Dookoła Morza Czarnego na rowerze czyli o tym jak nie dojechałem do Iranu...

[Kurierpoz]

Jak w tytule. Nie udało się.

Zaczęło się od Bułgarii. Czas jakby zwolnił, zagiął się jak w zegarach Daliego. Im dalej na południe i wschód tym czas był coraz trudniej policzalny, aż w końcu dojechałem do tureckiego Kurdystanu, Gruzji i Armenii... Śmiem wątpić czy zegarki tu jeszcze zostały odkryte.
W ten sposób nie dojechałem do Iranu. Na całe szczęście! W przyszłym roku będę próbował jeszcze raz!

W załącznikach kolejno:

- zdjęcia cz 1 (od Polski do Armenii)

- full nieprofesjonalny fanpejdż na fejsie

- w powijakach blog (ale z obietnicą systematyczności!)

Pozdrawiam i miłego oglądania zdjęć

https://photos.google.com/share/AF1QipP5jsS41k8U9GiVLsQ8sfouhdY5XAM5VwemkIMVCzhCUMBZNVq0DL-Uhxvjkq0YpQ?key=dEpENU5tUUFZc0RHMk5JQVJqOFRNbkNNaVB5QXZR

https://www.facebook.com/Nomada-1181673138567856/

https://nomadawdrodze.blogspot.com/

[kawerna]

Fajna podróż i fajnie piszesz, więc bardzo mi żal, że nie podpisałeś zdjęć. Tylko te kilka na blogu.

[Kurierpoz]

Trafnie i w punkt. Zaraz będą poprawki  (wiedziałem, że o czymś zapomniałem)

[paweł.70]

Właśnie to chciałem powiedzieć. Dołączam się do prośby.

[paweł.70]

Trafnie i w punkt. Zaraz będą poprawki  (wiedziałem, że o czymś zapomniałem)

Ile mam czasu na przygotowanie się?

[Kurierpoz]

Jestem już od miesiąca w Posen więc raczej szybciej niż wolniej 

[martink]

Łoo dżizas ale foty !!!

[Kamilek]

zdjęcia świetne co niektóre, tekts na blogu samotny jak pedał w żeńskim akademiku mam nadzieje że pojawi się więcej (tekstów nie pedałów ) bo czyta się lekko i przyjemnie.

pozdro!

jakiś ślad Ci się ostał?

[byczys]

Przyjemnie sie oglądało galerię. Powodzenia przy następnej próbie

[Alek]

samotny jak pedał w żeńskim akademiku

Mialo byc smiesznie, wyszlo ponizej poziomu.

[Iwo]

Fajnie tak nie dojechać

Na Erciyes się wspiąłeś, elegancja! Piękna góra, jak tam byłem to też mi to z tyłu głowy siedziało, ale nie bardzo były możliwości...

Czekam na resztę, no i co z tą Rosją