Autor Wątek: Torba na kierownicę (a'la Ortlieb) + bikepacking / maratony  (Przeczytany 10685 razy)

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
No z tyłu to zapewne jakaś podsiodłówka ;)
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna bertomw

  • Wiadomości: 120
  • Miasto: Racibórz
  • Na forum od: 01.11.2015

Na zdjęciu nie widać tego w szczegółach, ale mam tutaj:
Ortlieb bike packing handlebar-pack S, pojemność 9 litrów
+
Ortlieb bike packing accessry-pack.
Wygląda to tak, jakby accessry-pack był rozmiarowo podobny do handlebar-pack, ale jest to złudzenie. Handlebar-pack jest oczywiście sporo pojemniejsza.
W międzyczasie przekonfigurowałem odrobinę rower i doszła jakaś tam lemondka.
Nie ma oczywiście żadnych problemów z zawieszeniem toreb przy obecnej lemondce.
Jest miejsce na to, aby trzymać kierownicę w dolnym chwycie. Może nie ma tego miejsca strasznie dużo, ale system ogólnie się sprawdza.
Jakościowo te produkty Ortlieb są na wysokim poziomie. Nie są przecież też tanie.
W maju jechałem w sporej ulewie. Wszystko było suche w środku i w końcu tak miało być.
Części, z których składają się sakwy Ortlieb-bikepacking, nie są szyte, lecz zgrzewane ultradźwiękowo i elementy są łączone praktycznie na poziomie molekularnym (na ile ja się na tym znam). Woda nie przenika.
Na marginesie mogę jeszcze dodać (może kogoś to zainteresuje), że miałem jeszcze trójkątną sakwę Sport Arsenal pod ramę. Tania, nie wygląda źle, praktyczna, ale dziadowsko wykonana. Ale ok. Była tania, służyła parę lat, aż rozpierniczyły się szwy (szkoda tylko, że zauważyłem to dopiero w pociągu w drodze na jakąś kilkudniową wycieczkę, a było to bardzo irytujące, szczególnie że szkoda w trakcie wycieczki mocno się powiększyła). Wylądowała w śmieciach.
Teraz kupiłem zamiast tego Ortlieb Cockpit-Pack. Jest mała, ale jakościowo na pewno lepsza albo dużo lepsza niż sakwy trójkątne Sport Arsenal. Reszta przedmiotów z byłej sakwy trójkątnej mieszczę teraz w takim bidonku na narzędzia. Wszystko gra.

Offline Mężczyzna docent161

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: KWA ....
  • Na forum od: 06.05.2018
O kurka a ja właśnie cieszyłem się z zakupu takowej sakwy w ramę.... I miałem zamiar kupować produkty z tej firmy! Dzięki za info  ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Zdaje się posiadam też torebkę Sport Arsenal. Taka sobie..
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
/.../
Na zdjęciu nie widać /.../

Masz może odp. fotę od czoła /luz na klamkach/?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Alek, wymyśliłeś coś sensownego w temacie?

Potrzebuję się doposażyć w taką torbę własnie. Zależy mi na dużej pojemności (żeby móc się załadować ze sprzętem biwakowym), więc patrzę w kierunku worka i uprzęży, ale chciałbym  tez mieć na tym coś mniejszego na pierdoły.

Myślałem nad czymś tego typu, ale nie podejdzie mi to chyba pod baranka:

https://www.cyclingabout.com/ortlieb-handlebar-pack-review/

Szukam raczej sprawdzonych rozwiązań. Do tego wszystkiego musi jeszcze się zmieścić lemondka :)

Używam uprzęży od Triglava z workiem. Mieszczę namiot, materac i śpiwór. Rurki przewożę w podsiodłówce lub we "framebagu". Sprzęt spakowany tak, żeby klamki miały luz. Wychodzi dość duża średnica. Żeby nie zachodził konflikt uprzęży oponą, mocuję ją dość wysoko. Mocowanie Triglava jest bardzo stabilne, ale uprząż dodatkowo zabezpieczam paskami mocowanymi na rurkach lemondki. Triglav oferuje chyba nawet dodatkową torbę na akcesoria, mocowaną na uprzęży.
Plusem są dodatkowe siatkowe kieszonki na tylnej ściance uprzęży na różne drobiazgi.



dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Tak ma.
https://goo.gl/images/GPVeeB
Potem wrzucę zdjęcie jak to wygląda w rzeczywistości.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna bertomw

  • Wiadomości: 120
  • Miasto: Racibórz
  • Na forum od: 01.11.2015
/.../
Na zdjęciu nie widać /.../

Masz może odp. fotę od czoła /luz na klamkach/?

Przykro mi, nie dysponuję takim zdjęciem.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Mieszczę namiot, materac i śpiwór.

Tyle rzeczy aż Ci tam wchodzi i z klamkami nie ma konfliktu? To co to za namiot materac i śpiwór? Bo ja to się muszę już mocno z tym nagimanstykować by to upychać, niestety szerokość kierownicy jest tu problemem, a także i trzeba uważać by o oponę nie tarło.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Mieszczę namiot, materac i śpiwór.

Tyle rzeczy aż Ci tam wchodzi i z klamkami nie ma konfliktu? To co to za namiot materac i śpiwór? Bo ja to się muszę już mocno z tym nagimanstykować by to upychać, niestety szerokość kierownicy jest tu problemem, a także i trzeba uważać by o oponę nie tarło.
Namiot to Jurek Ulli 1, a śpiwór i materac to jakieś lekkie wyroby z Decathlonu. Wszystko zwijam razem, nie pakuję ich do osobnych worków.

Z klamkami nie ma konfliktu bo pakuję wężej na rzecz większej średnicy.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
używam dwa rodzaje toreb

https://www.bike-components.de/en/Revelate-Designs/Sweetroll-Lenkertasche-p65091/

dobra robota , nie ma się czego czepić , made in usa

ale dużo bardziej lubię jeździć z pakmanem od triglava
ani trochę nie ustępuje jakością wykonania od w/w , a wręcz jest zdecydowanie praktyczniejszy


ma różne fajne przydaśki
wożę w nim namiot , materac , ubrania ...letni spiwor
« Ostatnia zmiana: 23 Gru 2018, 21:29 rufiano »

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1403
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Dziękuję za wskazówki. Mam przynajmniej jakieś punkty zaczepienia i będę weryfikował różne opcje i starał się coś kompletować powoli :)


Jeśli chodzi o Sport Arsenal, to moje pierwsze sakwy to były ich topowe wtedy produkty serii Expedice. Niestety miałem z nimi trochę problemów, szczegolnie z systemem mocowania. Ale to też były inne czasy i w zasadzie na polskim rynku był wybór miedzy nimi a Crosso i ewentualnie 2 razy droższe Ortlieby.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Namiot to Jurek Ulli 1, a śpiwór i materac to jakieś lekkie wyroby z Decathlonu. Wszystko zwijam razem, nie pakuję ich do osobnych worków.

Z klamkami nie ma konfliktu bo pakuję wężej na rzecz większej średnicy.

A jakiego worka używasz? Bo przy większości worków niestety średnica jest za mała i worek musi być przez to dłuższy.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Namiot to Jurek Ulli 1, a śpiwór i materac to jakieś lekkie wyroby z Decathlonu. Wszystko zwijam razem, nie pakuję ich do osobnych worków.

Z klamkami nie ma konfliktu bo pakuję wężej na rzecz większej średnicy.

A jakiego worka używasz? Bo przy większości worków niestety średnica jest za mała i worek musi być przez to dłuższy.

Kupowałem jakiś zestaw 2 worków na Amazon, firmy Mountaintop.  Większy ma średnicę około 30 cm.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum