koło niego jadą podobnie. Do Ryśka traci ok. 300km, czyli w jego przypadku już ponad dobę jazdy. Rysiek ma ok. 2050km w 6 dni jazdy, czyli średnia aż 340km

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 16:57 »
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 17:37 »

Się rozmarzyłem gapiąc się w 2 ostatnie Ric'a fotki.
Arystokrata.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna sombra

  • Lubię ciszę... więc kręcę głównie nocą.
  • Wiadomości: 363
  • Miasto: Skierniewice
  • Na forum od: 04.11.2016
    • blog
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 21:17 »
Abdullah już ma ogromną przewagę, prawie dzień jazdy, jedzie ponad 400km dziennie, bardzo mocny gościu, pierwszego dnia na 430km i 3700m w pionie miał średnią ponad 32km/h - to pokazuje jego potencjał, mógłby się ścigać nawet z Allegaertem. Stephane Ouala ma taki potencjał fizyczny, że pewnie byłby w stanie jechać podobnie, ale logistycznie kolejny raz poległ, ma wielkie problemy z ładowaniem elektroniki, też poparzenia słoneczne. Składał koło na dynamo, nie przetestował tego dobrze licząc, że to wystarczy do ładowania oświetlenia i elektroniki. A to nie jest tak wydajne, żeby mocną lampkę jeszcze ładować, w ogóle koncepcja jazdy z dynamem i lampką ładowaną na USB dziwna - i w efekcie musiał robić dłuższe odpoczynki. Jadąc z lampką na baterię wewnętrzną trzeba jednak regularnie stawać na ładowanie, bo samo dynamo z tym nie wyrobi, a tutaj tego prądu idzie dużo, bo noce są długie.

Paweł przez ostatnie 2 dni ok. 200km dziennie (mocno wieje w twarz), ale cały czas na 11 miejscu, ludzie koło niego jadą podobnie. Do Ryśka traci ok. 300km, czyli w jego przypadku już ponad dobę jazdy. Rysiek ma ok. 2050km w 6 dni jazdy, czyli średnia aż 340km

Co w takim razie byś proponował w zakresie oświetlenia?

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 21:41 »
Ależ się dzisiaj Rysiek rozpisał. No, no, no. ;)
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 22 Mar 2018, 22:31 »
To się nie wierć i śpij,bo jutro nowy dzień.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Indian Pacific Wheel Race 2018
« 23 Mar 2018, 07:07 »



Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum