Autor Wątek: Gdańsk - Lwów (lato 2018)  (Przeczytany 2194 razy)

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 27 Sty 2018, 22:38 »
Oto moja propozycja trasy na wakacje 2018.

Oznaczone noclegi, (2x=dzień wolny na zwiedzanie)



(kilka słów o mnie w tym wątku https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=19906.0)

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 10:57 »
Trasa jest w przybliżeniu, modyfikacje dla wartych zwiedzenia miejsc mile widziane.
Jedynie można się trzymać bazy noclegowej gdyż po części znam tych ludzi/miejsca i nie trzeba będzie po drodze szukac.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 10:59 »
A dlaczego omijasz Puszczę Nurzecką i 3/4 polskiej części Puszczy Białowieskiej na odcinku Mielnik-Czeremcha-Biała Straż-Topiło-Białowieża? Ze względu na komary? To tak jakby pojechać do znakomitego muzeum i zamiast obejrzeć ekspozycję posiedzieć sobie w kawiarni przed budynkiem.

Przecież widać, że trasa jest zaprojektowana pod kątem asfaltów. Jak się nie ma roweru do jazdy po terenie, lub się jeździć po terenie nie chce - to jak najbardziej sensowna trasa. Ze swojej strony radziłbym jedynie zdecydowanie pojechać z Chełma do Zamościa fajną drogą przez Kraśniczyn, bo główna od Krasnegostawu na pewno nie będzie przyjemna.

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 11:01 »
Tak i z Włodawy do Chełma tez tą przy granicy przez Sobibór.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 11:07 »
Tak i z Włodawy do Chełma tez tą przy granicy przez Sobibór.
Ta z Włodawy do Chełma też jest dość ruchliwa, więc sporo przyjemniej jechać przy granicy. Ale ta od Krasnegostawu do Zamościa jest już bardzo ruchliwa, a ta przez Kraśniczyn to oprócz tego że samochodów sporo mniej bardzo fajna droga z kilkoma ciekawymi podjazdami.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 11:20 »
Proponuje na roztoczu jechac z narola na werchrate. Spokój cisza asfalt o dobrej nawierzchni i po drodze cerkwie. Też dojedziesz do granicy .

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 11:50 »
Proponuje na roztoczu jechac z narola na werchrate. Spokój cisza asfalt o dobrej nawierzchni i po drodze cerkwie. Też dojedziesz do granicy .

Dzięki za sugestię.
Wezmę pod uwagę w wariancie docelowym.

Offline Mężczyzna Topek

  • Wiadomości: 48
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.01.2018
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 12:03 »
A dlaczego omijasz Puszczę Nurzecką i 3/4 polskiej części Puszczy Białowieskiej na odcinku Mielnik-Czeremcha-Biała Straż-Topiło-Białowieża? Ze względu na komary? To tak jakby pojechać do znakomitego muzeum i zamiast obejrzeć ekspozycję posiedzieć sobie w kawiarni przed budynkiem.

W planie jak widzę jest nocleg w Białowieży. Przez cały dzień i to jeszcze z rowerem na lekko można spokojnie zobaczyć większość ciekawych miejsc polskiej części Puszczy Białowieskiej.

Jeśli nie jesteś przywiązany do noclegu w Siemiatyczach to polecam z Hajnówki pojechać przez Policzną do promu w Mielniku. Fajna droga wzdłuż granicy i sam prom też klimatyczny. A z Bobrowników (Bobrownik?) nad Siemianówkę też powinno się udać przejechać asfaltami wzdłuż granicy, żeby ominąć ten odcinek DK65

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 12:07 »
Cytat: Topek
Jeśli nie jesteś przywiązany do noclegu w Siemiatyczach to polecam z Hajnówki pojechać przez Policzną do promu w Mielniku. Fajna droga wzdłuż granicy i sam prom też klimatyczny.

Jeśli prom będzie kursował danego dnia, to jak najbardziej.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 12:13 »
Nie przejmuj się krytyką trasy, zawsze znajdzie się kupa wiara, która wie lepiej co warto zobaczyć i którędy jechać. Poza radami jak ominąć ruchliwe odcinki dróg na inne nie musisz zwracać uwagi. To co dla jednych jest superciekawe dla Ciebie może być jak flaki z olejem.
Ja np wymiotowałem już Puszczą Białowieską po kilkudziesięciu minutach jazda wąską przecinką przez ścianę lasu. Cerkwie i muzea przyprawiają mnie o dreszcze :) Przejechałem trasę taką jaką sobie sam wymyśliłem i gdyby miał jechać ponownie pojechał bym tak samo.  Zamiast cerkwi wolałem oglądać domy i gospodarstwa ludzi, którzy tam mieszkają, zamiast podziwiać  ikony wolałem posiedzieć przy sklepie we wsi położonej przy brukowanej drodze i obserwując "zawracające wrony" słuchać opowieści lokalnych dziadków jak to drzewiej bywało.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 12:54 »
Jechałeś sam czy z kimś?

Bo w tym drugim przypadku zawsze trzeba wypracować kompromis, choć Twoje podejście też mi się podoba, kontakt z miejscowymi i rozmowy to na pewno, ale na cerkwie i puszcze można chociaż chwilę poświęcić, nie mówię ze nadrabiac 20 km dla jakieja jednej, ale "po drodze";)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 14:41 »
Jeszcze jedna sugestia, przed Siemiatyczami skręć na św. Grabarkę, najświętsze miejsce prawosławne w Polsce, a przeprawa przez Bug w Mielniku myślę ,że będzie, obserwuj stronę gminy. Jadąc dalej na południe omiń odcinek drogi Włodawa-Chełm (duże natężenie ruchu bez pobocza), kieruj się blisko granicy do Woli Uhruskiej i stamtąd kieruj się na Chełm.

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna robertcb

  • Wiadomości: 103
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.12.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 28 Sty 2018, 15:13 »
Z Włodawy do Chełma to DK816 do Uhruska zamiast DK812, to już sprawdziłem - bardzo mały ruch tam jest.

Grabarkę można odwiedzić i w drodze na Mielnik i Siemiatycze, jadąc przez Puszczę Nurzecką.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 30 Sty 2018, 14:57 »
71-81 Rangóry, Próchnik, Ogrodniki
Giżycko-Kruklanki przez Sulimy, Pieczonki
443-458 przez Strzelcowiznę
Chełm-Zamość przez Wojsławice
Do Zwierzyńca jest skrócik Rudka. Początek nie wygląda zachęcająco ale tam jest wyjeżdżona ścieżynka w lesie.
Zwierzyniec-Józefów przez Floriankę, Górecko Stare

Offline Mężczyzna Wismat

  • Wiadomości: 29
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 11.03.2014
Odp: Gdańsk - Lwów (lato 2018)
« 7 Lut 2018, 16:18 »
Cześć robertcb,

Napisałem prywatną wiadomość. Czy ją otrzymałeś?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum