Autor Wątek: KTM w stylu bikepacking  (Przeczytany 5137 razy)

Offline Mężczyzna latant

  • Wiadomości: 198
  • Miasto: Ożarów Maz.
  • Na forum od: 19.04.2014
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 21 Gru 2017, 21:10 »
@latant - zestaw śliczny. Po co do wiosny czekać?

Na zimę nie widzę szans się spakować, gruby śpiwór, większy namiot, ciuchy itd. Powyższy zestaw jest przygotowany na ciepłe dni.

A tak po za to jak chłopaki już pisali - świetny zestaw kolorystyczny (i przytyk dla ktma jako producenta toreb jak by nie było hehe)

5 punktów do lansu, dodatkowe punkty za przytroczony kubek  ;D Niestety do sesji zdjęciowej zapomniałem przyczepić.


Z trójkąta zrezygnowałem, wolę miejsce na bidony. Czekam na nowość Ortlieba na 2018
https://www.ortlieb.com/en/Frame-Pack%20Toptube/

Sakwa pod ramą też przecieka, ale na krótkich wyjazdach dużo mniej niż tylna, bo jest mocno schowana (pod jeźdzcem).

Rozważałem tę lub podobną Apidurę pod ramę, ale skoro ta przecieka pozostaje wersja być może nieprzemakalna i odporna na rozdarcia.
https://www.apidura.com/product/frame-pack-dry-5-3l/

W górach sobie przeciąłem kamieniem gdy rower się wywalił na ostre skałki.

Przy takim zdarzeniu to cordura może wytrzyma, trzeba uważać i wozić łatki. Materiał jest bardzo cienki, w porównaniu do sakw Crosso to pergamin.

Generalnie nastawiam się na kilkudniowe wyjazdy w góry, teren. Spanie pod namiotem, być może zrezygnuję z wożenia zestawu do gotowania, Polska i okolice to nie dzicz, bez porannej kawy przeżyję a obiad jakiś skombinuję. Chcę na maksa zminimalizować wyposażenie, jak przejadę się dwa razy w tych samych spodenkach to mi nic nie odpadnie  :lol:

Taki zestaw dawał radę, ale skoro może być lepiej to czemu nie spróbować.


Wersja na lekko ze spaniem w schroniskach


Wersja z pełnym biwakiem.


Nie wspominając o takich wynalazkach

jendrzych

  • Gość
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 21 Gru 2017, 22:21 »
Cytat: latant
Na zimę nie widzę szans się spakować

To zależy, co przez zimę rozumiemy i ile trwa wyjazd. Mój zestaw na dobówkę z międzyspaniem, przewidziany na temperatury do -4 st. C mieści się w dwa worki 5L, dużą torbę w trójkąt ramy i narzędziówkę pod siodłem. Woda ląduje w trójkąt (1L) i pod trójkąt (0,6L). W odwodzie mam patent na wożenie 2L na tylnym trójkącie. W torebkach mieszczę: tarp 240x140 cm, hamak, moskitierę lub onucę (winter sock), podpinkę puchową, topquilt puchowy, lekką puchową kurtkę, ciepłe skarpety na zmianę, kubek 0,7L z małym kubkiem 0,25L i utensyliami, butlą gazową 100g, palnik, dwie porcje liofów, kawę/herbatę na rano, jakiś premiks śniadaniowy (owsianka najczęściej), batonik, dodatkową czapkę i rękawiczki, czołówkę, ufff... Na krótkich wyjazdach śpię w tym w czym chodzę za dnia, z wyjątkiem skarpet.
W razie potrzeby system skaluję: (a) o większą podsiodłówkę (obecnie Apidura 9L), (b) o torbę biodrową 6L (c) o uprząż na kierownicę. Spokojnie da się zmieścić dodatkową podpinkę i psiwór oraz rzeczy na dłuższy wyjazd i gorsze warunki pogodowe, dodatkową paszę i ciuchy do spania.
Kobyłka objuczona na wycieczkę "tam i z powrotem" z międzynocowaniem na wieży w Świętnie (woj. wlkp., powiat wolsztyński) 18 listopada 2017 r. (temp. powietrza ca. -1, silny wiatr):

P.S. Koszyki mocuję teraz inaczej, bo w tej konfiguracji obracały mi się przy większych przeciążeniach.

EDYTA: Tak, że tego - da się. Przynajmniej przy nikczemniej zimie, jakie mamy w Wielkopolsce. Z odpowiednim nastawieniem do własnych potrzeb i strachów, da radę i w górach.
« Ostatnia zmiana: 21 Gru 2017, 23:19 jendrzych »

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 21 Gru 2017, 23:21 »
Mądrze, mądrze powiedziane...

Offline Mężczyzna latant

  • Wiadomości: 198
  • Miasto: Ożarów Maz.
  • Na forum od: 19.04.2014
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 21 Gru 2017, 23:31 »
To zależy, co przez zimę rozumiemy i ile trwa wyjazd.

Wilk pokazał czym jest wyprawa rowerowa zimą, oczywiście usunął swój post więc kicha
https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=13414.0

Offline Mężczyzna latant

  • Wiadomości: 198
  • Miasto: Ożarów Maz.
  • Na forum od: 19.04.2014
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 21 Gru 2017, 23:43 »
Co do zdjęć latant, to radzę wziąć pod uwagę, że crosso ma pojemność 30 litrów na sakwę, a na lekko miałeś dwie pełne sakwy (60 litrów)

Tam gdzie jest opis, że na lekko to są sakwy dry small, więc było 2x15l, czyli tyle co w podsiodłówce i na kierownicy Ortlieba.

Zmiana systemu na bikepack to zmiana przede wszystkim mentalna. Asceza, i to nie jest słowo nad wyraz. Zwłaszcza przy długich wyjazdach.

Wiem o tym, mam czas na dopracowanie szczegółów. Sprawa zakupu tych toreb została dokładnie przemyślana i nie kierowałem się "modą" na bikepacking.
W ramach ascezy jest w stanie zrezygnować z porannej kawy  ;)

jendrzych

  • Gość
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 21 Gru 2017, 23:59 »
Wysoko zawieszona poprzeczka, latant, jeżeli pragniesz równać do wilkowych eskapad zimowych. Ale małymi krokami do celu...
« Ostatnia zmiana: 22 Gru 2017, 00:09 jendrzych »

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 08:25 »
Gdy się zarzuca tyłem, to sakwa się buja - na pewno rower nie jest tak zwinny w agresywnej jeździe, niż bez tej sakwy. Dlatego jeśli mogę, wolę jeździć z sakwą pod ramę. Niestety wtedy wozi się brudny bidon. Koszyk w dolnym położeniu jest ponadto bardziej podatny na pękanie, bo w innym kierunku jest odginany.

Bidon dałbym za sztycę i klasyczny mocny koszyk - nie puści a i bidon będzie minimalnie czystszy ;) Sprawdzone w boju, ale mocowanie musi być solidne. Znajoma nie posłuchała- założyła takie triathlonowe i poszło po 2 dniach jazdy.



Do tego rzeczywiście torba w ramie bo to stabilnie i dobrze ulokowany ciężar, thank bag i pod kierownicą mała ale to mała prosta torba. Na pewno ta po kierownicą będzie dużo mniej odczuwalna od za dużego odwłoka w terenie ;)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 09:12 »
Bardzo pięknie. Piękne zdjęcia i równie piękne maszyny... ale moja rama to potrójnie cieniowane alu i nie wiem czy tego rodzaju obciążenie dobrze by zniosła..
Zatem, oczekuję małego podsumowania a propos moich pytań, z góry dzięki 

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 09:26 »
Sierra.. no nie wygłupiaj się z tym przelajtowaniem.... jak by siadło moje d..psko (na pewno więcej waży) to rower też by strzelił? Zapewne nie :)
Jak chłopaki wieszają bagaże w ultramaratonach na carbonowych wylajtowanych szosach to pękają od toreb? Lakier może zmatowisz i tyle.
Jedyne co, to w przypadku zakręcanych ustrojstw - np: uprząż tylna Porcelain, przednia blackburn, specialized i salsa - te nie są zalecane na karbonowe sztyce i kierownice, ale nie ma nic o lekkich ramach ;)
Powodzenia!

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 09:48 »
Sierra.. no nie wygłupiaj się z tym przelajtowaniem.... Powodzenia!
Dzięki, za poświęcony czas  :)
Poniżej fotka z zainstalowanym bagażnikiem (pracujemy nad wspornikami, by się nie bujał na kominku... i na ten bagażnik sakwa authora (nie pamiętam jaki model, ale dość spora; bo ta na fotce to na wycieczki do 500 kaemów (jednorazowo)-bez noclegowych międzylądowań...



Na co dzień dyrdam w tej wersji (z plecakiem na "kręgosłupie"):



i chyba spróbuję bikepackingu w zaproponowanej przez autora tematu, wersji (tylko będę musiał pogadać z "bocianem")  :D

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 10:11 »
Zdecydowanie dużo, dużo mniej szkody zrobi nawet spora miękka torba na miękkich zaciskach pod siodłem niż to paskudztwo authora.
Raz w życiu pożyczyłem na jeden wypad rodzinny (bo 3 dzieci, bo więcej bagażu) i nigdy więcej
A jak już - pomyślałbym o podparciu o górne pióra ramy (czyli jak klasyczny bagażnik) - szeroko i stabilnie.

No i pisz do Bociana, koniecznie ;)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 11:53 »
Z tymi chwytami ergona to uważaj. Miałem je i nie byłem zbyt zadowolony: przy wybojach same się przesuwały, mimo skręcenia zgodnie z instrukcją. Po kilku miesiącach przewrócił mi się rower i ułamało się ramię. Także wspomnienia mam niezbyt miłe i na pewno ponownie bym tego nie kupił, nie za te pieniądze.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 11:53 »
Sierra, piszesz ale chyba nie czytasz ;) Wróć stronę z powrotem i przeczytaj raz jeszcze tak od połowy.

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: KTM w stylu bikepacking
« 22 Gru 2017, 12:04 »
Z tymi chwytami ergona to uważaj. Miałem je i nie byłem zbyt zadowolony: przy wybojach same się przesuwały, mimo skręcenia zgodnie z instrukcją. Po kilku miesiącach przewrócił mi się rower i ułamało się ramię. Także wspomnienia mam niezbyt miłe i na pewno ponownie bym tego nie kupił, nie za te pieniądze.

Wydawało mi się, że to "panaceum" na mrowienie w palcach dłoni... bo alternatywą może być wyłącznie operacja cieśni nadgarstka...
Sierra, piszesz ale chyba nie czytasz ;) Wróć stronę z powrotem i przeczytaj raz jeszcze tak od połowy.

chcesz powiedzieć, że lepiej wziąć na przód (pod kierę) i pod ramę, niż tylną (odwłok)-pewnie o to Ci chodziło  ;)   
« Ostatnia zmiana: 22 Gru 2017, 12:12 sierra »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum