Autor Wątek: Obręcze wyprawowe: Ryde Andra 30 lub 40  (Przeczytany 20576 razy)

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Akurat producentom ufałbym najmniej. Ci sami (albo tacy sami) producenci pakują do rowerów "komunijnych" tarczówki i amortyzatory.
Co jakiś czas trzeba wykreować nową modę, nową potrzebę, bo tylko tak można szybko i bezboleśnie zwiększyć zyski.
Nie trzeba się bać szerokich obręczy, ale zachowanie zdrowego rozsądku chyba nikomu nie zaszkodzi.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
DT - węższych 20mm już chyba nawet nie mają
Cała seria performance to 18 mm :)

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Jasne, bo producenci to SAMO ZUO  ech..
A taki ENVE to już szczególnie diabeł marketingu wcielony czychający na biedne dzieci idące sznurkiem do Pierwszej Komunii :)
Może najpierw bym się zastanowił z czego wynikała taka wąska obręcz (tak samo jak kiedyś rozmiary kół), dlaczego w takich motorach dziwnie się nie jeźzi (ogólnie) na wąskich obrączkach.

Akurat nie upieram się przy tym wyborze "40" (bo tu waga naprawdę poraża) ale piszę generalnie.
Nie wiem co może znaczyć zdrowy rozsądek w przypadku obręczy na 25mm w środku :)

DT - patrzyłem akurat na endrunce bo dopuszczają nie tyle szerokie opony szosowe (hehe) co jazdę w trudniejszych warunkach.
Ale nawet niech będzie - wspomniane 18mm na oponę 23mm a 19mm na oponę 50mm (2") jest "najlepsze"?

Kiedyś w szosie jeździło się (nie tak dawno jeszcze) na oponach 20-21mm, dziś 23-25 a czasem nawet 28 - to też zły wymysł producentów? ;)

No i jak wspomniano - o kant d. najlepsza obręcz jak koła nie zbuduje porządny kołodziej.

p: bynajmniej - piszę to nie ze złych zamiarów albo czegoś udowadniania ;)

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Jasne, bo...
Mam rozumieć, że nie wierzysz w istnienie mody (w różnych dziedzinach życia)?
Nie zamierzam być adwokatem spiskowych teorii, ale nie wierzę, że podmiotom gospodarczym zależy głównie na szczęściu i zdrowiu ludzi.
Motocykle, samochody, czołgi itp. działają na innej zasadzie niż rower, więc i spore różnice między nimi  ;)

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Oczywiście, że wierzę! A także w złe intencje, w świadome wstrzymywanie projektów czy technologii (choćby skrzynka biegów czy historia z manetkami xtr i xt) I nie raz klnąłem na kolejne standardy (kto dziś z pamięci powie wszelkie rozmiary łożysk sterów albo suporty?) ale na szczęście po prawie 30 latach świadomej jazdy rowerem umiem wyłuskać to co jest "dobre" i idzie we właściwą stronę od tego co jest chwilową modą (tak na 85%). A jeśli jeszcze tego spróbuję na sobie tym bardziej jestem przekonany o słuszności lub nie. Używam równocześnie starej szosy z 84r na pierwszej golden arrow, 8s szarego xtr z dropperem i kołami na obręczach 35mm w środku, i każde z nich jest OK.

Rowery ewoluują. W latach 90 ludzie narzekali na amortyzację, że buja, że waży, że się połamie.
Potem na tarczówki, że kable powyrywa (XT nawet wypuścili z przewodem wzmocnionym stalą :) )
Potem na carbon, że pęka. Po drodze afera z 29" i 27,5" choć dziś dopiero widać jak wiele zmieniło się dzięki ewolucji średnicy koła.
Można by długo narzekać i wychwalać z czym producenci pojechali a co było kluczowe dla rozwoju ale chyba nie miejsce, czas i sucho w gardle ;)

peace♥

ps;wbrew temu co może wynikać niezła ze mnie konserwa i trzymam się starych standardów, ale życie mnie nauczyło i widzę to teraz wyraźniej, że jeśli coś mieniam radykalnie (rama, wideł, koła) to warto pójść w to co w danym momencie jest najbardziej "do przodu" (z kilkoma wyjątkmi jak np pressfit ;) )
« Ostatnia zmiana: 12 Sty 2018, 16:18 anarchy »

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
.....Ale nawet niech będzie - wspomniane 18mm na oponę 23mm a 19mm na oponę 50mm (2") jest "najlepsze"?....

Też nie chcąc nic udowadniać - wspomniane DT Swiss do graveli właśnie robi obręcze  (wzmocnione w stosunku np do DT 460) o szerokości (wewnętrznej) 18mm - dopuszcza montaż opony od 23 do 60 mm (ja na takiej obręczy - DT 511 - mam oponę 42mm i sobie chwalę). Nowość w tym roku (do zastosowań szerszych opon - zakres 28-62mm) to obręcz DT 521 - ma szerokość 20mm - różnica wagi to 40 gr na niekorzyść szerszej.

Tak na szybko sądzę, że konstruktorzy obręczy rowerowych raczej przekładają pewien kompromis wynikających z wagi vs. wytrzymałość/trwałość/ vs. koszt/łatwość/dostępność technologiczna ich  wytworzenia nad ewentualnie panującą/kreowaną modę.
Zmiany technologiczne i nowe rozwiązania techniczne (stopy/konstrukcje/nowe materiały) mogą zezwalać na produkowanie (akceptowalnie szerszych obręczy) - czy będziemy je poszerzać w nieskończoność - moim zdaniem nie bo przecież jest gdzieś granica wynikająca np. z samej ergonomii użytkowania roweru.
Dzisiaj opony 3,5 cala można założyć na obręcz np. Surly Rabbit (waga ok. 700 gram i 64 otworów) i na nowe DT Swiss EX 511 (obręcze bez dziur, waga 570 gr i 32 otwory) w tym przypadku różnica wag tych dwóch kół może dojść do 400 gram na kole. Czy to dużo czy mało - przewód doktorski można otwierać.

Faktem za to jest, że autor wątku pyta się o konkretne modele obręczy, które zostały przez światek podróżników rowerowych empirycznie rozpoznane i zakwalifikowane jako modele o ponadprzeciętnej wytrzymałości - i to nie podlega dyskusji czy modzie. Podane w pierwszym poście modele obok belgijskiego Exala (np. model ex 19) to ścisła czołówka wytrzymałych obręczy.  Dodam też, że bezzasadne wybieranie szerszych obręczy ma swoje konsekwencje w doborze minimalnej szerokości opony i tak dla np. obręczy o wewnętrznej szerokości 25mm minimalną gumą będzie 1,5".
Zwróć również uwagę na poniższą tabelkę - dopóki będą ludzie jeżdzący na oponach 25mm producenci nie zrezygnują z obręczy 18mm (a i opony 23mm mają swoją zagorzałą grupę fanów).


Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
W pełni zgoda, i jak pisałem -zważywszy na wagę też dwa razy skrobnął bym się w głowę między szerokością a ciężarem. Szczególnie, że "skoro tyle lat się dało"
Na plus szerszych przemawia fakt ,że ojciec założyciel pisze o 1,5-1,6 ze skłonnościami do 2" a nie 22mm. Ale chyba nie ma rozciągać dyskusji w nieskończoność ;)

Obręcze nie będą poszerzane w nieskończoność - i tu nie trudno się nie zgodzić - hamuje je waga i szerokość opony (szał na faty na szczęście szybko obumarł).
Sam jeszcze półtora roku temu do opon 2,8" miałem obrączki 45mm i niemiłe 650gram, które świadomie (opona wyglądała prawie jak kwadrat w przekroju) zamieniłem na DT M542, 35mm w środku, oczkowane z wagą 570 :)

ps: jeszcze jedno co do obręczy - warto pamiętać, że podane max obciążenie dla takich obręczy pod V-ki uwzględnia (a przynajmniej powinno) zużycie boków,wytarcie (chudsze ścianki). Czyli oryginalna nowa obręcz powinna wytrzymać dużo więcej a taka tez zostanie jeżeli będzie używana głównie z tarczami (a tak chyba jest w tym przypadku?)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
W Ukrainie też było szeroko, w starym skocie, którego mam w chlewiku, obręcze miały wewnątrz chyba 22,5 mm, więc szeroko już było :) Na wąskich obręczach ACE-18 źle się układały dwucalowe opony, ale to raczej wina konkretnego modelu, bo na niewiele szerszych 535 układały się już świetnie. Przy okazji tych dt - jestem dziadem i dziaduję - uważam, że na moje jeżdżenie obręcze za sześć dych są wystarczająco sztywne i wytrzymałe; koła zaplatał mi dobry fachowiec, na przeciętnych szprychach spaim lite, bywało, że rower z bagażem ważył w okolicach warszawskiego centnara, a ja koło półtora.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
...
Na plus szerszych przemawia fakt ,że ojciec założyciel pisze o 1,5-1,6 ze skłonnościami do 2" a nie 22mm...
Autor wątku jest zdecydowany na gumy 2 cale.
To ja jestem winien pojawienia się w ogóle liczby 1,5 - w kontekście ewentualnego użycia wąskiej opony w razie awarii.
Bo nie można wykluczyć, że w środku pustyni wystrzeli oryginalna guma, a w najbliższej wiosce będzie tylko jakaś wąska. Moim zdaniem, obręcz do długiej wycieczki w dziczy powinna być dość uniwersalna i dlatego w pierwszym poście zagłosowałem na model "30". Mogę być jednak w mylnym błędzie, bo nigdy w Azji nie byłem.

Wydaje mi się, że anghan nie potrzebuje szerokiej obręczy. On potrzebuje solidnego i pewnego koła i dlatego uwaga o fachowym zapleceniu koła na dobrych szprychach jest bardzo celna.
Stąd też blisko do rozmowy o piastach...  ;)

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Bardzo dziękuję Wam za zaangażowaną dyskusję. Sam znów wpadłem w jakąś pułapkę. najpierw nie byłem przekonany do koła 28", bo... a teraz staram się zrobić wszystko by przynajmniej było prawie tak wytrzymałe jak 26".
Jest spora szansa, że składając rower na kołach 26... kupiłbym Andra 30 (bo u kolegi podczas 2 lat się sprawdziły) i nie myślał. Moim zdaniem ona mimo wszystko jest za wąska, bo 22mm jest idealna, ale to moje wrażenia ;)

Napisałem do RYDE, może odpowiedzą. Wydaje mi się, że w dyskusji pojawiło się kilka nieścisłości i chciałbym je skorygować przy pomocy producenta, a na razie mogę napisać.

ta nośność obręczy to przecież na 1 sztukę jest podana. A Ty masz dwie. Więc nieco inaczej ta masa Ci się rozłoży. 260 kg chyba nie wsadzisz?

RYDE wyraźnie używa parametru 'MAX. SYSTEM WEIGHT (KG)'. Można dyskutować jak to możliwe, że najbardziej wytrzymała obręcz świata ma wytrzymałość 130kg. "System" to jednak dla mnie wyraźnie rower + bagaż + jeździec. Tego moim zdaniem nie da się rozłożyć na jedno koło.

Wydaje mi się, że akurat RYDE jest precyzyjny. Pewnie obręcz znosi jeszcze dodatkowe 30kg, ale oni woleli się zabezpieczyć. Akurat z punktu widzenia rowerzystów czytających katalogi nie jest to fajne. Schwalbe jest już mało precyzyjny, bo on pisze 'MAX LOAD' i wtedy nie wiadomo co autor miał na myśli...

Nie umiem teraz tego znaleźć, ale Surly Ogre miał limit wagi 160kg. No i teraz czego byłaby to waga?

...a tak ja pisze Easyrider bardziej interesowałbym się jakie szprychy i kto (czytaj Fachowiec) zaplecie mi te koła.

A jak interesuje Cię jak wygląda 2" opona na Andra 30 (obręcz jeszcze przed zmianą nazwy producenta ok. 2012 roku) to zobacz na zdjęciach...(koła są po prostu pancerne i zaznaczam, że razem z rowerem zbliżamy się do 130 (no rower swoje waży  ;)) a jeździł już obładowany tak, że miałem problemy aby go podnieść - producent dopuszcza obciążenie bagażem roweru do 60 kg). Opona to 2" Schwalbe Marathon Supreme, 28".
Co do wcześniejszych dyskusji to raczej nie przejmowałbym się jak będzie wyglądać 1,5" opona na tej obręczy - tu jest "balonik" prawie 10mm - uprzedzam pytanie, opona swietnie leży na obręczy, rower pewnie prowadzi się przy większych prędkościach (czytaj górskie zjazdy) a do tego możesz "bawić" się ciśnieniem w zakresie 2-5 barów.

Co do szprych to przejrzę wątki i mam nadzieję, że po prostu skopiuję ;) Ale możesz się pochwalić czego używałeś. Akurat o zaplecenie koła się nie martwię, wierzę w ręce tego warsztatu.

Rozumiem, że podane 130 bez bagażu? Sorry za bezpośredniość :D Pytam bo 130kg z bagażem to ja miejscami na pewno przekroczę (transport wody). O ile to nie będzie permanentne, bo ja ważę 85kg.

Producent podaje 60kg dla bagażu? Myślałem, że zawsze podają dla całego roweru.

Wielkie dzięki za foty

Teraz, lukłem, pod ham. obr., m.in. budują andry 35 (o jakich wspominałeś) na 32 otworach. Stosują szprychy Sapim Race 2,0/1,8, nyple Sapim Polyax 2,0. Takie same szprychy, nyple dawali już wówczas.

Ciężar zestawu = 180 kg.

Co to za rower? Mega wytrzymałość, ale nie wiem na czym oparta ;) Dla przykładu Surly Long Haul Trucker ma podaną wytrzymałość 135 kg, Surly Ogre 160 kg.

...
Na plus szerszych przemawia fakt ,że ojciec założyciel pisze o 1,5-1,6 ze skłonnościami do 2" a nie 22mm...
Autor wątku jest zdecydowany na gumy 2 cale.
To ja jestem winien pojawienia się w ogóle liczby 1,5 - w kontekście ewentualnego użycia wąskiej opony w razie awarii.

Wydaje mi się, że anghan nie potrzebuje szerokiej obręczy. On potrzebuje solidnego i pewnego koła i dlatego uwaga o fachowym zapleceniu koła na dobrych szprychach jest bardzo celna.
Stąd też blisko do rozmowy o piastach...  ;)

To prawda, z tymi oponami jest tak, że będę jechał na 2.0. I może być konieczność założenia innej. Tylko, że ta inna może tak samo być obręczą o szerokości 2.2, bo ktoś miał takiego górala ;) W tym wypadku tylko boję się, że pod bagażnikiem mi to nie wejdzie ;D


Co do piast i szprych i nypli. Jak ktoś ma jakieś super zestawienia w głowie szprych i nypli (sprawdzone przez siebie lub innych forumowiczów) to chętnie słucham. Piasty wybrałem... Trzeba gdzieś uciąć ;) Na Hope mnie nie stać, będzie Novatec.

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016

...a tak ja pisze Easyrider bardziej interesowałbym się jakie szprychy i kto (czytaj Fachowiec) zaplecie mi te koła.

A jak interesuje Cię jak wygląda 2" opona na Andra 30 (obręcz jeszcze przed zmianą nazwy producenta ok. 2012 roku) to zobacz na zdjęciach...(koła są po prostu pancerne i zaznaczam, że razem z rowerem zbliżamy się do 130 (no rower swoje waży  ;)) a jeździł już obładowany tak, że miałem problemy aby go podnieść - producent dopuszcza obciążenie bagażem roweru do 60 kg). Opona to 2" Schwalbe Marathon Supreme, 28".
Co do wcześniejszych dyskusji to raczej nie przejmowałbym się jak będzie wyglądać 1,5" opona na tej obręczy - tu jest "balonik" prawie 10mm - uprzedzam pytanie, opona swietnie leży na obręczy, rower pewnie prowadzi się przy większych prędkościach (czytaj górskie zjazdy) a do tego możesz "bawić" się ciśnieniem w zakresie 2-5 barów.

Co do szprych to przejrzę wątki i mam nadzieję, że po prostu skopiuję ;) Ale możesz się pochwalić czego używałeś. Akurat o zaplecenie koła się nie martwię, wierzę w ręce tego warsztatu.

Koła są oryginalne - rower Santos Travel Light

Rozumiem, że podane 130 bez bagażu? Sorry za bezpośredniość :D Pytam bo 130kg z bagażem to ja miejscami na pewno przekroczę (transport wody). O ile to nie będzie permanentne, bo ja ważę 85kg.

Nie obrażam się, ważę 100 -105kg (w zależności od pory roku ;)) rower prawie 20kg plus ciuchy, bidony i inne..założyć można, że zestaw rower + rowerzysta w tym przypadku zawsze waży przynajmniej 130 kg. Najbardziej obciążony zestaw jakim jechałem to sakwy przód i tył, duży worek na bagażnik i torba na kierownicę. Myślę, że spokojnie zestaw ten (rower+rowerzysta+bagaż) ważył ponad 180kg (przyznaję jednak, że nie tłukłem go jeszcze - wszystko przede mną - po azjatyckich bezdrożach, jeździł po cywilizowanej Europie...co nie znaczy, że poruszał się tylko po asfalcie).

Producent podaje 60kg dla bagażu? Myślałem, że zawsze podają dla całego roweru.
Santos podawał dla mojego modelu 60kg - sprawdziłem na stronie, nowy model ma dopuszczenie do 55kg bagażu.

Wielkie dzięki za foty

Polecam się.


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Co to za rower? /.../

Patrz: www.velotraum.de

Różne warianty wyposażenia (przynajmniej) serii VK (Velotraumkonzept), np. Ausstattungsvorschlag VK9 (różne opcje ram).

/.../ Mega wytrzymałość, ale nie wiem na czym oparta ;) /.../

Na twardych wynikach badań, patrz:

www.zedler.de

(Zedler Institute SAFETY TEST dla poszczególnych modeli ram, (wideł, in.) z podaniem wartości zachowania sztywności ram [w NM/o], mierzonej dla punktu główki ramy, mufy suportu.)

/.../ Dla przykładu Surly Long Haul Trucker ma podaną wytrzymałość 135 kg, Surly Ogre 160 kg.

Już pewnie fajne framesety. Cena/jakość się zgadza.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
HOPE jest przeraźliwie głośne :/ Nie zakradniesz się z rowerem do tygrysa :)
Poleciłbym dt540 bo jednak stalowe osie i rachet - system tak prosty i pewny. Tam za bardzo nie ma się co zepsuć, no ale cena z tych kosmicznych :/

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
HOPE jest przeraźliwie głośne :/ Nie zakradniesz się z rowerem do tygrysa :)
Poleciłbym dt540 bo jednak stalowe osie i rachet - system tak prosty i pewny. Tam za bardzo nie ma się co zepsuć, no ale cena z tych kosmicznych :/

Te... synek  ;D

Udało Ci się podwoić cenę Hope :D

A szprychy + nyple, jakieś fajne zestawy?

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Pewnie Ojciec, że odpłynąłem z ceną (co napisałem)
Ale wiesz, że system jest tak mocny jak najsłabsze jego ogniwo i jeśli ktoś boi się obręczy pod 130kg a skłania ku 160 to myślę - jakie tu piasty dać z grupy: "niezniszczalne".
Szczególnie, że 90% współczesnych piast na maszynach ma "ciulowe" podparcie tylnego koła (pewnie u Ciebie mocno obciążonego) w połowie ośki. To skutkuje obciążeniem osi w najgorszym możliwym miejscu (długie ramię, moment itd).
Nieliczne wyjątki to chris, easton i pewnie jeszcze ktoś by się znalazł, choć I9 odeszło od tego rozwiązania. No i shimano.
Nie wiem którego novateca zapakujesz ale mam nadzieję, że na stalowej osi i ze stalowym bębenkiem ;)

Co do szprych i nypli - jak masz pewnego kołodzieja - jemu bym zaufał przy doborze (zarówno typu jak i długości), oceni z jaką siłą zrobić naciąg i jakie do tego dobrać szprychy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum