Kolejowa fotka z sezonu letniego - nie w temacie. Na Bieszczady czas masz, na np. Mazury Garbate nie - nie mój wybór, nie moja sprawa. Rzeczywiście, robota może pokrzyżować najfajniejsze nawet plany. Wiem, bo sam mam z tym problem. Biorąc pod uwagę statystykę i moje mizerne doświadczenie, to w lutowych, niskich górach bardziej będziesz potrzebował szerokiej opony, niż kolcowanej. I tak połowę dystansu trzeba będzie pchać i nosić, bo na swieżym śniegu jechać się często nie da. Oczywiście, jak zwykle, karty będzie rozdawać Matka Ziemia i niczego nie można być pewnym, ale kolce raczej nie są receptą na wszystko.
Chcesz to wpadnij do mnie na Bielany przymierzyć te oponę w rozmiarze 28x1.6 będziesz pewniejszy przed zakupem.
Jutro ma padać śnieg i zdecydowałem o zmianie opon. (...)
(...)...to jeszcze na oporach generowanych przez kolce😀
Jaka szerokość na trekkinga? Szerokie na 2.0 nie zabiją oporami?
A Tobie do trekkinga wejdą 2.0 ? Bo do typowego trekkinga nie wchodzą żadne 2.0 bo są za szerokie.
Cytat: Crazy Horse w 11 Gru 2017, 17:43Jaka szerokość na trekkinga? Szerokie na 2.0 nie zabiją oporami? A Tobie do trekkinga wejdą 2.0 ? Bo do typowego trekkinga nie wchodzą żadne 2.0 bo są za szerokie.