Autor Wątek: North Cape 4000  (Przeczytany 135071 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 30 Mar 2018, 22:28 »
Okolice Wrocławia dokładniej z Wrocławia aż do Sieradza ja bym poprowadził wzdłuż autostrady czyli po starej drodze krajowej. Ta droga ma standardy starych dróg krajowych czyli szerokie asfaltowe pobocza łagodne łuki i podjazdy a bliskość autostrady sprawia, że ruch na niej jest niewielki, prawie jak na drogach lokalnych.
Wrocław bym ominął od południa przez Oławę i Oleśnicę chociaż trasa przez Dolinę Baryczy jest bardzo urokliwa.

To już i tak nieaktualne, bo trasę przesłałem organizatorom dawno temu. Stara krajówka może i o dobrej nawierzchni, ale sporo nudniejsza, a przejazd przez rejon Trzebnicy będzie ciekawszy, a i asfalty zupełnie przyzwoite. A nudy będzie wystarczająco na odcinku łódzko-mazowieckim, więc po co jej jeszcze dokładać  ;)

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: North Cape 4000
« 30 Mar 2018, 23:22 »
Na dodatek ta droga, tracąc status krajówki, nie pozbyła się niestety zakazów dla rowerów. A wioskowi szeryfi lubią o nich przypominać klaksonami. To taka sobie wizytówka dla międzynarodowej ekipy ;)

Offline Mężczyzna Adamo

  • Wiadomości: 318
  • Miasto: Szczebrzeszyn
  • Na forum od: 30.01.2016
Odp: North Cape 4000
« 2 Kwi 2018, 09:11 »
Wreszcie chociaż to opublikowali  ;)

A to Polacy startujący w NorthCape 4000:
Maciej Skowronek
Karol Wróblewski
Marceli Byczek
Łukasz Mirowski
Arek Dobroskok
Michał Wolff

Mocna ekipa, a Karola obstawiam w pierwszej piątce :P
I jeszcze jedzie:
Stanisław Piórkowski

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 2 Kwi 2018, 14:03 »
I jeszcze jedzie:
Stanisław Piórkowski

A to świetnie, Stasiu też jedzie! :)
Bo nie było go na pierwotnej wersji listy, ale widać długie ultra go mocno wciągnęły :P

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Odp: North Cape 4000
« 2 Kwi 2018, 22:06 »
Chylę czoła. Uważam, że sam start jest niesamowitym wyczynem.
Ponieważ niewiele wiem o tego typu imprezach to zdradźcie tajemnicę jak rozwiązujecie kwestię posiłków na trasie i noclegów?
Paweł.

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: North Cape 4000
« 4 Kwi 2018, 13:12 »
Dwie fajne imprezy z naszymi zawodnikami NC4000 i TransAm, na pewno będę dot watcher'em.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 4 Kwi 2018, 13:23 »
Chylę czoła. Uważam, że sam start jest niesamowitym wyczynem.
Ponieważ niewiele wiem o tego typu imprezach to zdradźcie tajemnicę jak rozwiązujecie kwestię posiłków na trasie i noclegów?

To już czysto indywidualna sprawa, każdy ma swoje sposoby. Jedni śpią na dziko, inni w hotelach, jedni wiozą sprzęt biwakowy, inni nie. Przy czym zupełnie nie da się powiedzieć, która metoda jest najskuteczniejsza, generalnie najwięcej zyskują najbardziej elastyczne osoby, które stosują miks hoteli + noclegów na dziko (jak Allegaert i Hall), a nie przywiązują się tylko do jednej opcji, bo stawianie tylko na hotele może kosztować duże straty jak coś z hotelem nie wypali. No i to też kwestia tego ile kasy jesteśmy gotowi wyłożyć - hotele kosztują słono, 14 dniowy wyścig z noclegami tylko w hotelach to ze 4-5tys na same noclegi.

Jedzenie - to sklepy, stacje i knajpki, gotować samodzielnie jedzenia to już chyba nikt nie gotuje.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: North Cape 4000
« 4 Kwi 2018, 16:32 »
Noo, na północy Finlandii i w Norwegii może być trudno o gotowe jedzenie. Jak ktoś trafi na niedzielę, to w ogóle krucho bo nawet stacje benzynowe są automatyczne.

Trzeba będzie pakować batonów i żelków na dwa dni ;)

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Odp: North Cape 4000
« 5 Kwi 2018, 21:18 »
Właśnie to mnie ciekawiło. Jadąc w sumie na czas nie ma kiedy gotować więc jakieś przydrożne knajpy mile widziane ale nocleg to gorsza sprawa, bo targać ze sobą namiot to straty prędkości. Spać na karimacie - może być trochę zimno. W sumie to chyba nie jazda ale właśnie przygotowanie logistyczne jest najważniejsze? Można na lekko ale mimo wszystko sprzęt biwakowy trochę waży.
Sukcesów życzę.
Paweł.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 5 Kwi 2018, 21:26 »
W sumie to chyba nie jazda ale właśnie przygotowanie logistyczne jest najważniejsze?

Nie, zdecydowanie najważniejsza jest głowa  ;)
A wygrywają ci co potrafią się zmusić do największego cierpienia i jak potrzeba to spać bez żadnego materaca i w cienkim woreczku przy paru ledwie stopniach. Ci co są za wygodni i biorą sprzęt z dużym zapasem, by zawsze mieć pełen komfort - rzadko wysoko w takich imprezach dojeżdżają ;)

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: North Cape 4000
« 5 Kwi 2018, 22:26 »
Różnie z tym bywa. Na ostatnim MRDP zwycięzca namierzył hotele i nie oszczędzał na nich, śpiąc wygodnie (hehe ;)) i objeżdżając wszystkich namiotowców, kapliczkowców i foliowców.

Jasne że maraton w gęsto zaludnionym kraju to inna kategoria niż po pustkach północy, ale tam też pewnie da się znaleźć kwatery. Cen chyba wolę nie znać ;)

No i jeszcze w Norwegii są ogrzewane kible. Na trasie na Nordkapp stoją chyba ze dwa, o ile pamiętam.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 5 Kwi 2018, 22:45 »
Różnie z tym bywa. Na ostatnim MRDP zwycięzca namierzył hotele i nie oszczędzał na nich, śpiąc wygodnie (hehe ;)) i objeżdżając wszystkich namiotowców, kapliczkowców i foliowców.
Kosma wygrał nie dlatego, że miał hotele, tylko dlatego, że był mocniejszy od innych i był w stanie wyrobić trzykrotnie zestaw dzień-noc-dzień bez snu. Przy tak dużej przewadze system noclegów nie ma już znaczenia, to czy taki system jak wybrał jest lepszy czy gorszy byłoby dopiero widać jakby jechał ktoś o podobnym  potencjale. Najmocniejsi na świecie stosują bardzo elastyczne metody, a z hotelami różnie bywa. Na zachodnich maratonach są rejony, gdzie dużo trudniej o hotele i licząc tylko na nie można się zdrowo naciąć, dlatego procentuje większa elastyczność

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: North Cape 4000
« 5 Kwi 2018, 22:52 »
Wiadomo, żeby jechać trzy dwudniówki pod rząd, trzeba mieć żelazne zdrowie. Ale Kosma w relacji mocno podkreślał, że prysznic i ciepły nocleg bardzo mu pomogły.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 5 Kwi 2018, 23:18 »
Jedyną istotną formą regeneracji na takim maratonie - jest sen. Tak więc jakość regeneracji zależy od jakości snu. Wiadomo, że generalnie sporo  łatwiej się wyspać w łóżku, ale jak jesteś się w stanie dobrze wyspać pod namiotem, albo w rowie - to będziesz miał niemal ten sam poziom regeneracji co w hotelu i różnice na rodzaju noclegu będą znikome. Tak więc wszystko w tej materii zależy od tego jak jesteśmy wytrzymali na biwakowanie na dziko, jak dobrze to wiele na hotelach nie zyskamy, jak słabo - to zyskamy.

No i oczywiście kwestia kasy, nie każdy jest gotów wydać wiele pieniędzy na noclegi, bo to zdecydowanie największa część budżetu na takich imprezach, u nas to jeszcze ujdzie, ale na zachodzie z cenami 400-800zł za noc to inaczej wygląda, w Finlandii to nocka kosztuje 150-200Euro, nawet dla zachodnich zawodników to się robi za dużo.
« Ostatnia zmiana: 5 Kwi 2018, 23:52 Wilk »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: North Cape 4000
« 6 Kwi 2018, 12:08 »
Pytanie, jak z szybkością zasypiania. Jeśli ktoś ma z tym problem, to faktycznie gorący prysznic i skok pod kołdrę może tutaj dużo pomóc.
Na takim maratonie jesteś tak zmęczony, że trzeciego i kolejnego dnia zasypiasz bez problemów, natomiast przeszkodą może być zimno czy np. hałas, komary itd., co może znacznie skrócić czas dobrej regeneracji. Ale jak będziesz na dziko spał twardo przez cały zakładany czas przeznaczony na sen - to regeneracja będzie podobna jak w hotelu. I dlatego tu hotel może wiele pomóc, ale dla osób które mają problemy ze spaniem na dziko, dla odporniejszych na takie problemy nie tak znowu dużo wniesie.

Prysznic to wiele regeneracji nie zmieni, może w minimalnym stopniu ją poprawi, bardziej to pomoże na psychikę i lepsze samopoczucie. Na wielodniowym ultra nie ma mowy o prawdziwej regeneracji mięśni, odpoczynki robisz bo żeby móc funkcjonować musisz zregenerować mózg poprzez sen, natomiast regeneracja mięśni jest bardzo ułomna, do tego trzeba dużo dłuższego odpoczynku niż 4-5h snu.
A ciekawe co z rowerem,  bo zwykle gdy nocowałem w hotelach z rowerem to była największa logistyka i najbardziej czasochłonna część organizacji noclegu (jakiś magazynek-pokój, jakiś klucz, jakaś pani, której nie ma, jakieś czekanie, jakiś telefon). Bardzo sporadycznie dawało się po prostu uzgodnić, że wniosę rower do pokoju, w którym śpię (w hostelu Tallinie tak się udało - wtedy rzeczywiście szybko poszło).

No własnie z tym bardzo różnie można trafić, to jest spory minus hoteli. Raz załatwisz wszystko od ręki, innym razem trafisz na wariata, co nie pozwoli wnieść roweru do środka, na GMPRD parę osób wpakowało się na hotel, gdzie baba kazała im zostawić rowery warte po 10tys pod płotem. Raz znajdziesz wolne miejsce, innym razem nie, Kosma miał do tego szczęście, ale już parę innych osób na MRDP tylko czas zmarnowało. My jak w Kleszczelach załatwialiśmy kwaterę z Tomkiem i Ryśkiem z godzinkę na to straciliśmy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum