Autor Wątek: Giant Toughroad SLR 1  (Przeczytany 49602 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 1 Maj 2020, 23:39 »
Padał deszcz. Z przerwami, niemal cały dzień. Zatem spędziłem go w garażu. Pies mi pomagał, spiąć na wycieraczce :)

Toughroad zyskał nowe koła, opony, tarcze i okładziny. Zatem po kolei.
Obręcze zmieniły z 19mm wewnętrznej na 23 mm, co dla maksymalnej szerokości gum 2.3 z tyłu i 2.5 z przodu spokojnie wystarczy. Obręcze poszły DT Swiss  XM401, 32h, 120 kg. Powinno wystarczyć z bikepackingiem jak i sakwami. Piasty DT Swiss 240s z systemem Star Ratched oraz pseudo sztywną osią Thru Bolt. Całość połączona szprychami DT Revolution i dla blasku czarne mosiężne nyple. Koła z taśmą DT pod mleko. Ja jednak założyłem je w systemie dętkowym, bo cały czas myślę, czy w tym rowerze zamleczenie to dobry pomysł?

Przełożyłem też tracze od Ogra. Dotarły tutaj 160mm SLX, bo jednocześnie zaciski otrzymały klocki półmetaliczne, a dotychczasowe tarcze były "resin only" (wiem, że wielu uważa, ze to mit, ale skoro miałem, to przełożyłem; inna sprawa, że w Jordanii lekko się tarcze podgrzały :)

Gumy dałem z dętkami. Na tyle została opona Maxxis Sycamore 2.0" a na przód dałem Maxxis CrossMark II 2.1". Szerszy i bardziej agresywny przód powinien dać jeszcze większą dzielność terenową, lepsze trzymanie w łukach, a relatywnie na asfalcie zmiana powinna być nieodczuwalna.

Surly Ogre również ewoluuję i szczegóły wkrótce.

« Ostatnia zmiana: 2 Maj 2020, 10:27 Sedymen »

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Rumburak

  • Wiadomości: 52
  • Miasto: podwarszawie
  • Na forum od: 24.09.2012
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 1 Cze 2020, 14:09 »
Jak to zachowuje się na twardym? Bardzo upierdliwe jest? Bo widziałem ten rower na ulicy i... szalenie mi się podoba. A korci mnie zmiana sprzętu, pozbyłbym się swojego Nordkappa, na rzecz nowego i właśnie czegoś takiego. Tylko boję się, co będzie na twardym, co prawda nie jestem z tych, co gonią na czas, bardziej komfort mnie kręci i wszechstronność. Leśnych duktów jednak zaliczam sporo, choć do jakiegoś wyrypu daleko. I tak bije się z myślami, czy coś takiego, czy jakiś gravel na nieco szerszej oponie.
« Ostatnia zmiana: 2 Cze 2020, 09:24 Rumburak »

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 1 Cze 2020, 17:09 »
Jak to zachowuje się na twardym? Bardzo upierdliwe jest?
IMO niespecjalnie, ale ktoś kto przesiadł się z szosówki może mieć inne zdanie.

To zresztą zależy od tego po jaki twardy jedziesz.
Na "krowim asfalcie" raczej nie będziesz żałował grubych opon.
« Ostatnia zmiana: 1 Cze 2020, 17:15 Borafu »

Offline Mężczyzna Gio

  • [Gio], nie [Dżio]
  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.05.2019
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 2 Cze 2020, 01:16 »
Również nie nazwałbym tego roweru upierdliwym na asfalcie. Poza tym opony zawsze można zmienić na inne i tu nie trzeba się martwić czy się zmieszczą w ramę (zakładam, że na 2.2 zmieniać nie planujesz ;)).
Uważam, że akurat w kategorii "wszechstronność" (która, jak napisałeś, Cię kręci) ten rower wypada baaardzo dobrze.
           

Offline Mężczyzna Rumburak

  • Wiadomości: 52
  • Miasto: podwarszawie
  • Na forum od: 24.09.2012
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 12 Cze 2020, 13:25 »
Wrócilem właśnie z wypadu nad morze, polatałem z córką po R10 odrobinę, miałem czas na przemyślenia i wzięcie tego Gianta wydaje mi się fajnym pomysłem. Jak się trafi ciekawa oferta, to go kupię. Ideałem byłoby na koniec sezonu coś trafić w ciekawej cenie, bo teraz chyba jest jeszcze szczyt zakupowy.
Ale nie ukrywam, ze jakis gravel też kusi. Sporo tego na szlakach się zrobiło. Borafu,  racja co do asfaltow,  jak sie bardziej zastanowić,  to jeśli już się jedzie więcej po twardym, to z reguły jakimiś bokami,  a tam różnie bywa z jakością, wtedy więcej gumy robi robotę. Gio,  obecnie w accencie mam 1.4, a w mtb 2.2 i wychodzi, że czasem sobie myślę , że wolałbym w accencie nieco więcej gumy i powietrza pod kolem, zamiast powietrznego  amora . Więcej pożytku by było. Ale to grzechy eksperymentow,  wsadzilem amora zamiast sztywniaka, zwezilem opony,  dokupilem mtb i ... w sumie jest jak jest i całkowicie zadowolony nie jestem;)
« Ostatnia zmiana: 13 Cze 2020, 10:28 Rumburak »

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 20 Cze 2020, 16:17 »
Twardziel odbył swoje trzy pierwsze wyprawy(ki). W sumie przejechał w różnych konfiguracjach sprzętowych, z sakwami i z torbami ponad 1000 km. No cóż. Wypada gościa zdecydowanie pochwalić. Dzielnie walczył na świętokrzyskich bezdrożach, zjechał po kamorach z Wielkiej Sowy. Jest taki jak myślałem. Bardzo uniwersalny. Dosyć szybki na asfalcie i dzielny w terenie.





A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 28 Cze 2020, 09:27 »
ALeż torba na kierownicy!!! WOW
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 28 Cze 2020, 13:50 »
W tej torbie (środkowe zdjęcie) jechał namiot Sierra II włożony w worek od Karrimora.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Igor821

  • Wiadomości: 16
  • Miasto: Edinburgh
  • Na forum od: 15.05.2022
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 20 Maj 2022, 02:50 »
Bagażnik fabryka założyła :) Żartuję. Nie odkręcam na razie, bo czasami montuję koszyk dla psa.
Co do rogów, to nie. To tak nie działa. Pozwalają na szerokie prowadzenie roweru, sprawdzają się na stromych podjazdach i pozwalają zmieniać chwyt na kierownicy. Zamierzam jednak je zmienić. Uważam, że są niepotrzebnie takie duże. Ten wysunięty chwyt niemal nie używam. Optymalne będą w rozmiarze 4.
Ogólnie jestem pod dużym pozytywnym wrażeniem. Rowerek szybki. Ma w sobie ikrę.
Jak wpłynie na prowadzenie roweru wydłużenie mostka? Obecnie mam 90mm, ale mam wrażenie, ze spokojnie mogę się bardziej "wyciągnąć" na rowerze np. zmieniając mostek na 110mm.

Wlasnie rozgladam sie za uchwytami to mojego Toughroada. Powiadasz ze Ergony GP4 to najlepszy wybor?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 20 Maj 2022, 04:31 »
Uważam, że gp4 lub gp3 są całkowicie wystarczające.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Igor821

  • Wiadomości: 16
  • Miasto: Edinburgh
  • Na forum od: 15.05.2022
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 21 Maj 2022, 15:50 »
Krolu dziekuje za odpowiedz :) - Kupilem GP4

Zdecydowalem sie na zakup opon 45 mm. Pytanie - jaki model blotnikow bedzie w tej konfiguracji najlepiej wspolpracowal?

Znalazlem cos takiego: BLUEMELS, 28″ 53 BLACK SET
https://www.sks-germany.com/en/products/bluemels-shiny-28-53-black-set/

« Ostatnia zmiana: 21 Maj 2022, 19:18 Igor821 »

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 10 Cze 2022, 10:48 »
Chodzi mi po głowie ten Giant. Mam pytanie jak jest z komfortem jazdy po bezdrożach, jakieś większe kamienie, tarka czy też dziury. Brak amora jest odczuwalny? Jest dostępny obecnie model z tego roku https://www.giantbulgarska.pl/pl/toughroad-slr-1-2022 i w zasadzie poza wymianą korby na bardziej miękką nic tylko jeździć, dałbym jeszcze tylko moje ulubione Gp4 na kierownicę. No i cena 7300zł, jak to wypada jakość/cena? Subiektywnie każdy powie inaczej ale czy w tej kwocie można coś podobnego dostać teraz? Używek brak, nówka to i tak raz jest raz nie ma.
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna Prz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Lanckorona
  • Na forum od: 29.07.2018
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 21 Cze 2022, 19:19 »
Zdecydowalem sie na zakup opon 45 mm. Pytanie - jaki model blotnikow bedzie w tej konfiguracji najlepiej wspolpracowal?

Znalazlem cos takiego: BLUEMELS, 28″ 53 BLACK SET
https://www.sks-germany.com/en/products/bluemels-shiny-28-53-black-set/
Ja wziąłem Bluemels 65 i takie polecam - mieszczą się na spokojnie w ramie i widelcu, pod nimi nawet z oponą 50 mm jest dużo miejsca, z 45 mm tym bardziej będzie spoko, a masz zawsze zapas miejsca jakbyś jednak chciał w przyszłości założyć szerszą oponę - ja w swoim już planuję założyć 29x2.1 albo nawet spróbować z 29x2.2 pod błotnikami, z takimi 53 mm nie byłoby szans na coś większego niż Twoje 45 mm.
Chodzi mi po głowie ten Giant. Mam pytanie jak jest z komfortem jazdy po bezdrożach, jakieś większe kamienie, tarka czy też dziury. Brak amora jest odczuwalny?
Na korzeniach, kamieniach itp. to na pewno typowe MTB z amorem będzie wygodniejsze, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony u siebie - szerokie opony, karbonowy widelec i sztyca robią robotę na nierównościach, a w połączeniu z prostą kierownicą jest też dużo pewniej w terenie niż na wcześniej ujeżdżanych przeze mnie przełajówkach czy gravelach.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 22 Cze 2022, 01:13 »
Błotniki powinny być raczej szersze o minimum 5 mm. Przy tej samej szerokości brzegi błotnika mogą łatwiej ocierać o oponę - zwłaszcza jeśli błotnik się przekrzywi. Poza tym będą też nieco gorzej chronić.

Ja polecam błotniki SKS Velo 65, choć do opon 45 mm ta szerokość może być przesadna. Używam ich z prętami na tył, a z przodu bez prętów. Mimo, że nie są to pełne błotniki, to chronią już całkiem przyzwoicie. Myślę, że w terenie taka konstrukcja jest bezpieczniejasza.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna kamil.1976

  • Wiadomości: 6
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 08.02.2023
    • Profil Komoot
Odp: Giant Toughroad SLR 1
« 16 Cze 2023, 15:21 »
Chciałbym reanimować wątek :)

Krótko (no może nie aż tak bardzo) i na temat Gianta Toughroada SLR 1. Ale chodzi mi o aktualny (chyba jeszcze) rocznik 2022, a nie ten z poprzednich lat, jaki posiada założyciel wątku.


Planuję zakup Toughroada SLR 1 2022 względnie jego następcę, jeśli to, co jest obecnie w katalogu okaże się na rynku niedostępne. Chciałbym przeznaczyć ten rower na długodystansowe wyprawy z sakwami.


Dotychczas w tym celu używałem mojego Gianta Roama Disc 3 2018, który nie jest rowerem wybitnym, jeśli chodzi o osprzęt, wręcz budżetowym, ale po prostu dobrze mi się na nim jeździ ze względu na tak zwaną geometrię. Kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na nim zrobiłem, właściwie wymieniając tylko łańcuch i napęd na nowe tudzież klocki hamulcowe, dętki (tylko raz złapałem gumę) itp. No, siodełko od razu wymieniłem na wyjeżdżonego Brooksa. Żadnych usterek do 20 tys. kilometrów.


Niemniej od pewnego czasu w tylnym kole mojego Roama zaczęły pękać szprychy pod obciążeniem. I to nawet wtedy, kiedy jeżdżę bez sakw. Fakt, że trochę mi się przytyło, ale znów nie aż tak dużo, bo razem z pełnymi sakwami ciężar do uniesienia nie przekracza 110 kg. Żadna wizja usterki na wyprawie nie stresuje mnie tak bardzo, jak ni stąd ni zowąd pękająca szprycha. A mam podstawy, żeby się tego obawiać, bo sytuacja się powtarza co jakiś czas.


Pomyślałem, że mam w tej sytuacji dwie drogi: Albo wymienić w Roamie obręcze na szersze i solidniejsze, bo te fabrycznie są tylko 19-milimetrowe, co teraz wydaje mi się trochę za mało, albo kupić nowy rower na wyprawy, a Roamowi dać przejść na zasłużoną emeryturę, jeżdżąc nim wyłącznie dokoła komina.


Mój wybór na Toughroada SLR 1 padł dlatego, że (tak pokrótce):


1) to nie modny gravel. W tym kierunku nie pójdę (de gustibus…)


2) chcę, żeby nowy rower był o podobnej, jeśli nie wręcz tej samej geometrii, co mój Roam


3) lubię jeździć z przednim amortyzatorem, ale generalnie jest to dla mnie rzecz neutralna, więc może go nie być (acz mam pewne obawy, o których niżej). Plusem byłaby niższa waga roweru


4) chcę trochę lepszy napęd


5) nie chcę kierownicy typu baranek


6) chcę za to solidniejsze felgi i szersze opony


Jednakże… Uroiłem sobie, że Toughroad jest idealnym rowerem dla mnie, bo sugerowałem się na opiniach użytkowników starszych modeli. Na stronie firmowej Gianta model z 2022 roku różni się jednak od modeli z poprzednich lat. Przede wszystkim chodzi mi o koła. Wszystko inne jest w zasadzie mało istotne (może poza kierownicą-barankiem, której zdecydowanie bym nie chciał) lub drugorzędne.


Zauważyłem, że nowe Toughroady mają koła na zaledwie 28 szprychach, a nie 32, jak wcześniej. Z szerokością felgi chyba też nie jest najlepiej. Dołączone bagażniki sugerują, że Toughroad jest rowerem dedykowanym pod sakwy. Jak się to ma do tak słabych, jak mniemam, kół? Rower jest w za wysokiej cenie, żeby na dzień dobry zmieniać mu obręcze, szprychy i piasty. To już może lepiej podrasować starego Roama?


Cóż, przyzwyczaiłem się do marki Giant, bo jeżdżę na tych rowerach od 20-kilku lat, ale też nie jestem zaślepiony. Dopytuję się zatem o Wasze doświadczenia z Toughroadem rocznik 2022, ewentualnie opinie co do jego kół tudzież wytrzymałości mocowań bagażnika na przednim widelcu (ten cały karbon to dla mnie taki plastik-fantastik, jeśli chodzi o zawieszanie na takim materiale czegokolwiek, ale może moje obawy są bezpodstawne).
« Ostatnia zmiana: 16 Cze 2023, 16:55 kamil.1976 »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum