Autor Wątek: Trans Am Bike Race 2018  (Przeczytany 70124 razy)

Offline Mężczyzna Mateusz105

  • Wiadomości: 26
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 02.05.2018
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 15:53 »
Cześć wszystkim.

 Śledzę ten wątek już 2 tygodnie i powiem, że od tygodnia zaglądam tu 2-3 razy dziennie. Z początku zainteresował mnie sam temat, a później.. a później wzięło się kibicowanie. Pani Marzenie kibicuję codziennie i osobiście jestem pod dużym wrażeniem tych wszystkich przejechanych km, tych nocy na poczcie i wogóle samozaparcia.
 Fajnie, że ten temat powstał (dziękuję Wilku), bardzo dużo się z niego dowiedziałem, nauczyłem (również o "mydelniczkach" ;), ale i nie tylko).
 Sporo spraw poruszacie, które niby odbiegają od tematu, ale są to dosyć cenne informacje. Tego w żadnej książce nie przeczytam.



To wymaga poświęcenia mnóstwa czasu i niestety pieniędzy też. Do tego dochodzi wątek zdrowotny - ona się martwi, żebym nie przeholował. Wie jaki bywam uparty, a pierwszej młodości nie jestem. ;)


Mi moja 2 połowa na to, że za kilka lat będę startował w MRDP, powiedziała : "Tak, ale najpierw pójdziesz ze na pielgrzymkę" :D ( i nie chodzi tu tylko o modlitwę, a jej zdaniem warunki , itp, itd).
Na North Cape 4000 mnie nie puści - za bardzo się boi, że coś mi się stanie, a to za granicą (tak apropos zdrowia).

Ktoś też pisał, że ciężko jest pogodzić pasję z rodziną. To fakt, też się z tym borykam codziennie (były biegi, później siłownia, teraz rower). Póki co jest ciężko, ale po 40-tce myślę, że będzie więcej czasu na ultra :)

Offline Mężczyzna Wycior

  • Wiadomości: 221
  • Miasto: Boruszowice
  • Na forum od: 01.09.2017
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 16:53 »
po 40-tce myślę, że będzie więcej czasu na ultra :)
Uwierz mi. Będzie  ;D ;D ;D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 17:12 »
Sytuacja pogodowa zrobiła się bardzo trudna w Missouri, Marzena została uświadomiona :) i będzie próbowała przeskoczyć chociaż 20 mil przed wielką burzą. Niektórych ta burza może zatrzymać na 4-5 godzin.

IMO nie warto sprawdzać prognoz na takich wyścigach, to strasznie dołujące i prowokujące do przeczekiwania i wielkich strat czasowych. Deszcz też dla ludzi, z cukru nie jesteśmy, ja wychodzę z założenia, że czego na wyścigu z góry nie rzucą - to trzeba jechać  ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 17:53 »
Czasem właśnie motywujące, aby pojechać dalej. Zależy co jest w tej prognozie. Nie sądzę, aby ktoś specjalnie przeczekiwał zwykły deszcz, który może trwać kilkanaście godzin. Gwałtowne burze ludzie przeczekują, na TABR też tak było. Przy bardzo silnej ulewie człowiek od razu jest mokry, zwykle też wtedy pada grad więc sam opad ma temperaturę zera stopni, wieje silny wiatr, ulicą płyną strumienie wody. Godzina czy dwie w takich warunkach potrafi doprowadzić do przeziębienia, dużo lepiej jednak uniknąć takiej sytuacji.

Takie teorie ;)
Tyle lat jeżdżę maratony i nigdy z gradem się nie spotkałem, w skrócie to jest tak, że mocni jadą, mniej odporni przeczekują. W Missouri są temperatury w cieniu 25-28 stopnie, w nocy aż 20'C, więc nawet potężna ulewa przy tym to wiele nie ruszy, a nawet może być przyjemna. Natomiast jak zobaczysz w prognozie 3 dni przeciwnego wiatru, albo deszczów - to wielu osobom może się odechcieć i psycha siada. Dlatego to niebezpieczne narzędzie w kontekście takich maratonów, ma swoje plusy, ale i z minusów trzeba sobie zdawać sprawę.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 18:37 »
Natomiast jak zobaczysz w prognozie 3 dni przeciwnego wiatru, albo deszczów - to wielu osobom może się odechcieć i psycha siada.
Dlatego potrzebny jest ktoś taki, jak podjazdy, kto analizuje, interpretuje, filtruje i podaje tylko tę część prognozy, która motywuje.  ;)

Marek

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 19:27 »

Takie teorie ;)
Tyle lat jeżdżę maratony i nigdy z gradem się nie spotkałem, w skrócie to jest tak, że mocni jadą, mniej odporni przeczekują. W Missouri są temperatury w cieniu 25-28 stopnie, w nocy aż 20'C, więc nawet potężna ulewa przy tym to wiele nie ruszy, a nawet może być przyjemna. Natomiast jak zobaczysz w prognozie 3 dni przeciwnego wiatru, albo deszczów - to wielu osobom może się odechcieć i psycha siada. Dlatego to niebezpieczne narzędzie w kontekście takich maratonów, ma swoje plusy, ale i z minusów trzeba sobie zdawać sprawę.

No widzisz , a mi akurat na Pięknym Zachodzie trafił się grad. Waliło po kasku niemiłosiernie czasem przez dziurkę w kasku trafiło w głowę. No ale po upałach jakie były poprzedniego dnia i nawet jeszcze tuż przed tym opadem taki grad był jak wybawienie. Nawet nie było sensu się zatrzymywać , w ogóle przeczekiwanie opadów to jest nonsens. Człowiek tylko się wychładza a jak ruszy to po chwili i tak jest cały mokry od wody spod kół. Trzeba twardo jechać swoje.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 19:46 »
Dlatego potrzebny jest ktoś taki, jak podjazdy, kto analizuje, interpretuje, filtruje i podaje tylko tę część prognozy, która motywuje.  ;)

To tak nie działa, jak dostajesz od kogoś tylko pozytywne wieści - to jak następuje ich brak to już się zbierają myśli, że zaraz będzie przerąbane  ;)

No widzisz , a mi akurat na Pięknym Zachodzie trafił się grad. Waliło po kasku niemiłosiernie czasem przez dziurkę w kasku trafiło w głowę. No ale po upałach jakie były poprzedniego dnia i nawet jeszcze tuż przed tym opadem taki grad był jak wybawienie.
To się trafiło w czerwcu, grad parę razy miałem na wyjazdach, ale na maratonie to jeszcze mi się nie zdarzyło ;)

Nawet nie było sensu się zatrzymywać , w ogóle przeczekiwanie opadów to jest nonsens. Człowiek tylko się wychładza a jak ruszy to po chwili i tak jest cały mokry od wody spod kół. Trzeba twardo jechać swoje.

Dokładnie, tak jak pisałem szybsi jadą, wolniejsi mają dobre usprawiedliwienie, żeby znowu odpocząć ;). Przeczekiwanie ma tylko wtedy sens, gdy jest taka klasyczna krótka i bardzo mocna burza, ale na dziś Marzena ma sporo opadów w prognozach i deszczu raczej nie uniknie.

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 21:06 »
Dokładnie, tak jak pisałem szybsi jadą, wolniejsi mają dobre usprawiedliwienie, żeby znowu odpocząć ;). Przeczekiwanie ma tylko wtedy sens, gdy jest taka klasyczna krótka i bardzo mocna burza, ale na dziś Marzena ma sporo opadów w prognozach i deszczu raczej nie uniknie.

Ten opad był krótki i gwałtowny. Zanim minąłem jakąś wiatę to byłem już cały mokry. Ale przy takiej temperaturze taki deszcz to sama przyjemność. Schody zaczęły się później, gdy cały mokry dotarłem na DPK w Karpaczu. Miał tam na mnie czekać przepak z czystymi ubraniami no ale nie czekał no i taki mokry tkwiłem tam jakieś 3 godziny...

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 23:54 »
Ruszam sam na trasę, więc niestety z ubolewaniem muszę opuścić ten wątek, bo z trasy już bardzo niewygodnie śledzić i analizować; mam nadzieję, że wiele ciekawych informacji które tu zamieściłem zaciekawiło wyścigiem wiele osób. Powodzenia dla Marzenki - ściskam kciuki!

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 24 Cze 2018, 23:57 »
po 40-tce myślę, że będzie więcej czasu na ultra :)
Uwierz mi. Będzie  ;D ;D ;D
A tu każdy jednak powinien mówić za siebie, reguły przecież nie ma. U mnie po 40 czas cenniejszy niż złoto, w zasadzie żadnego weekendu nie spędzamy albo w ogóle albo przynajmniej częściowo w domu, w tygodniu też balansujemy między rodziną, pracą i zainteresowaniami. To kwestia indywidualnych wyborów, nie wieku.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 25 Cze 2018, 00:20 »
To kwestia indywidualnych wyborów, nie wieku.
Jak się jest solo, to im bliżej 40, tym więcej czasu. Nie wiem jak dalej, bo nie mam jeszcze 40. Co do wyborów, to trochę się nie zgodzę, mamy bezpośredni wpływ na drobne sprawy, ale te najważniejsze dzieją się poza naszą wolą.
Podeprzyj konkretami to będę mogła się odnieść ;)
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 25 Cze 2018, 00:45 »
Zupełnie nie chodzi mi o twoje życie, skąd ten pomysł? Konkret wcale nie musi być wycinkiem czyjejś biografii.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna sombra

  • Lubię ciszę... więc kręcę głównie nocą.
  • Wiadomości: 363
  • Miasto: Skierniewice
  • Na forum od: 04.11.2016
    • blog
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 25 Cze 2018, 08:57 »
po 40-tce myślę, że będzie więcej czasu na ultra :)
Uwierz mi. Będzie  ;D ;D ;D
A tu każdy jednak powinien mówić za siebie, reguły przecież nie ma. U mnie po 40 czas cenniejszy niż złoto, w zasadzie żadnego weekendu nie spędzamy albo w ogóle albo przynajmniej częściowo w domu, w tygodniu też balansujemy między rodziną, pracą i zainteresowaniami. To kwestia indywidualnych wyborów, nie wieku.

Kurczaki ja nadal tego wolnego czasu po 40tce szukam... i nie mogę znaleźć :(

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 25 Cze 2018, 10:16 »
Ruszam sam na trasę, więc niestety z ubolewaniem muszę opuścić ten wątek, bo z trasy już bardzo niewygodnie śledzić i analizować; mam nadzieję, że wiele ciekawych informacji które tu zamieściłem zaciekawiło wyścigiem wiele osób. Powodzenia dla Marzenki - ściskam kciuki!

Wilku dzięki za codzienne relacje będzie ich brakować.
Powodzenia na trasie.

My tu dalej za Kota kciuki będziemy trzymać.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
Odp: Trans Am Bike Race 2018
« 25 Cze 2018, 10:44 »
Tanja, Tanja, Tanja!!!!

Ja tam mam dwie ręcę, to i za dwie daję radę trzymać kciuki  :D za MaRZenę i Tanję
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum