Transcontinental No6

[Wilk]

Może to wstęp do tego,  żeby być "z tego światka"

Wątpliwe.
Nie ma co snuć jakiś dziwnych konstrukcji, że dziewczyna jedzie bo chce się wylansować i mieć sponsorów. Nie znam jej, więc takie insynuacje są krzywdzące i nie na miejscu, zakładam, że jak prawie wszyscy jedzie bo jej to sprawia przyjemność, bo chce się sprawdzić i jej imponują takie wyzwania. Zwracam jedynie uwagę na brak doświadczenia, który może być poważną przeszkodą na trasie.

[Kamilo]

Wczoraj o 22.00 z Geraardsbergen w Belgii wystartował Transcontinental No6.

Na starcie wśród 260 kolarzy, jest czwórka z Polski.
Dwie dziewczyny startujące solo:
- nr.53  Alina Kilian
- nr.63  Karolina Maciejewska
i para
- nr.249a  Dominik Mikiewicz
- nr.249b  Lukasz Olejniczak

Trasa w tym roku zahacza o Polskę, Trzeci Punkt Kontrolny znajduje się na Przełęczy Karkonoskiej.

link do obserwowania:
https://frrt.org/tcrno6/map?center=48.01932,9.31641&zoom=6
https://www.transcontinental.cc

[Johnny_n]

Coś im ten monitoring słabo wychodzi... Rozrzut zawodników taki, jakby każdy jechał gdzie ma ochotę... 

[Ricardo]

Coś im ten monitoring słabo wychodzi... Rozrzut zawodników taki, jakby każdy jechał gdzie ma ochotę... 

Przecież w tym wyścigu nie ma jednej trasy dla wszystkich, każdy jedzie jak chce do punktów kontrolnych.

[Johnny_n]

Przecież w tym wyścigu nie ma jednej trasy dla wszystkich, każdy jedzie jak chce do punktów kontrolnych.

Dzięki za informację, bo tego nie wiedziałem. Czyli wszystko ok.

[szafar]

Co oznaczają te kolorowe (czerwone) odcinki dróg przy każdym punkcie kontrolnym ?

[Borafu]

Co oznaczają te kolorowe (czerwone) odcinki dróg przy każdym punkcie kontrolnym ?

Odcinek obowiązkowy (resztę trasy wybierasz dowolnie):

The Control Parcours is a fixed length of route which riders must complete as part of their control visit.

[szafar]

Czy może ktoś "na szybko" podać kiedy będą zapisy na TCR 2019, jakie było  wpisowe na 2017 czy ( i) 2018.

[szafar]

Już znalazłem :
The cost of Transcontinental No.6 is

£300 Entry Fee + £100 basic media license (if required). 

The payment due dates are as follows.

50% Acceptance Deposit  £150  - Due March 2018 (exact date TBC)

50% Balance - Balance £150 + £100 basic media license (if required) - Due May 2018

[Johnny_n]

Patrzę na monitoring i na ową Alinę, o której tu była mowa. Całkiem nieźle sobie radzi! Jeśli dobrze policzyłem, to pokonuje nieco ponad 200 km na dzień. Może to nie to tempo, które by musiała utrzymać, żeby wypełnić plan, ale lipy też nie ma. Zwłaszcza patrząc na teren, który właśnie pokonuje. No ale to dopiero 4 doba...

[oko_strusia]

A ja mam odmienne zdanie. Jak na osobę, która rozpoczęła zbiórkę na polakpotrafi, ma jakiś tam sponsoring itp. jedzie poniżej moich oczekiwań. Jest w ogonie całego wyścigu. Druga polka - Karolina jedzie znacznie lepiej.

[Johnny_n]

Rozpatruje ją jako osobę bez żadnego doświadczenia, bo czy je posiada nie wiem. Ale tak wywnioskowałem z wcześniejszych postów. Jeśli jednak się mylę, to zgadzam się, że powinna jechać dużo mocniej.

[Ricardo]

Patrzę na monitoring i na ową Alinę, o której tu była mowa. Całkiem nieźle sobie radzi!

Niestety lipa straszna, nie udało jej się nawet dojechać do CP1 przed jego oficjalnym zamknięciem. Zabrakło co prawda z godzinę, ale jednak. Jazda takim tempem zakończy się DNF na mecie, która jest zamykana 15 sierpnia o 23:00 (EET), a właściwie to czasu ma nawet mniej bo impreza jest już 14-go i zgodnie z tradycją TCR ostatni zawodnik który wjedzie na imprezę przed północą otrzymuje black jersey i jego uważa się za ostatnią osobę która ukończyła wyścig. Później to już było DNF.

[Johnny_n]

Niestety lipa straszna, nie udało jej się nawet dojechać do CP1 przed jego oficjalnym zamknięciem. Zabrakło co prawda z godzinę, ale jednak. Jazda takim tempem zakończy się DNF na mecie, która jest zamykana 15 sierpnia o 23:00 (EET), a właściwie to czasu ma nawet mniej bo impreza jest już 14-go i zgodnie z tradycją TCR ostatni zawodnik który wjedzie na imprezę przed północą otrzymuje black jersey i jego uważa się za ostatnią osobę która ukończyła wyścig. Później to już było DNF.

Uuuuu, a już się łudziłem, że nie jest tak źle. Ciekawe czy w ogóle dojedzie do samego końca. Swego czasu też byłem w gorącej wodzie kompany, ale ostatecznie wybrałem drogę małych kroków i nie żałuję. Sporo się dowiedziałem o sobie, jak i samym sprzęcie, czy pakowaniu. Mimo wszystko trzymam kciuki.

[Księgowy]

Alina chyba ma bardzo małe doświadczenie w takich trasach. Nie widziałem żeby jechał w wcześniej w jakimś wyscigu ultra. Zobaczyłem jej zbiórkę kasy ale w sumie nie powiedziała za wiele o doświadczeniu, tylko że dużo trenuje.

Mam mieszane uczucia. Dostała rower dostała kasę i sobie jedzie turystycznie. Dziwna akcja.