Orlieb, Crosso czy Allegro?

[Gendok]

tu masz lin z naszego forum o ortlieb "wątek na forum"

Dziekuje,
Szukam na gwałt jakiś sakw i znalazlem firmę
MAINSTREAM MSX produkuja miedzy innymi takie modele :
http://www.mainstream-msx.de/stores/catalog/product_info.php?products_id=98
http://www.mainstream-msx.de/stores/catalog/product_info.php?products_id=105
Wizualnie wyglądaja fajnie, a cena jeszcze lepiej w porównaniu z z sakwami Ortlieb, firma tez niemiecka   ,
Moze ktoś  spotkał sie z tymi sakwami co o nich myslicie ?

[mordimer]

szczerze to wszystkie firmy sa dobre, to juz zalezy od ceny, materialy na ogol sa w bardzo dobrej jakosci, sposob mocowania moze sie roznic w zaleznosci od firmy i niekoniecznie musi pasowac do bagaznika,
ja kupilem w rozsadnej cenie Crosso i jestem zadowolony, na swoje potrzeby wystarcza mi to, nie zalezy mi na extra wygladajacych, szytych z cordury sakw

[tobiasz]

tu masz lin z naszego forum o ortlieb "wątek na forum"

Dziekuje,
Szukam na gwałt jakiś sakw i znalazlem firmę
MAINSTREAM MSX produkuja miedzy innymi takie modele :
http://www.mainstream-msx.de/stores/catalog/product_info.php?products_id=98
http://www.mainstream-msx.de/stores/catalog/product_info.php?products_id=105
Wizualnie wyglądaja fajnie, a cena jeszcze lepiej w porównaniu z z sakwami Ortlieb, firma tez niemiecka   ,
Moze ktoś  spotkał sie z tymi sakwami co o nich myslicie ?

dzisiaj widzialem te sakwy
sprzedawca w sklepie mi je polecal, moge je miec za 170 zl komplet
tylko one maja w sumie 40 litrow to tez ciezko sie zastanawiam miedzy nimi a crosso dry, ktore sa wieksze o 10 litrow kazda

[tomeko]

dzisiaj widzialem te sakwy

gdzie je widziałeś, czy jest jakiś polski dystrybutor i jakie są ceny tych sakw?
czy ktoś może coś wie o tych sakwach?

[tobiasz]

dzisiaj widzialem te sakwy

gdzie je widziałeś, czy jest jakiś polski dystrybutor i jakie są ceny tych sakw?
czy ktoś może coś wie o tych sakwach?

w Kaliszu jest sklep gdzie koles przywozi je od naszych zachodnich sasiadow

numer gg tego sklepu - 10310294

[tomeko]

dzięki tobiasz

[mingus]

Przyznam, że jestem zaskoczony. Sakwy z wyglądu prezentują się bardzo pioważnie. Jednak te plastikowe mocowania, zarówno w Ortliebie jak i tutaj wzbudzają pewne wątpliwości.
Dyskusja toczy się w kontekście sakw Crosso, których mocowanie, wzorowane zresztą na starych VauDe, całkowicie mnie przekonuje. Prostota i wytrzymałość ponad wszystko.
Crosso Dry mają swoje wady, jednak jeśli sprzedawca tego niemieckiego produktu nie zaoferuje gwarancji brałbym właśnie Crosso.

[Robb]

"w Ortliebie jak i tutaj wzbudzają pewne wątpliwości" ?
o kurcze ... ja jezdze z Ortliebami od 9'u lat i jakos wszystko dziala :-) nigdy mi nie spadly :-)

o odroznieniu od Crosso :-)))))

[Remigiusz]

Niestety, ale system mocowania to największa wada Crosso. Wszystko inne wydaje się przemyślane i solidne. Jeżeli nie masz zaufania do plastiku, to zawsze możesz wozić zapasowy hak. Wymiana potrwa niecałą minutę

[tomeko]

niestety mocowanie crosso ma niezbyt duży zakres regulacji (wiem używam), kupiłem experty i zaczepiam pietą o sakwy, przesunięcie choć w jakimś zakresie jest możliwe to niestety za cenę straty na jakości zawieszenia przynajmniej w przypadku mojego bagażnika (również crosso), tutaj coś więcej na ten temat: http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?p=3718&sid=e0b7aacf5107e8867679b6deb26fc3e6#3718
nie używałem ortliebów ale wydaje się, że zakres regulacji, dopasowania i uniwersalność jest większa w ortliebach, co do jakości plastików to chyba nie ma wątpliwości, że są dobre, nie słyszałem by ktoś miał z tym jakiekolwiek problemy

[mingus]

Mam sakwy Karrimora z niemal identycznym mocowaniem jak Ortlieb. Istotnie, ich odczepienie od bagażnika jest niemal nie możliwe. Jak dla mnie jednak to jedyna przewaga nad Crosso. No, może jeszcze mocowanie dolnego haka do tej przecierającej się gumy - tego Ortlieb nam oszczędził.
Możliwość regulacji w systemie QL2 stoi w sprzczności z tezą o jego prostocie. Jej potrzeba jest już sprawą tak indywidualną, że nie stanowi chyba argumentu w tej kwesti.
Kiepski w tego rodzaju mocowaniach jest dolny hak, przez co sakwa wyczuwalnie telepie się na wybojach. Aby temu zapobiec stosuję nakładkę z PCV. Gdybym miał jeszcze raz wybierać
to zdecdowałbym się na starszy system mocowania, taki w typie QL1 Ortlieba.
Wbrew pozorom tylne kieszenie Crosso (Expert) nie są wcale znakomitym rozwiązaniem.
Dobrze pomyślane ale już gorzej zrobione. Po włołeniu do nich np. butelek z wodą mają tendecję do zawadzania o szprychy. Wadę tę niwelują częściowo kabłonki mocowania błotnika, o które opierają się wtewdy kieszenie.
Na koniec odważę się postawić mocną tezę: otóż, jeśli weźmiemy po uwagę tylko relację
jakość/cena to Crosso model Expert (z tej nowej kolekcji) są trudne do przebicia.
Mam zresztą świadomość, że dyskusję tej treści można toczyć niemal w nieskończoność, stąd najlepiej po prostu kupić sakwy, a później jeździć, jeździć i jeździć, nie zawracając sobie już głowy tego rodzaju rozważaniami.

[mingus]

Różnica w wadze wynika z tego, że:
1. Crosso posiadają górną klapę, dodatkowo zabezpieczającą przed wilgocią i wydatnie zwiększającą pojemność całego zestawu. Ortlieby jej nie mają.
2. Crosso wyposażone są przez producenta w tylne kieszenie. Ortlieby są ich pozbawione.

Dokonując porównania cenowego bądźmy konsekwentni - tylne kieszenie do Ortliebów to koszt
prawie 200zł !!! Chcąc zatem porównywać zestawy obu firm, zbliżone pakownością i funkcjonalnością, musimy na niemiecki produkt wydać 440zł (sakwy) + 200zł (komplet małych kieszeni). Robi nam się z tego suma 660zł. Kwota jest więc dwa razy większa od ceny za jaką możemy mieć Experty. Mało tego, bierzemy tu pod uwagę najprostrzy model Ortlieba, uszyty z odmiany PCV. Experty są z Cordury...

Gwoli ścisłości i jasności - nie zamierzam udowadniać tezy o bezwzględnej wyższości Crosso nad Ortliebem, bo póki co Ortlieb wiedzie prym, to jasne. Mam tylko na uwadze portfele ludzi chcących
podróżować na rowerze bez konieczności wydawania majątku na dobry ekwipunek.
Ot co.

[Robb]

relację
jakość/cena to Crosso model Expert (z tej nowej kolekcji) są trudne do przebicia.

no nie wiem :-)
otlieb roller classic (komplet) kosztuje 320 zł :-) (co prawda w PL 600 ale od czego jest internet i np. glogetrotter.de)

do tego .. crosso 60 litrów to chyba dużo za dużo :-) potem się ludzie dziwią że tyle manelize sobą zabrali:-) większość ludzi stara się mieć 40 tył + 20 przód (sam mam 40+40) wię 60 litrów na jednej osi to raczej porażka ...

[Juliusz]

Czy zawsze trzeba zabierać wypakowane po brzegi sakwy :  Chyba nie. Tak, czy siak wolne miejsce może się przydać.

Sam mam na tył Crosso Dry, a z przodu Crosso Classic.

[Robb]

no pewnie ze nie   .... ale czyż nie jest tak że sakwy (plecaki itp. ) mają tendencję do "wypełniania się po brzegi" ? ;-)