Autor Wątek: Trans Am Bike Race 2018  (Przeczytany 70130 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 00:24 »
Mi nie przeszkadza, tylko zastanawiam się po co ta spina, skoro i tak organizator TABR nie weźmie tych analiz pod uwagę.

Jakby Ci nie przeszkadzało to byś nie smęcił, więc pisz przynajmniej szczerze. Tak naprawdę to tylko dlatego się te dyskusje tak rozwlekają - bo zawsze się do mnie musi przypiąć parę osób w Twoim stylu, które w życiu ultramaratonu nie przejechały, ale żeby się do mnie czepić i  posmęcić zawsze są pierwsze ;)

Skoro uczestnicy maratonu zapoznali się z regulaminem i wystartowali w nim, to godzą się na start jak to określacie "mydelniczek".
Prawie nikt sobie z tego sprawy nie zdawał, taka sytuacja się pierwszy raz trafiła na takim wyścigu i dlatego tak zaskoczyła wszystkich.

Na początku maratonu między innymi Ty twierdziłeś, że mydelniczki nie mają szans, że niby za ciężkie, że przy bocznym wietrze i w górach nie poradzą sobie, a jak się okazało, że radzą sobie świetnie, to pojawiły się tu tezy, że powinno się zabronić startów zawodnikom na takich rowerach w tym maratonie.
Czyli co? Jak przegrywają to mogą jechać, a jak jadą w przodzie i zostawili wszystkich daleko w tyle to już są beeee?

Nie wymyślaj bajek, nie pisałem, ze nie mają szans, tylko, że uważam, że na tak długim dystansie decydujący będzie człowiek, nie sprzęt. I w tym jak już napisałem się pomyliłem.

Rowery poziome na takich imprezach są traktowane grzecznościowo, to jakiś minimalny odsetek rowerzystów, więc dlaczego im nie pozwolić jechać skoro sami mają za małe środowisko by zorganizować taki wyścig? I na takiej zasadzie jadą, a akurat nigdy się nie zdarzyło by ktoś naprawdę mocny jechał na tym. Jednym słowem - nikt tego zjawiska nie analizował w jakikolwiek sposób, bo nie było takiej potrzeby, jeśli poziomek jest minimalna ilość i zajmują odległe miejsca to nikt nie przywiązywał wagi do równości rywalizacji i tego jak używany sprzęt ją może wypaczyć.

A tu jest sytuacja zupełnie inna - dlatego taka analiza jest jak najbardziej na miejscu. I niedopuszczalna jest sytuacja, gdzie sprzęt ma kluczowy wpływ na uzyskiwane wyniki. To rozwala całą rywalizację i odejmuje sens mierzeniu czasu i ściganiu się. Tak więc albo powinno się wydzielić poszczególne kategorie, albo zakazać ich startu. Bo jedna wspólna klasyfikacja dla wszystkich to pomyłka.


Co rzeczowego?
Chcę tylko uświadomić, że te rzeczowe analizy już dawno przeprowadzili pierwsi twórcy takich rowerów i dlatego one postały, aby poprawić osiągi rowerów przy mniejszym wysiłku wkładanym przez rowerzystę. Tyle.
To nie są żadne rowery, skończymy z takimi bajkami. To są wyrafinowane pojazdy HPV, kosztujące gigantyczne pieniądze, dostępne jedynie dla bardzo zamożnych ludzi. Dokładnie taki z tego rower jak z Formuły 1 samochód.
« Ostatnia zmiana: 15 Cze 2018, 00:36 Wilk »

Offline Mężczyzna mors

  • 52.102km (17 lat) bez kapcia -dętka i opona Dębica
  • Wiadomości: 117
  • Miasto: południowe lubuskie
  • Na forum od: 04.04.2014
    • Mój "Głos spod lodu" (bikestats)
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 00:44 »
Chińczyki podłapią temat i za parę lat mydelniczki w dyskontach będą chodziły po 999,-  :icon_surprised:
Wilk: "kreujesz się niemal na Yeti, na co trochę osób się nabiera"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 00:54 »
To chyba jakiś post z przyszłości, na razie jest wręcz odwrotnie

Poziome oczywiście miało być ;).
Mydelniczki to się nie upowszechnią - to jest na rynku już wiele lat, prawie 30 lat temu na RAAM jechała taka sztafeta 4 osobowa na HPV, która do dziś ma najlepszy czas przejazdu (tylko tam są oczywiście oddzielne kategorie) i mimo, że wyścig bardziej znany, nie wpłynęło to na boom na te sprzęty. Za drogie to i za mało uniwersalne w porównaniu do zastosowań roweru, by stało się powszechne. Już to widzę jak po schodach na 3 piętro taszczą ludzie takiego klocka, albo na sztorc w windzie go stawiają. Za to w mieszkaniu np. za wypasiony kibel całkiem nieźle mógłby robić ;)

Chińczyki podłapią temat i za parę lat mydelniczki w dyskontach będą chodziły po 999,-  :icon_surprised:

Może i to jest przyszłość Morsie.
Ale te sprzęty grzeją ponad 100km/h na zjazdach, tak więc niewielu chyba się ryzykantów znajdzie co do chińczyka wsiądzie wierząc że im się na zjeździe nie rozpadnie ;)



Kolejny wycof "meteorologiczny". Pogoda daje popalić.
Pogoda rzeczywiście daje mocno popalić. I to co Marzena wspominała o nosie i pękających błonach, to też efekt suchego i zimnego powietrza na dużych wysokościach, innym się to rzuca na płuca. To jest też częsta kontuzja w USA, np. Strasser już dwukrotnie wycofał się z RAAM z powodu problemów z płucami, ja się tak załatwiłem pierwszej zimnej nocy na GMRDP (i do końca wyścigu miałem duże problemy z oddychaniem), Siudziński tez na tym poległ na RAA. To nie są żarty, jak się coś zacznie z układem oddechowym to game over jest szybki.

A Marzenkę strasznie ten wiatr na pustkowiach niszczy:
Cytuj
#3241 on 03:29:53 PM (PDT) 06/14/18 (3 minutes ago) 1273 ft traveled at 5.6 mph
#3240 on 03:27:18 PM (PDT) 06/14/18 (5 minutes ago) 718 ft traveled at 4.5 mph
#3239 on 03:25:29 PM (PDT) 06/14/18 (7 minutes ago) 663 ft traveled at 2.4 mph
#3238 on 03:22:21 PM (PDT) 06/14/18 (10 minutes ago) 44 ft traveled at 0.2 mph
#3237 on 03:19:51 PM (PDT) 06/14/18 (13 minutes ago) 0.3 mi traveled at 6.3 mph
#3236 on 03:17:21 PM (PDT) 06/14/18 (15 minutes ago) 0.3 mi traveled at 8.3 mph
#3235 on 03:14:51 PM (PDT) 06/14/18 (18 minutes ago) 0.3 mi traveled at 7.6 mph
#3234 on 03:12:22 PM (PDT) 06/14/18 (20 minutes ago) 0.3 mi traveled at 7.3 mph
#3233 on 03:09:55 PM (PDT) 06/14/18 (23 minutes ago) 650 ft traveled at 2.9 mph
#3232 on 03:07:22 PM (PDT) 06/14/18 (25 minutes ago) 0.3 mi traveled at 6.8 mph

Bitels

  • Gość
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 01:09 »
Jakby Ci nie przeszkadzało to byś nie smęcił, więc pisz przynajmniej szczerze.

Po pierwsze. Nie smęcę, więc wyrażaj się odpowiednio. Jak miałeś wątpliwości, czy poziomki dadzą radę na tej trasie to według Ciebie start takich rowerów był ok, ale jak wypruły do przodu to już nie jest ok, więc to Ty pisz szczerze.
Po drugie.
Cytuj
Tak naprawdę to tylko dlatego się te dyskusje tak rozwlekają - bo zawsze się do mnie musi przypiąć parę osób w Twoim stylu, które w życiu ultramaratonu nie przejechały, ale żeby się do mnie czepić i  posmęcić zawsze są pierwsze ;)
Typowy Twój tekst. Gdybym nie miał rodziny, chorej kobiety, ciężkiej fizycznej pracy to bym jeździł w każdym maratonie w Polsce. Jak sam wiesz nie jestem niedzielnym rowerzystą. 2 razy przejechałem KMT, raz zrobiłem 400km na trekingu na raz i jeszcze parę innych dłuższych dystansów, więc nie wyskakuj  z takimi tekstami.
I obiecuję, że w następnym roku pojadę w Maratonie Podróżnika, żebyś nie próbował mi więcej wytykać, że nie przejechałem ultramaratonu. A że jak piszesz ludzie czasem się Ciebie czepiają wynika ze sposobu w jaki tu piszesz, więc się nie dziw, że tak jest.

Cytuj
Nie wymyślaj bajek, nie pisałem, ze nie mają szans, tylko, że uważam, że na tak długim dystansie decydujący będzie człowiek, nie sprzęt. I w tym jak już napisałem się pomyliłem.
Nie wymyślam bajek. strona 3 tego wątku. Nie ma co od razu zakładać, że coś jest gorsze tylko dlatego, że jest inne. Poza tym sprzęt bez człowieka jest nic nie wart.

Cytuj
Rowery poziome na takich imprezach są traktowane grzecznościowo
A gdzie to jest zapisane?
Cytuj
...jeśli poziomek jest minimalna ilość i zajmują odległe miejsca to nikt nie przywiązywał wagi do równości rywalizacji i tego jak używany sprzęt ją może wypaczyć.
Skoro to margines to po co się tym przejmować i robić z tego wielkie halo?

Cytuj
To nie są żadne rowery, skończymy z takimi bajkami.
A ja myślałem całe życie, że jak coś ma koła, pedały, korbę i jest napędzane za pomocą mięśni to jest to rower ;D


Bitels

  • Gość
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 01:21 »
To ma jeszcze skrzydła, więc nie jest rowerem :)

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 02:46 »


Cytuj
Rowery poziome na takich imprezach są traktowane grzecznościowo

Dziękuję za oświecenie.

Jak dobrze, że trzymam  tyły, nie daj Bóg, jakby któryś z nas by się zbliżył do 1-szej 10.


"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 06:37 »


Cytuj
Rowery poziome na takich imprezach są traktowane grzecznościowo

Dziękuję za oświecenie.

Jak dobrze, że trzymam  tyły, nie daj Bóg, jakby któryś z nas by się zbliżył do 1-szej 10.
Na zeszłorocznym MP byłeś drugi więc nie bujaj o grzaniu tyłów ;)

Mi się podoba dyskusja i mimo iż się nie wypowiadam to czytam wątek na bieżąco i wiele dowiedziałam się na temat mydelniczek. Fajnie byłoby na żywo zobaczyć taki team jak jechał na RAAM :)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 07:01 »
Na zeszłorocznym MP byłeś drugi więc nie bujaj o grzaniu tyłów ;)

To był dystans dla cipek, więc się nie liczy.

Cicho, bo nową kategorię wymyślą.

"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

csx

  • Gość
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 07:14 »
Cytuj
Cicho, bo nową kategorię wymyślą.
Ja obiecuję zamykać tyły na najbliższym Pierścieniu!! Mam nadzieję, że Pająk z czymś nie wyskoczy.
Szkoda, że takie rzeczy nie są zapisane w regulaminie, choć "każdy o tym wie". Wziął bym szosę.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 09:10 »

 Po co komu oddzielne klasyfikacje w takim "nibywyścigu"?


Bardzo brzydko z twojej strony, bardzo brzydko. To nie jest żaden "nibywyścig" , a Wilk napisał czym on jest dla wielu osób.
To jest opinia Wilka. Jak nie ma równej rywalizacji, to jest cyrk, a nie wyścig. A do tego organizowany przez turystę.

... nikt tego zjawiska nie analizował w jakikolwiek sposób, bo nie było takiej potrzeby, jeśli poziomek jest minimalna ilość i zajmują odległe miejsca to nikt nie przywiązywał wagi do równości rywalizacji i tego jak używany sprzęt ją może wypaczyć...
Ciekawe pojęcie sprawiedliwości. Od której pozycji już jest sprawiedliwie? Pisałeś, że argumentujesz rzeczowo podając liczby. Podaj jakąś  ;)
Histeryzujesz z powodu dwóch pozycji, a wyścig się jeszcze nie skończył.
Oprócz tego, że na samej trasie może dojść do jakiegoś przetasowania, to nie można wykluczyć, że ostatecznie pojawi się kategoria HPV (albo nazwana jakoś inaczej). Skąd wiesz, że Graber i Lewis nie poproszą o wydzielenie ich ze współzawodnictwa?
Dla nich byłoby to korzystne wizerunkowo, moim zdaniem.

Stanąłem tylko w obronie prawa i wolności.
Prawa organizatorów do organizowania takich imprez, jakie wydają im się dobre i atrakcyjne.
Wolności wyboru uczestników tych imprez, nawet gdyby nie gwarantowały one równości rywalizacji.
Zakończyłem dyskusję o regulaminach.

Dajcie jakieś info o Kocie. Jak się czuje, czy się jej podoba Ameryka, na co narzeka? Wciąż tylko kilometry, średnie i szanse na utrzymanie 200km/dzień, a to trochę mało.
Chyba, że przegapiłem gdzieś to, że ona sobie tego nie życzy.



Offline Mężczyzna szafar

  • Wiadomości: 386
  • Miasto: Dobrodzień
  • Na forum od: 22.06.2015
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 09:24 »
To ma jeszcze skrzydła, więc nie jest rowerem :)
mydelniczki mają jeszcze obudowę, więc nie są rowerami :)
świete słowa. Amen
;

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 09:27 »
Dajcie jakieś info o Kocie. Jak się czuje, czy się jej podoba Ameryka, na co narzeka? Wciąż tylko kilometry, średnie i szanse na utrzymanie 200km/dzień, a to trochę mało.
Chyba, że przegapiłem gdzieś to, że ona sobie tego nie życzy.

No właśnie plisssssss  :)
Z tego co kojarzę, ma konto na twarzoksiążce...
Jakieś fotki, komentarze, wrażenia...
Prosię   :)

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 09:45 »
Jeśli ktoś wie jak tym jechać to ci na "pionowcach" nie mają szans ;)
Nie powiedziałbym.
Im dłuższa trasa tym mniejsze znaczenie ma rodzaj roweru, np. na RAAM rekord solo jest sporo lepszy na poziomym rowerze. Nie dlatego, że taki rower jest szybszy lub wolniejszy, ale że ludzie na nich jadący byli mocniejsi.

A jak każdy sprzęt cygaro ma swoje zalety i wady. Na pewno na prostych (jakich jest wiele na tym wyścigu) zysk na aerodynamice będzie bardzo znaczący. Ale w górach już przegrywa z pionowym sprzętem. Natomiast najbardziej mnie zastanawia jak na takim sprzęcie jedzie się na silnym bocznym wietrze, przy tak wielkiej powierzchni bocznej to może być masakra. A jak już pisałem z mocnymi wiatrami na tej trasie trzeba się liczyć. Też jazda na dużych upałach w takiej puszce to musi być przyjemne doznanie, do zrobienia jajecznicy kuchenka może być zbędna ;). Tutaj fotka ze startu:





A nie mówiłem ;)
Notabene swoją opine opierałem na wynikach brevetu BoB 2016 (Borders of Belgium) z trasą o długości ok. 1000km i przewyższeniach rzędu 9000 metrów. Najlepszy czas uzyskał "kierowca" HPV dystansując, poza jednym wwyjątkiem, wszystkich. Co prawda brevet to nie wyścig, a też nie startowali w nim najmocniejści zawodnicy ultra,ale daje to skalę porównawczą. Przy tym HPV nie bylo jakieś prototypowo ekstra lekkie, a sam kierujący jest raczej przeciętnym atletą
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 09:48 »
No właśnie plisssssss 
Z tego co kojarzę, ma konto na twarzoksiążce...
Jakieś fotki, komentarze, wrażenia...
Prosię
Dajcie jakieś info o Kocie. Jak się czuje, czy się jej podoba Ameryka, na co narzeka? Wciąż tylko kilometry, średnie i szanse na utrzymanie 200km/dzień, a to trochę mało.
Chyba, że przegapiłem gdzieś to, że ona sobie tego nie życzy.

Rany, chłopaki, wejdżcie na fejsa i nie miauczcie tutaj :D Marzena wrzuca posty w miarę regularnie, są świetne bo zarówno zdjecia jak i filmiki pokazują to co teraz się u niej dzieje. Jest krew i pot, warto śledzić. Dodatkowo pod każdym postem rozwijają się ciekawe rozmowy, wczoraj np (wczoraj czy mi się dni pomyliły?) jeden z zawodników, który się wycofał, napisał jej niesamowicie motywujący komentarz dołączając sporo praktycznych wskazówek jak radzić sobie w trudnych suchych warunkach. Tego się nie da przekopoiować na forum, no chyba że ktoś bedzie na tyle cierpliwy i zdesperowany żeby się w to bawić. Ja sprawdzam codziennie co słychac u Kota, bezposrednio u niej na profilu. I trzymam za nią kciuki bo jest niesamowita. Dla mnie juz wygrala!

Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 15 Cze 2018, 09:57 »
No właśnie plisssssss 
Z tego co kojarzę, ma konto na twarzoksiążce...
Jakieś fotki, komentarze, wrażenia...
Prosię
Dajcie jakieś info o Kocie. Jak się czuje, czy się jej podoba Ameryka, na co narzeka? Wciąż tylko kilometry, średnie i szanse na utrzymanie 200km/dzień, a to trochę mało.
Chyba, że przegapiłem gdzieś to, że ona sobie tego nie życzy.

Rany, chłopaki, wejdżcie na fejsa i nie miauczcie tutaj :D Marzena wrzuca posty w miarę regularnie, są świetne bo zarówno zdjecia jak i filmiki pokazują to co teraz się u niej dzieje. Jest krew i pot, warto śledzić. Dodatkowo pod każdym postem rozwijają się ciekawe rozmowy, wczoraj np (wczoraj czy mi się dni pomyliły?) jeden z zawodników, który się wycofał, napisał jej niesamowicie motywujący komentarz dołączając sporo praktycznych wskazówek jak radzić sobie w trudnych suchych warunkach. Tego się nie da przekopoiować na forum, no chyba że ktoś bedzie na tyle cierpliwy i zdesperowany żeby się w to bawić. Ja sprawdzam codziennie co słychac u Kota, bezposrednio u niej na profilu. I trzymam za nią kciuki bo jest niesamowita. Dla mnie juz wygrala!

Sądzisz, ze gdybym miał konto (tak by the way: once upon a time -miałem) na fb, to bym tu "miauczał" (cytując)?
Dlatego jeszcze raz, bardzo ładnie i grzecznie: prosię  :)
3Mam za Nią kciuki i pozwolę się z Tobą zgodzić  :)

P.S.
Oczywiście mógłbym ponownie je założyć, ale nie po to się od Marka wypisywałem, by do niego wrócić.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum