@Krakonos: zdradź proszę trochę danych wymiarowych... Np. twój wzrost w relacji do rozmiaru ramy (piszesz, że wygodny więc może być to pomocne w ew. wyborze rozmiaru). Chętnie dowiedziałbym się też ile realnie waży twój egzemplarz.
Co do rozmiaru, to przed przymiarką miałem spore wątpliwości, bo według tabeli na stronie Marina znajduję się idealnie na granicy rozmiarów L i XL (185 wzrostu i noga ok. 85cm). Cyferki mówiły mi, że lepszym wyborem byłaby
elka, ale rozsądek nakazywał przymiarkę. Kiedy wsiadłem na ramę w rozmiarze L wszystkie moje wątpliwości się rozwiały i poczułem, że:
-rozmiar L pasuje idelanie;
-na XL byłbym za bardzo wyciągnięty;
-rama, na której wcześniej jeździłem była rozmiar za duża (to akurat podejrzewałem od dawna,
teraz się potwierdziło).
Ważna informacja jest taka, że ten rower ma baaardzo wysoki
stack (sama główka ramy ma w
elce 23 cm!). Realnie dłonie w pozycji na
klamkach znajdują się u mnie 105 cm nad ziemią. To oznacza, że górna rura idzie pod bardzo stromym kątem w górę. Mierząc w połowie długości górnej rury przekrok w rozmiarze L (19') wychodzi mi na wysokości ok. 81 cm (licząc do wierzchołka górrurki), a więc trochę więcej niż podaje producent. Na ramie XL bałbym się, że przy konieczności nagłego opuszczenia siodełka zawadzę klejnotami o rurę.
Jak będę miał okazję to zważę rower. W tej chwili nie mam na czym, ale "na czuja" daję mu jakieś 13 kg. Piórko to-to nie jest, ale w porównaniu z moim poprzednim klocem MTB wydaje się zwiewny niczym gazela
