Rower dla siostry

[krajewski]

Może coś w tym stylu
Znajoma kupiła używkę treka, coś podobnego:
https://www.trekbikes.com/us/en_US/bikes/hybrid-bikes/fitness-bikes/fx/fx-3/p/1327010-2018/?colorCode=black
i w zamierzonym tutaj budżecie zmieściła się jeszcze chyba jeszcze z sakwami...
 
Tribany wyglądają bardzo opłacalnie ale mają ograniczenia co do szerokości opon przez szosowe hamulce.

Na krawężniki w mieście po mojemu dobrze mieć trochę opony, tak z 1,5' ale to już kwestia jakie miasto i jak kto jeździ.

Taki Trek mógłby być.

[altharr]

Macie jednego kota?... Co to za rama?...
PS
Nie chlapie na buty od tyłu?

Kot mimo kilku różnych prób nie zaakceptował kociego towarzystwa, za to z psami dobrze się dogaduje. Z ciekawostek jest całkowicie niewidomy.

Rower to z niewielkimi zmianami Medano Vanity. Dziwna rzeczywiście ta rama, ale żona lubi ten rower więc raczej zostanie. Jedyne co mi się nie podoba to wolnobieg Dicta, zero uszczelnienia, po deszczu chrzęści ale o dziwo się nie psuje.

Błotniki dają ochronę ale nie jest to poziom pełnych długich błotników.

[RS]

Też zauważyłem, że przyjaźnie międzygatunkowe są bardzo częste, w porównaniu do tych wewnątrzgatunkowych. Człowiek-pies, człowiek-kot, kot-pies, pies-papuga, kot-szczur - to są te, które znam i wiem, że działają. A człowiek człowiekowi wilkiem. A kiwi kiwi kiwi 
Nie pokażę Twojego postu teraz mojej żonie, bo mi się tu rozpłacze, ale także w jej imieniu pewnie mogę napisać, że życzymy wszystkiego najlepszego.

Nie namawiałem do zmiany ramy, bo ta jest... dziwnie, naprawdę fajna, ale tylko wspomniałem o swoich preferencjach kolorystycznych.
Nie znam tej marki. Gugl mi pokazał, że to rower za ok. 1500 zeta. Np.
https://rower.com.pl/medano-vanity-686707
To to? No to chyba muszę się tematowi singli przyjrzeć bliżej. Świetny.
Dzięki.

[krajewski]

Też zauważyłem, że przyjaźnie międzygatunkowe są bardzo częste, w porównaniu do tych wewnątrzgatunkowych. Człowiek-pies, człowiek-kot, kot-pies, pies-papuga, kot-szczur - to są te, które znam i wiem, że działają. A człowiek człowiekowi wilkiem. A kiwi kiwi kiwi 
Nie pokażę Twojego postu teraz mojej żonie, bo mi się tu rozpłacze, ale także w jej imieniu pewnie mogę napisać, że życzymy wszystkiego najlepszego.

Nie namawiałem do zmiany ramy, bo ta jest... dziwnie, naprawdę fajna, ale tylko wspomniałem o swoich preferencjach kolorystycznych.
Nie znam tej marki. Gugl mi pokazał, że to rower za ok. 1500 zeta. Np.
https://rower.com.pl/medano-vanity-686707
To to? No to chyba muszę się tematowi singli przyjrzeć bliżej. Świetny.
Dzięki.

Podrzuciłem siostrze pomysł singla ze względu na wagę, ale odmówiła ze względu na brak zmiany biegów, więc chyba sam się zastanowię w przyszłości nad singlem.