Autor Wątek: Ile trzeba zapłacić, żeby hamulce tarczowe hamowały?  (Przeczytany 21957 razy)

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
A to mnie uprzedzili ;)
Tak, bb7 (nie licząc pierwszej wersji odkuwanej z jednego kawałka) jest w pełni rozbieralne, praca przyjemna i prosta.
Regulacja zużycia też jest świetna i prosta w trasie (w przeciwieństwie do bb5, które omijać wielkim łukiem).
Za to mają - jak na moje koślawe ręce jeden minus - beznadziejne wyjmowanie/wkładanie klocków. Nie cierpię tego.

ps: jeszcze dwa obrazki, że na mechanikach da się ;)

Transpireneica:


Czarnogóra:


Nasz dobry znajomy z racji braku laku i kasy objechał z bagażem obie trasy (1000 i 480 górami) na BB5. I przeżył :)

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
hehe
Tak, miał campera na 3 osie, max załadunek 1500kg i 6 osób. I to zwykłe bb5 hamowało :D

To dotyczyło długości tras naturalnie ;)

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 844
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006



ps: jeszcze dwa obrazki, że na mechanikach da się ;)

Transpireneica:

Czarnogóra:


Takie trasy to ja z bagażem na v-kach robię. Pokaż obrazki z tras, na których tarczówki będą niezbędne (a są takie).

Moje doświadczenia z tarczami są niewielkie, ale polegają głównie na problemach z regulacją. Jakieś tańsze Shimano, nawet nie wiem jaki to model ciągle się rozregulowuje i tarcza (prosta!) delikatnie ociera o okładziny. Za nic nie potrafię sobie z tym poradzić. Oddanie roweru do serwisu też na niewiele się zdało. Skutecznie zniechęciło mnie to do montowania tarczówek w innych rowerach.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Zwykle to koło buja się w dziadowskich hakach ramy

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Romal, wszystko się da zjechać na Vkach, nawet na canti. Kwestia prędkości i wygody :)
Uwierz, że na tych trasach były miejsca gdzie nawet nie było jak zdjęcia zrobić a bez fula to raczej skończyło by się na sprowadzaniu, nie mówiąc o puchnięciu klamek od rozgrzanej tarczy ;)
Czarnogóra czy Rumunia jak dobrze pewnie wiesz - tam lubi popadać, lubi być błoto i tu różnica w V-kach i tarczach już jest bardzo odczuwalna.
Nie mówiąc o tym, że każde rozcentrowanie koła w trasie przy V-kach kończy się albo podciąganiem obręczy albo powiększaniem luzu na zacisku.

Nie chodziło mi o udowadnianie czegoś, nie odbieraj tego tak proszę.
Chodziło mi tylko o pokazanie, że mechaniki nie są do bani (zresztą to nie ja jechałem na mechanikach a kumpel)- a taka legenda niestety ciągle pokutuje wśród rowerzystów.
Jeśli ktoś przesiada się z V-ek będzie mechanikami mile zaskoczony, jeśli przesiądzie się z bardzo dobrej hydrauliki naturalnie odbierze to jako minus.

Moje doświadczenia z tarczami są niewielkie, ale polegają głównie na problemach z regulacją. Jakieś tańsze Shimano, nawet nie wiem jaki to model ciągle się rozregulowuje i tarcza (prosta!) delikatnie ociera o okładziny. Za nic nie potrafię sobie z tym poradzić. Oddanie roweru do serwisu też na niewiele się zdało. Skutecznie zniechęciło mnie to do montowania tarczówek w innych rowerach.
Dlatego też albo kupować droższe sprawdzone hamulce, lub w ogóle takie z możliwościa płynnej regulacji odsunięcia klocków od tarczy albo mechaniki bb7/PAUL gdzie regulacja odsunięcia każdego klocka osobno jest prosta i łatwa.
Przy mechanikach jest jeszcze jeden nie tyle może problem co taka specyfika (nie licząc RST sprzed 2 dekad i teraz TRP) - pracuje jeden klocek czyli tak naprawdę tarcza jest lekko uginana w kierunku drugiego klocka. Jakieś super sztywne na grubych pająkach alu tarcze (np shimano xtr) raczej nie polecane.
« Ostatnia zmiana: 10 Sty 2018, 09:44 anarchy »

Offline Mężczyzna marszy

  • Wiadomości: 452
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 23.07.2013
A masz jakieś sprawdzone klocki? Te, które były fabrycznie w moich shimano slx, tylko dostaną trochę wilgoci, to wyją. Faktycznie jest to irytujące.


Moim pierwszym kompletem były fabryczne klocki Shimano z radiatorami  JC04. Wytrzymały cały sezon (4 etapówki) w górach i ani razu się nie zagotowały, mimo że w Beskidach nie brakuje ostrych zjazdów z klamką przy chwytach. Z uwagi na cenę wymieniłem je potem na jakieś czeskie metaliki, polecane przez golonkowych serwisantów (tanie, dobre, w Polsce niedostępne), następnie jakieś Accenty, które rano założyłem i wieczorem zdejmowałem, KoolStopy i Ashimy, który wyły i w terenie znikały w oczach, aby ostatecznie wrócić do metalików Shimano. Przód G04Ti, tył G04, siedzą w zaciskach do dziś, ale i góralem zdecydowanie mniej jeżdżę. O ile nie postanowisz zjechać czerwonym do Rytra lub żółtym z Miziowej, możesz je założyć i na długi czas zapomnieć o problemach z hamowaniem.
Tarcze od początku Avid HS1.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016

Offline Mężczyzna Topek

  • Wiadomości: 48
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.01.2018
Dobra, bb7 zamówione, do tego tarcza 160 mm, tył na razie zostaje na v-brake i zobaczymy :)

Z tego co widzę, to do hydraulików zazwyczaj fabrycznie dodają klocki organiczne, a do mechanicznych metaliczne. Rozumiem, że do ze względu na siłę hamowania. Czy ktoś ma doświadczenie z organicznymi w mechanicznych hamulcach?
Wybierając tarcze widziałem, że niektóre w specyfikacji mają napisane że są dedykowane np. do klocków organicznych. Czy rzeczywiście jest taki podział, czy po prostu, tak jak wszystkie tarcze, na metalicznych szybciej się zużyje albo będzie piszczeć?

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Dobra, bb7 zamówione, do tego tarcza 160 mm, tył na razie zostaje na v-brake i zobaczymy :)
Koniecznie zainstaluj również na tył (oczywiście o ile rama przewiduje mocowanie).
Pamiętaj, że dalej będzie Ci v-ka żarła tylną obręcz (a ta zużywa się znacznie szybciej, ma też tendencję do pękania)
 


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Z tego co widzę, to do hydraulików zazwyczaj fabrycznie dodają klocki organiczne, a do mechanicznych metaliczne. Rozumiem, że do ze względu na siłę hamowania. Czy ktoś ma doświadczenie z organicznymi w mechanicznych hamulcach?
To nie reguła, po prostu do BB7 są fabrycznie metaliki. Są droższe, więc rzadziej są fabrycznie. Jedzą bardziej tarczę, ale bez przesady, zwykłe, nieudziwnione tarcze są w cenie klocków.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Topek - pamiętaj - same zaciski nie hamują - pobaw się regulacją - a dokładniej wychyleniem ramienia zacisku względem zablokowania koła - (przypomnij sobie zasadę siły, ramienia i momentu ;) ).
Jak jeszcze masz może klamki z regulacją ciągu linki (avid sd7, XT, XTR) to można z tych hamulców wykrzesać niezłego diabełka ;)

ps: bo  w 99% wierzę, że kupiłeś wersję do klamek mtb a nie road ;)

Offline Mężczyzna Topek

  • Wiadomości: 48
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.01.2018
@sierra, anarchy Będę myślał krok po kroku, zobaczę jak się sprawdzają z przodu, może dokupię tylni. Mocowanie mam, ale dopiero uporałem się z zapleceniem nowej obręczy na starą piastę (bez mocowania tarczy). Podobnie z klamką, na razie podłącze do starej tektro pobawię się regulacją zacisku, ew. pomyślę o zmianie.
Wersja do MTB oczywiście, tak źle nie jest z moim rozeznaniem :D

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
zwykłe, nieudziwnione tarcze są w cenie klocków.

Tarcza hamulcowa za 45 zł? Chyba tylko na Aliexpress. :P

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
zwykłe, nieudziwnione tarcze są w cenie klocków.

Tarcza hamulcowa za 45 zł? Chyba tylko na Aliexpress.
Kupilem ostatnio tarcze Lifeline na chainreactioncycles, bardzo dobrej jakosci,  za 6e sztuka

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
To tylko kawał blachy, żadna filozofia.
Patrzyłeś ile kosztują oryginalne metaliki avida? Można się zdziwić :D (13 funtów)

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum