W sumie nie wiem gdzie umieścić ten temat, jeśli to złe miejsce to przenieście w odpowiednie. Temat trochę ogólny i mało rowerowy ale zbieram pomysły więc może ktoś pomoże i rzuci inspiracją.
Od 14 do 26.02 mamy z żoną urlop i chcemy pojechać gdzieś w góry z synkiem. Ciężko powiedzieć i przewidzieć jak będzie wtedy z pogodą więc muszę przygotować kilka opcji na wyjazd. Na nartach nie jeździmy i kompletnie nam na nich nie zależy, z chęcią spróbowalibyśmy biegówek ale nie do Croozera nie da rady zamontować płóz więc z synkiem też nie pojeździmy.
Gdzie udać się a góry żeby poczuć trochę klimatu, odpocząć i napawać się pięknymi widokami za oknem? Tłum ludzi to ostatnie o czym marzymy. Dobrze by było aby w pobliżu były trasy spacerowe o małym stopniu trudności, tak aby pochodzić i pospacerować, doliny, schroniska itp. ew. możliwe do przejechania z wózkiem/przyczepką. Doświadczenie w górach mamy ale nie zimą i nie z dzieckiem. Jakiś basen i atrakcje stworzone ręką człowieka mile widziany w okolicy, możemy dojechać autem w razie niepogody.
Sudety odpadają bo znamy je za dobrze. Więc co? Beskidy, Tatry, Bieszczady? Czechy, Słowacja?
Rowery i sanki zabierzemy ze sobą, jak będzie pogoda i warunki to będzie jeżdżone