Autor Wątek: Szerokość zimówek!  (Przeczytany 6698 razy)

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 13 Gru 2017, 09:00 »
Nie wiem skąd wziąłeś przekonanie, ze kolce *szkodzą*. Jeśli masz śnieg, to tu i ówdzie znajdziesz i lód, a wtedy mogą ci uratować twarz. Jak to z lodem bywa, dość niespodziewanie.

Ok, potrafią być śliskie na mokrych kamieniach, dlatego unikał bym opon z kolcami na samym środku bieżnika - chyba ze mieszkasz w okolicach podbiegunowych Do względnego bezpieczeństwa, a i porzadnego zachowania na twardym, wystarczą takie z kolcami nieco po bokach.
Jeśli nie ma warunków - terenu dla kolców to lepiej ich nie mieć. Stwarzają dodatkowe opory i sam piszesz że mogą być śliskie. Czyli lepiej nie zakładać ich wtedy gdy nie ma takiej potrzeby. A potrzeba ich w moim przypadku... 2x w zimie? Reszta to warunki nie na kolce.
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Szerokość zimówek!
« 13 Gru 2017, 10:12 »
Zakladam je zawsze kiedy temperatura ma spasc ponizej 0 - mam je na drugim komplecie kol. Tutaj jest wlasciwie non-stop mokro, wiec jadac w gory musze sie liczyc z "czarnym lodem" po przymrozkach, co to polozyl juz niejednego chojraka.

Jeszcze nic mi sie nie stalo od tych kolcow, same w sobie nie przeszkadzaja mi zupelnie w niczym - a o ile opony rzeczywiscie sa ciezkie, to nie do konca wolne.

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 13 Gru 2017, 11:38 »
Ciężar mi nie przeszkadza. Obawiam się tylko oporu tocznego który to - na logikę biorąc- musi być większy. A tu każdy "gram"siły się liczy. Bo śnieg + grzązka droga sama w sobie potrafi zabić a tu jeszcze opory kolczatki...  chyba się wyleczyłem z kolców. Bo dla mnie mają więcej wad (sprawa moja, indywidualna) niż zalet. W moim uźytkowaniu nie wykorzystam ich zalet. Ja po prostu strzelałbym do wróbla z armaty - niby moźna ale po co? A jak już wspomniałem kupić dla Miecia to niekoniecznie.

Bardzo dziękuję wszystkim za porady. Starcie dwóch opcji pozwoliło mi ogarnąć nieznany mi temat i przemyśleć temat. Tej zimy poćwiczę na oponach bezkolcowych i zobaczę ile razy wypowiem słowa - szkoda że nie mam kolców. Jak już wspomniałem mam na oku gt365 bo mają ładny ale niezbyt agresywny bieżnik no i wkladke. Cena też bardzo przystępna więc nawet jak się nie sprawdzą to wielkiej szkody nie będzie. Z szerokością też nie będę szalał. 1.6 czyli to co teraz mam. A na lato coś węższego i gładszego.

Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia na szlaku!
Wiatru w plecy!!! 😀

Ps. No nie myślałem że to taki trudny temat...
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Szerokość zimówek!
« 13 Gru 2017, 12:28 »
Tej zimy poćwiczę na oponach bezkolcowych i zobaczę ile razy wypowiem słowa - szkoda że nie mam kolców.
Niestety, to tak nie działa. Niczego się nie dowiesz o jeździe z kolcami jeżdżąc bez nich.

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 15 Gru 2017, 19:37 »
 Bedą kolce. Przekonała mnie do tego... kobieta ;) nasza kolażanka Wrona :D Nie wiem czy kojarzycie ;) Przekonała mnie bo uprawia ten sam styl jazdy co ja tylko że ja w stosunku do niej to w mikro skali a może nawet nano. Skubana ma zaparcie!  :D

Problemem nadal jest szerokość -  podobno 1.6 szlifuje już chlapacze więc albo je zdejmę i przejmę błoto na pysk - czego bardzo chciałbym uniknąć albo dobiorę szerokie błotniki do mojego krossa transa.  Będzie to trochę taki wieś-tuning...
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Szerokość zimówek!
« 15 Gru 2017, 19:59 »
Się przejmujesz!
Ja mam w trekkingu tylny chlapacz wycięty z PETa. Miałem ładny ale odpadł bo o coś zahaczyłem, a że byłem w trasie i padało to wyjąłem PETa że śmietnika i na przystanku zrobiłem chlapacz.
Nie jest może przesadnie elegancki , ale że działa doskonale, to nie mam motywacji by go zmieniać i tak jeździ że mną od trzech lat.

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 15 Gru 2017, 20:04 »
A jak komuś nie pasuje to niech se kupi woreczek trocin dla chomika i się wypcha! 😂😂😂
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Szerokość zimówek!
« 15 Gru 2017, 20:14 »
O to, to właśnie!

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 15 Gru 2017, 23:01 »
Bedą kolce. Przekonała mnie do tego... kobieta ;) nasza kolażanka Wrona :D Nie wiem czy kojarzycie ;) Przekonała mnie bo uprawia ten sam styl jazdy co ja tylko że ja w stosunku do niej to w mikro skali a może nawet nano. Skubana ma zaparcie!  :D

Problemem nadal jest szerokość -  podobno 1.6 szlifuje już chlapacze więc albo je zdejmę i przejmę błoto na pysk - czego bardzo chciałbym uniknąć albo dobiorę szerokie błotniki do mojego krossa transa.  Będzie to trochę taki wieś-tuning...

Nie chlapacze tylko te boczne klipsy,
 które łączą drut z błotnikiem.
 Przy oponach Schwalbe Marathon Winter w rozmiarze jaki posiadam czyli 28 x 1.6 cala na tych elementach powstały rowki rzędu 3-4 milimetrów. Wydaje mi się, że jak założysz te 2 calowe to spowoduje to jeszcze większe tarcia.

 




Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 16 Gru 2017, 10:05 »
Bedą kolce. Przekonała mnie do tego... kobieta ;) nasza kolażanka Wrona :D Nie wiem czy kojarzycie ;) Przekonała mnie bo uprawia ten sam styl jazdy co ja tylko że ja w stosunku do niej to w mikro skali a może nawet nano. Skubana ma zaparcie!  :D

Problemem nadal jest szerokość -  podobno 1.6 szlifuje już chlapacze więc albo je zdejmę i przejmę błoto na pysk - czego bardzo chciałbym uniknąć albo dobiorę szerokie błotniki do mojego krossa transa.  Będzie to trochę taki wieś-tuning...

Nie chlapacze tylko te boczne klipsy,
 które łączą drut z błotnikiem.
 Przy oponach Schwalbe Marathon Winter w rozmiarze jaki posiadam czyli 28 x 1.6 cala na tych elementach powstały rowki rzędu 3-4 milimetrów. Wydaje mi się, że jak założysz te 2 calowe to spowoduje to jeszcze większe tarcia.

 
Fakt. Pisałeś o klipsach.
Czyli jednak wymiana błotników. Patrzyłem ale na 28" to raczej wielkiego wyboru nie ma - to samo z oponami na 28" jeż wyboru zimówek nie ma.. Najszersze jakie widziałem na "alle" to 53mm - teoretycznie po 1,5mm na stronę więcej od opony. Kruca bomba... mało...  pewnie kombinerkami będzie trzeba poodginać jeszcze w bok.... albo zdjąć błotniki całoścjowo i przejąć błoto na paszczę - a tego nie chcę.
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 16 Gru 2017, 15:53 »
Są 53 mm SKS Bluemels, ale to niewiele więcej niż teraz masz, w Krossach Trans błotniki miały standardowo 50 mm.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 17 Gru 2017, 10:01 »
Są 53 mm SKS Bluemels, ale to niewiele więcej niż teraz masz, w Krossach Trans błotniki miały standardowo 50 mm.
...lipa trochę. Czyli jednak 1.6 czyli centymetr węższe od 2.0 bo bez błotników wieksza lipa. Zaraz schodzę  do piwnicy przemierzyć szerokosci.
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 17 Gru 2017, 11:00 »

Crazy, jak dobrze pamiętam pisałeś, że masz Krossa Trans Pacifica (bez przeróbek), więc zapewne masz też standardowe błotniki jak w moim zimowym Krossie Trans Arctica, jeżeli tak to opona Schwalbe Winter lub Marathon Winter w rozmiarze 28 x 2.0 Ci nie wejdzie i nie przez ramę, tylko przez plastikowe łączniki błotników. U mnie przy szerokości opony 1.6 cala metalowe kolce wyorały bruzdy w tych łącznikach i obecnie obcierają tylko czasem przy większych drganiach - opony 2.0 cala zapewne by je odcięły:)

Byłem w piwnicy i zrobiłem rozeznanie i pomiary. No i wreszcie piszę na kompie a nie na tablecie. Ale wracając do tematu - rama spokojnie przyjmie opony 2.0 bo przy dotychczasowych 1.6 luzu jest prawie po 2cm z każdej strony. Błotnik standardowy i ma 50mm szerokości więc mogę wymienić na tylko 3mm szerszy(niestety koło 28"nie daje wielkiego wyboru) wiec po 1,5mm na stronę - lipa.
Trochę nie chce mi się wierzyć że opona z kolcami 1.6 szlifuje łączniki bo miejsca jest sporo. przy oponie 2.0 się zgodzę. Jeśli kolce mocno wystają to najwyżej szlifują chlapacze - ale to jest do opanowania. Ale by nie ryzykować dosyć kosztownej wtopy - z powodu braku miejsca w błotniku i też oporów które to mnie trochę przerażają kupuję wypasione (240 kolców) opony Schwalbe Marathon Winter 28x1.6 Cena jeszcze do przyjęcia bo 175zł/szt.  Muszę napisać list do Gwiazdora... może przyniesie mi pod choinkę?

A jak dobrze pójdzie (co nie jest pewne!) porządny chrzest przejdą... w Bieszczadach. Planuję wyjazd w lutym - może jeszcze śnieg będzie? :) Opcja light to Puszcza Białowieska... też luty. A jak wszystko rozbije się o kant d*** (bo jest wielce realna szansa na to - po prostu praca) to będzie Las Kabacki i oponki dla Miecia!   ;D ;D  ;D
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Szerokość zimówek!
« 17 Gru 2017, 12:59 »
... będzie Las Kabacki i oponki dla Miecia!   ;D ;D  ;D
Gdybym miał tak dobre połączenie z Warmią i Mazurami, to zimą byłbym częstym gościem na zamarzniętych akwenach (o ile by warunki pozwoliły).
Nie widzę jednak potrzeby instalowania błotników pod (a właściwie nad) opony z kolcami. Może jestem dziwny, ale u mnie jazda po śniegu (i niektórych rodzajach błota) czasami powodowała spore zatory i gdybym miał błotniki, to koło by zostało unieruchomione.
Błotniki, wbrew nazwie, to się sprawdzają przy wodzie, czyli to takie wodniki bardziej... Może po prostu zdejmować błotniki, jak się zakłada kolce?

Offline Mężczyzna Crazy Horse

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 10.12.2017
Odp: Szerokość zimówek!
« 17 Gru 2017, 13:54 »

Gdybym miał tak dobre połączenie z Warmią i Mazurami, to zimą byłbym częstym gościem na zamarzniętych akwenach (o ile by warunki pozwoliły).
Nie widzę jednak potrzeby instalowania błotników pod (a właściwie nad) opony z kolcami. Może jestem dziwny, ale u mnie jazda po śniegu (i niektórych rodzajach błota) czasami powodowała spore zatory i gdybym miał błotniki, to koło by zostało unieruchomione.
Błotniki, wbrew nazwie, to się sprawdzają przy wodzie, czyli to takie wodniki bardziej... Może po prostu zdejmować błotniki, jak się zakłada kolce?
Połączenie dobre. Nawet specjalny wagon jedzie!


Ale problemem nie jest brak transportu tylko brak czasu! Tak się składa Kolego że od czasu do czasu muszę jeszcze popracować :)

Z tym zalepianiem błotników to się zgodzę ale na gliniastej drodze. Nie dość że obrzuciło mnie błotem to opony ledwie mieściły w ramie i błotnikach. Ale z mojego zimowego doświadczenia (bez kolców) wynika że śnieg i błoto pośniegowe nie ma takich właściwości jak glina. Owszem klei się ale nie aż tak mocno. Ale to opony Kenda, wąskie (jak dobrze pamiętam to 32) z umiarkowanie małym klockiem. Przy chlapaczu tworzył się nawis ale najczęściej sam odpadał. Bez problemów.

...a jeśli chodzi o zamarznięte jeziora to pochodzę z Pojezierza Wielkopolskiego. Z Wągrowca -  więc jezior w promieniu 10km miałem przeszło 10 w tym jedno wcinające się w miasto ;) Zimą na rybki się rowerkiem jeździło wiec jazda po lodzie nie jest mi obca. Zimowe wycieczki rowerowe przy -5, -8*C i 50km (bez kalefiksów!!!)  też znam. Przy -20*C jeździłem 5km do pracy. Obce mi są tylko opony z kolcami   ;)
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, nóż w plecy i kij w szprychy...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum