tak czytam i czytam ... i ... i ja jadę fullem. Zawsze można zabrać 2" z łagodnym bieżnikiem i mocno dopompować na proste odcinki.
Co do samej trasy to ci którzy nie będa jej robić w 3 dni to raczej na pewno gdzieś spać muszą, a że trasa w lipcu nad Wisłą to raczej moskitiera bezwarunkowo musi być i albo tarp i mata, albo hamak albo namiot. Inaczej tego nie widzę.