R10 Miedzyzdroje Gdansk marzec 2018

[Piotr1975]

Witam , jako ze to moj pierwszy post pragne sie przywitac i pozdrowic wszystkich . Na przelomie marca i kwietnia 2018 roku planuje przejechac szlakiem rowerowym R10 w Miedzyzdroi do Gdanska , jezeli czas pozwoli chcialbym po dotarciu do Gdanska dojechac jeszcze w okolice Torunia . Jako ze przelom marca kwietnia to wielka niewiadoma jezeli chodzi o pogode , mam prosbe do szanownych forumowiczow o podzielenie sie uwagami , sugestiami dotyczacymi podrozowania na rowerze na dlugich dystansach w warunkach zimowo wiosennych .

[Król Julian]

A jak zamierzasz nocować? Bo to bardzo istotne dla logistyki.

[Piotr1975]

latem bym zabral namiot , ale w tym okresie to raczej hostele,motele , holiyday u Gospodarza

[Król Julian]

Podstawa zatem to nieprzemakalne sakwy, dwie zmiany ciepłej odzieży i porządne ciuchy przeciwdeszczowe. Maszynka lub termos z ciepłym piciem. Reszta pójdzie łatwiej lub trudniej. Zależy na co trafisz. Ja jechałem w maju i miałem przegwizdane... od lodowatego wmordewindu. Twój główny wróg to wiatr.

[Piotr1975]

nie licze ze bedzie latwo , zdaje sobie sprawe ze moze byc zimno i deszczowo , dzieki za info o wietrze , liczylem ze jest szansa ze chociaz raz bedzie w plecy

[Elizium]

Jest (IMO) jednak większe prawdopodobieństwo, że wiać będzie z zachodu lub z pn - zach, niż w przeciwną stronę. Zdecydowanie polecam sakwy nieprzemakalne, R10 nie jest jakimś specjalnym wyzwaniem, poza kilkoma odcinkami. Oczywiście ten fragment za Łebą, gdzie trasa dość mocno została podniszczona przez przyrodę, oczywiście fragment Łazy - Darłowo, gdzie albo objedziesz Jezioro Bukowo, albo będzie pchał (albo jechał, wszystko zależy od rodzaju roweru, mocy, pogody) plażą. I oczywiście Kluki, gdzie może być różnie. Jak będzie mocno mokro, to będzie nieprzejezdnie. Jak będzie mokro, to dasz radę, ale nie przez Lisią Górę(chyba, że Ci nie przeszkadza pchanie roweru przez błoto na bosaka). Jak by było normalnie (czyli mokro) to za mostkiem jedziesz prosto płytami betonowymi, a nie skręcasz w lewo. Potem przez Zgierz do Izbicy i dalej już lajcik.

Więcej grzechów nie pamiętam. Jak coś, to pytaj.

[czechol]

Jak będzie poniżej +10 i w miarę słaby wiatr to można plażą jechać od Rowów do samej Łeby.

Jeśli zdecydujesz się jechać plażą, to zrób to właśnie w Rowach. Ja zdecydowałem się później i pchałem rower przez wydmę Czołpińska
Sam przejazd po plaży był czymś wspaniałym, zwłaszcza że trasę R10 przejeżdżałem na przełomie lipca i sierpnia, więc puste plaże w tym czasie były czymś wyjątkowym i niespotykanym
Wiele zależy też od opon. Moja dziewczyna na oponach 1,6 z łagodnym bieżnikiem trochę narzekała. Pod koniec zamieniliśmy się nawet rowerami. 

[Elizium]

W sierpniu tego roku trasa przez Lisią Górę była nieprzejezdna. Od tego czasu raczej padało, niż nie padało, więc Podjazdy ma rację - jest wielce wątpliwe, by w kwietniu było lepiej. Kluczowy dla Ciebie będzie odcinek za Klukami - do wspomnianego przeze mnie mostku. Idą tam kładki, ale część drogi jest gruntowa. Przy wysokich stanach wód - nie przejedziesz.

[Piotr1975]

co do sakw to na chwile obecna jezdze z Crosso Big Dry 60l , opony Schwalbe Smart Sam 29X2,25 . Co do sprzetu raczej sie nie obawiam. Dzieki za podopowiedzi gdzie moze byc mokro i jak to objechac .

[sierra]

Na http://sierra.bikestats.pl/ znajdziesz wiele wskazówek, ślad Endo, fotki Naszych edycji "Wybrzeżem do Domu".
Pierwszą (a było ich kilka) z nich zrobiłem w 2014 roku (szukaj na przełomie miesiąca kwietnia i maja).
My jechaliśmy blisko morza (raczej terenowo) i ok. 17 szukaliśmy noclegu (pensjonaty, wolne pokoje-raczej bez trudu można było znaleźć).
Jeśli będziesz miał jakieś pytania, służę pomocą.
W tym samym okresie szukaj na http://kbialy2002.bikestats.pl/   
 

[Król Julian]

Spoko ja na 1,6 przejechałem. Ale wtedy plaża odpada. Nawet pchać się nie dało na dłuższą metę. A pod Klukami leciały k....y
Szlak w terenie jest raczej słabo oznakowany więc na znaki nie licz. Na knajpy też nie. Większość będzie zamknięta. Polecam PTSM w Duninowie i Pobierowie. odcinek od Stilo na E upierdliwy. Korzenie, korzenie i korzenie.

[sierra]

Spoko ja na 1,6 przejechałem. Ale wtedy plaża odpada. Nawet pchać się nie dało na dłuższą metę. A pod Klukami leciały k....y
Szlak w terenie jest raczej słabo oznakowany więc na znaki nie licz. Na knajpy też nie. Większość będzie zamknięta. Polecam PTSM w Duninowie i Pobierowie. odcinek od Stilo na E upierdliwy. Korzenie, korzenie i korzenie.

Jeśli plażą, to tylko odcinek: Czołpino (za latarnią) do Rąbki-zwykle dało się po nim normalnie podróżować (fakt napęd trochę dostał, ale alternatywa to Kluki i tam jeśli trochę popada, można spokojnie popływać-wielokrotnie sprawdzone).
Co do szlaku, to wystarczy kiedy słyszysz szum morza, to raczej nie zabłądzisz-choć są miejsca, gdzie trzeba trochę się od niego oddalić... zresztą popatrz na mój ślad Endo
Miłej podróży 
 

[Piotr1975]

I udało się, w sobotę wyjechałem że Świnoujścia, dziś miala być Łeba, jest Ustka. Pomiędzy Darlowem a Ustka przez 3 godziny ciagnalem rower przez błota w Pozdrawiam Piotr i dziękuję za rady

[Piotr1975]

Za Darłowem jest rozorana droga a przed wodnikiem jeszcze gorzej. Jak wroce wrzuce mala relacje

[Piotr1975]