Autor Wątek: namiot Fjord Nansen Islandia II profi  (Przeczytany 2121 razy)

Offline ivnn78

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.01.2010
    • http://www.flickr.com/photos/przemeklis/
namiot Fjord Nansen Islandia II profi
« 9 Lut 2010, 19:22 »
namiot ten kupilem okolo roku 2002 z przeznaczeniem turystyka piesza

to jest tylko luzny  zbior uwag na temat tego namiotu po 7 latach "razem"

 przyblizenie odnosnie mojej  eksploatacji : kilkadziesiat noclegow i dni, wyjazdy od jednodniowych do dwutygodniowych.
Temperatury uzytkowania od -5 do +30, najdluzszy ciagly opad deszczu 3 dni, najwiekszy wiatr okolo 60km/h przez kilka godzin

jakosc wykonania: nic mi sie nie poprulo, polamalo ani nie widze zadnych usterek poza naturalnym zuzyciem materialu (tropik lekko wyplowialy-UV) sznurki troche zmechacone
podloga ma kilka plam ktorych nie moge zmyc.
Kiedy go kupowalem balem sie ze podloga zaraz "padnie" bo jakas taka watla ale dala rade.
Maszty jak nowe.

waga /wielkosc po spakowaniu : w roku 2002 byl to jeden z najlzejszych namiotow 2osobowych jaki moglem kupic po kilku wlasnych ulepszeniach ponizej 2kg, pakunek podluzny co ulatwialo przytroczenie z boku plecaka, w przypadku sakw raczej do tylnej sakwy typu ortlieb czy crosso sie nie zmiesci (ze wzgledu na dlugosc)chyba ze na wierzch bagaznika (oczywiscie jak spakujemy odzielnie tropik i namiot bez oryginalnej torby nie powinno byc problemu). (4/5)

rozkladanie skladanie: jednym zdaniem : skomplikowane i dlugotrwale :(
namiot wewnetrzny bez problemu i szybko  natomiast tropik zajmuje wiecej czasu.
moja metoda to rozpiecie wstepne a pozniej poprawienie wszystkich elementow jeszcze raz.
w przypadku rozbicia namiotu "jak wyjdzie"- efekt jest oplakany.
jezeli tropik pomiedzy masztami nie bedzie napiety a zwisa lekko, stopami dotykam go lezac na plecach i w tym miejscu od razu przemaka.
Wiatroodpornosc tez mocno w takim rozstawieniu spada.
Namiot posiada duza ilosc aluminiowych szpilek moim zdaniem bardzo zlej jakosci
wyginaja sie i nie trzymaja zbyt dobrze, w zasadzie sprawdzaja sie tylko w pulchnej i wilgotnej ziemi.
lekkie stukniecie kamieniem konczy sie fantazyjnym wygieciem szpilki w chinskie 17.
jak przewidywalem ze bede sie rozbijal na skalistym podlozu bralem gwozdzie  :oops:
bardzo byl wtedy wiatroodporny ale waga rosla
poniewaz namiot wymaga dobrego napiecia odciagow nigdy nie udalo mi sie go rozbic wiazac odciagi do kamieni i skal, a jedna z prob zakonczyla sie pobudka pod "kolderka" z namiotu  
rozbijanie tego namiotu w silnym opadzie deszczu jest niemile (2/5)

wodoodpornosc/ wiatroodpornosc: przy prawidlowym rozlozeniu nigdy mi nie przemokl.
Przy wietrze 60km/h radzil sobie bardzo dobrze ale uwaga byl przybity dlugimi gwozdziami a nie oryginalnymi szpilkami, przy 30km/h i zwyklych szpilkach tez dawal rade  (nie zawiodl wiec 5/5)

uzytkowanie i pzagospodarowanie przestrzeni:
przy jednej osobie w srodku (tak go zazwyczaj uzywalem) powiedzialbym prawie ze komfortowo, przy dwoch zycie staje sie skomplikowane
Namiot posiada dwa przedsionki ale bardzo male w zasadzie mieszcza sie tam tylko buty i to jeden na drugim wzdluz sciany namiotu. Oprocz oslony przed deszczem nie widze ich zastosowania.
Absolutnie niemozliwe uzycie do gotowania.
podloga zweza sie w strone "nog" znacznie i gdy spia dwie osoby karimaty zachodza na siebie.
Gdy spalem w dwie osoby majac jeszcze sporo sprzetu wspinaczkowego wewnatrz wyjscie i wejscie do srodka to byl caly kilkuminutowy rytual. (2/5)

ogolne wrazenie: moim zdaniem ten namiot nie sprawdza sie przy codziennym rozbijaniu i zbijaniu, duzo pracy i czasem sie po prostu czlowiekowi juz nie chce.
Jest to namiot "dla cierpliwych" a warunki wewnatrz panujace po rozbiciu tez nie zrekompensuja procesu rozbijania.

zgnilozielony kolor, niska wysokosc rozbitego namiotu i malo charakterystyczny dla namiotu ksztalt bardzo pomaga w biwakowaniu na dziko, czasem sam mialem problem z odnalezieniem swojego namiotu w wieczornej szarowce
Wodoodpornosc i wiatroodpornosc nigdy mnie nie zawiodla a materialy wytrzymaly probe czasu.
"Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. "  Albert Einstein

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum