Cytat: tomek w 24 Sty 2018, 14:47Przynajmniej w przypadku ultramaratonów to się z lemondką gryzie.Wcale nie musi. Na zdjęciu rozwiązanie podpatrzone na TransAm - trochę słabo widać na tym zdjęciu, ale jest to torba mocowana do lemondki, górna klapa jest na rzepach, było to całkiem spore, mały aparat i garść batonów się mieszczą. Dodatkowo na klapie umieszczony mapnik bo właściciel tej maszyny nie używał podczas TransAm żadnego gps'a
Przynajmniej w przypadku ultramaratonów to się z lemondką gryzie.
Wcale nie musi. Na zdjęciu rozwiązanie podpatrzone na TransAm - trochę słabo widać na tym zdjęciu, ale jest to torba mocowana do lemondki, górna klapa jest na rzepach, było to całkiem spore, mały aparat i garść batonów się mieszczą. Dodatkowo na klapie umieszczony mapnik bo właściciel tej maszyny nie używał podczas TransAm żadnego gps'a
Wydawało mi się, że bardziej chodziło mu o zareklamowanie swoich rowerów niż dojechanie do mety
Ale to już jest co innego, bo to torba customowa dopasowana do konkretnego roweru.
No tak, dla weightweeniesów 750g to kaplica... Mnie to raczej nie przeraża. Wygoda przeważa takie drobne minusy.
Nie do końca taka pod konkretny rower. Ta torba pasuje do większości lemondek. Ją się wsuwa od przodu na lemondkę.
A można wiedzieć co to za firma/model?
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby torba w ramie była a/zadowalająco wodoodporna b/wygodna w dostępie do pierdół podczas jazdy.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby torba w ramie była a/zadowalająco wodoodporna b/wygodna w dostępie do pierdół podczas jazdy.No ale nie próbowałem.
Torbę Ortlieba bardzo lubię, ale w terenie albo się telepie, albo wszystko się miesza jak w pralce