Autor Wątek: Alarm antykradzieżowy do roweru.  (Przeczytany 6347 razy)

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 13:26 »
Jest szansa że w najbliższej przyszłości kiedy będę jechał z sakwami zmuszony będę na kilka godzin zostawić rower z całym majdanem w publicznym miejscu (parking przy Le Caminito del Rey).

Na ubiegłorocznym zlocie widziałem u dwóch osób taki alarm:
https://pl.aliexpress.com/item/Hot-Sale-Professional-Anti-theft-Bike-Lock-Cycling-Security-Lock-Wireless-Remote-Control-Vibration-Alarm-110dB/32722930533.html?spm=a2g17.search0104.3.25.cNO4Oy&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_1_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10059_10340_10314_10341_10534_100031_10084_10604_10083_10103_10304_10307_10615_10301_10142,searchweb201603_25,ppcSwitch_5&algo_expid=ee25c562-8da8-44e9-b712-b19aafbf03ff-3&algo_pvid=ee25c562-8da8-44e9-b712-b19aafbf03ff&transAbTest=ae803_5&priceBeautifyAB=0

Szukając znalazłem coś takiego:
https://pl.aliexpress.com/item/Remote-Control-Bike-Lock-Anti-theft-Alarm-4-in1-Wireless-Alerter-Taillight-Waterproof-Bicycle-Lock/32819841027.html?spm=a2g17.search0104.3.10.pi8vVx&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_1_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10059_10340_10314_10341_10534_100031_10084_10604_10083_10103_10304_10307_10615_10301_10142,searchweb201603_25,ppcSwitch_5&algo_expid=0876cf68-8fd7-4548-b248-465c7a688681-1&algo_pvid=0876cf68-8fd7-4548-b248-465c7a688681&transAbTest=ae803_5&priceBeautifyAB=0

Wybrał bym wersję A6 a nie A3.

Sam rower będzie przypięty do czegoś, a alarm ma służyć od odstraszania przed szabrowaniem sakw z bambetlami.

Co o tym myślicie?
« Ostatnia zmiana: 15 Sty 2018, 13:43 WujTom »
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1029
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Alarm antykradzierzowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 13:36 »
Przepraszam, nie chcę robić za Grammar Nazi, ale to "erzet" w temacie mocno w oczy kole (niczym Walle Mactronic'a), a tak poza tym to raczej coś mechanicznego uniemożliwiającego jazdę potencjalnemu "redystrybuorowi" niż taki gadżet (który skutecznie pewnie by "krzyczał" i być może zniechęcił do zaboru mienia)  ;) 

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 13:44 »
Dzięki i przepraszam, poprawione.

Alarm nie ma działać jako zabezpieczenie roweru przed kradzieżą bo on jest przypięty innym zabezpieczeniem (ABUS Bordo), a ma bardziej zabezpieczyć przed majdrowania przy sakwach (alarm ma czujnik ruchu w środku).
« Ostatnia zmiana: 15 Sty 2018, 13:53 WujTom »
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 14:00 »
Myślę, że gadżet raczej nieprzydatny. Potencjalny złodziej się nie przestraszy, tym bardziej wiedząc że wycieczka trwa kilka godzin. Pokładałbym nadzieję w przypinaniu roweru na widoku i zagadaniu do kogoś typu parkingowy, sprzedawca pamiątek, strażnik. A cenne (dla złodzieja) rzeczy i tak zabierasz ze sobą.
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1029
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 14:09 »
Dzięki i przepraszam, poprawione.
Spoksik, za nic nie musisz przepraszać...
Alarm nie ma działać jako zabezpieczenie roweru przed kradzieżą bo on jest przypięty innym zabezpieczeniem (ABUS Bordo), a ma bardziej zabezpieczyć przed majdrowania przy sakwach (alarm ma czujnik ruchu w środku).

Jest to jakiś pomysł, ale obyś się nie przekonał, że jednak nie dał rady... osobiście swojego, ani tego wcześniej, ani obecnego nie zapinam (staram się mieć go zawsze w zasięgu wzroku, albo zapakować się z nim do sklepu), no i nie bez znaczenie jest fakt, że zawsze staram się by był "trochę" przybrudzony (może wtedy potencjalnego chętnego odstrasza konieczność doprowadzenia do czystości, przed ewentualnym zbyciem).
Generalnie panuje dość powszechna znieczulica, i nawet jak zacznie krzyczeć, że Go kradną, to na zainteresowanie osób postronnych trudno liczyć.
Najlepszym rozwiązaniem jest kompan, bądź kompanka w podróży, która się trochę poświęci i przypilnuje pod Twoją nieobecność  ;)   

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 16:34 »
Sierra, zafiksowałeś się na rower. WujTom, pisze wyraźnie, że chce tak zabezpieczyć sakwy. Jak ktoś zacznie grzebać to alarm ma wyć. To powinno wypłoszyć złodzieja. Moim zdaniem może zadziałać. W każdym razie ryzykujesz tylko, że ukradną i sakwy i alarm :)

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 17:10 »
Alarm jest montowany na sanki siodełka więc raczej cały rower by zniknął prędzej niż on sam.



Faktycznie alarm ma zapewnić hałasowanie jak by ktoś gmerał by rowerze poruszając nim.

Mam w sakwach samodzielnie zrobione anty zrywki. (używam ich jedynie przy zostawianiu roweru samotnie gdzieś na chwilę np "sklep")
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 18:20 »
1) jeżeli już to ja bym kupił ten typu "lampka" bo jest bardziej cichociemny.
2) schowałbym go w sakwy lub do 'zrywek" przymocował, bo wtedy zadziała. Kto powiedział, że gmerając w sakwach trzeba bujać całym przypiętym rowerem.

Ps. Też używam Abus Bordo, ciekawe czemu są tak mało popularne oferując super kompromis między odpornością, elastycznością i łatwością transportu.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 19:39 »
schowałbym go w sakwy lub do 'zrywek" przymocował, bo wtedy zadziała. Kto powiedział, że gmerając w sakwach trzeba bujać całym przypiętym rowerem.

Miałem kiedyś alarm podobny jak z pierwszego linka (tylko bez pilota). Hałasował nawet przy lekkim ruchu. W zasadzie to niemożliwością jest otworzyć sakwę i w niej gmerać nie uruchamiając tego alarmu.

Też używam Abus Bordo, ciekawe czemu są tak mało popularne oferując super kompromis między odpornością, elastycznością i łatwością transportu.

Są ciężkie. Przynajmniej mój ;) I do tanich nie należą.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 20:15 »
schowałbym go w sakwy lub do 'zrywek" przymocował, bo wtedy zadziała. Kto powiedział, że gmerając w sakwach trzeba bujać całym przypiętym rowerem.

Miałem kiedyś alarm podobny jak z pierwszego linka (tylko bez pilota). Hałasował nawet przy lekkim ruchu. W zasadzie to niemożliwością jest otworzyć sakwę i w niej gmerać nie uruchamiając tego alarmu.

Też tak myślę, że nie da rady gmerać w pełnej sakwie bez bujania rowerem nie mówiąc już o jej zdjęciu co na pewno nim zabuja lub wręcz go wywróci.

Też używam Abus Bordo, ciekawe czemu są tak mało popularne oferując super kompromis między odpornością, elastycznością i łatwością transportu.

Są ciężkie. Przynajmniej mój ;) I do tanich nie należą.

Coś za coś w porównaniu z U-Lokiem może i cięższy ale o ile bardziej funkcjonalny, a w porównaniu do łańcuchów to już waga podobna na tym samym poziome lub wręcz mniejsza.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 20:30 »
Coś za coś w porównaniu z U-Lokiem może i cięższy ale o ile bardziej funkcjonalny, a w porównaniu do łańcuchów to już waga podobna na tym samym poziome lub wręcz mniejsza.
Kryptonite Evolution Series 4 waży około 1,9 kg a seria Keeper 1,3 kg. Dobre łańcuchy wagi maja podobne. Bordo ze swoim 1,1 kg wypada więc jak cieńsze U-locki dając podobny poziom osłony i większe możliwości.

A co do alarmu to może to być dobry patent. Kup przetestuj napisz.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 20:35 »
A co do alarmu to może to być dobry patent. Kup przetestuj napisz.

Jeszcze trochę się pozastanawiam i pewnie tak się skończy ;)
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 20:56 »
Wracając do tematu to przykryłbym jeszcze ten rower jakąś folią malarską lub czymś podobnym.
Wydaje mi się, że może to zmniejszyć ryzyko kradzieży gdyż potencjalny złodziej nie będzie wiedział co jest pod tą folią.
Jeżeli będzie to "jednorazowe" pozostawienie roweru i sakw to sakwę przyczepiłbym zipami do bagażnika (jeżeli masz taką możliwość). A jak masz sakwy z zapięciem jak w Crosso dry to zipami spiąłbym również klipsy zamykające sakwę.
Wiadomo: zipy w pełni nie zabezpieczą sakw, ale mogą uchronić je (i ich zawartość) przed przypadkowym złodziejem.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1029
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 21:22 »
Sierra, zafiksowałeś się na rower. WujTom, pisze wyraźnie, że chce tak zabezpieczyć sakwy. Jak ktoś zacznie grzebać to alarm ma wyć. To powinno wypłoszyć złodzieja. Moim zdaniem może zadziałać. W każdym razie ryzykujesz tylko, że ukradną i sakwy i alarm :)
Masz rację, bo nie jestem raczej sakwowy i z takim pomysłem spotykam się pierwszy raz, ale dzięki temu forum zaczynam się trochę cywilizować  ;)

Wracając do tematu to przykryłbym jeszcze ten rower jakąś folią malarską lub czymś podobnym.
Wydaje mi się, że może to zmniejszyć ryzyko kradzieży gdyż potencjalny złodziej nie będzie wiedział co jest pod tą folią.
Jeżeli będzie to "jednorazowe" pozostawienie roweru i sakw to sakwę przyczepiłbym zipami do bagażnika (jeżeli masz taką możliwość). A jak masz sakwy z zapięciem jak w Crosso dry to zipami spiąłbym również klipsy zamykające sakwę.
Wiadomo: zipy w pełni nie zabezpieczą sakw, ale mogą uchronić je (i ich zawartość) przed przypadkowym złodziejem.

i to jest dobra porada (i to nie sarkazm), ale przykrycie czymś, uruchomienie alarmu i zapięcie do czego trwałego, zabezpieczy ale i też da info potencjalnemu "dedystrubotorowi", zainteresowanemu naszym mieniem, że warto się nim zainteresować, bo pewnie mamy coś cennego, skoro tak to zabezpieczamy.
Kiedyś spotkałem w okolicy Elbląga, Szwajcara (był to "tylko" hydulik, a nie bankier z Zurychu; trochę pogawędziliśmy kiedy Go odprowadzałem), który podróżował obdrapanym, pancernym Scott'em, który wyglądał niezbyt szczególnie (myślałem, że to jakiś miejscowy locals, póki się nie odezwał), a tego dnia przebył drogę od Lęborka ca. 160 kaemów w swej w w swej czterytygodniowej, urlopowej podróży po Europie (mam nawet gdzieś Jego zdjęcie).         
« Ostatnia zmiana: 15 Sty 2018, 21:36 sierra »

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Alarm antykradzieżowy do roweru.
« 15 Sty 2018, 21:48 »
Wracając do tematu to przykryłbym jeszcze ten rower jakąś folią malarską lub czymś podobnym.
Wydaje mi się, że może to zmniejszyć ryzyko kradzieży gdyż potencjalny złodziej nie będzie wiedział co jest pod tą folią.
Jeżeli będzie to "jednorazowe" pozostawienie roweru i sakw to sakwę przyczepiłbym zipami do bagażnika (jeżeli masz taką możliwość). A jak masz sakwy z zapięciem jak w Crosso dry to zipami spiąłbym również klipsy zamykające sakwę.
Wiadomo: zipy w pełni nie zabezpieczą sakw, ale mogą uchronić je (i ich zawartość) przed przypadkowym złodziejem.

Mam Ortlieby Classic z własnej roboty odpowiednikiem tego:
https://www.ortlieb.com/en/Anti-Theft-Device%20for%20QL2.1%20bags/

za ułamek ceny oryginału.

Nie raz już zostawiałem rower z bambetlami gdzieś po krzakach i nie było problemu.
Niestety tym razem będę musiał zostawić rower w miejscu publicznym bo zdatnych "krzaków" raczej nie za wiele.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum