Wilno-Warszawa-Kraków

[Rado]

Na przełomie maj/czerwiec planuję przejechać trasę Wilno-Warszawa-Kraków (śladami J. Piłsudskiego).
Co prawda pewien forumowicz już wytyczył trasę (dzięki!), ale tak się zastanawiam czy dałoby radę coś jeszcze skrócić? Chodzi mi głównie o odcinek Augustów-Wawa. Szosówkami nie jedziemy, więc ewentualne odcinki szutrowe mogłyby być, ale nie za dużo
PS. jakieś noclegi na Litwie polecacie w pobliżu wyznaczonej trasy? Jakieś wiaty/wieże widokowe, itp. (namiotów nie bierzemy, liczymy też ewentualnie na nocleg "u gospodarza").
Obecnie wytyczona trasa:
https://www.gpsies.com/map.do?fileId=krfbtpznflrlqeto
Za wszelkie sugestie serdecznie dziękuję.

[menel]

Jakoś tak

[Giovanni]

Kolego. Jak z Ciebie taki miłośnik rewolucji i Robotnika;) to jak mogłeś zapomnieć o wizycie na dworcu w Bezdanach??


Niektóre domy pamiętają tam tą słynną akcję:

[Rado]

Jakoś tak

Dzięki @menel.

jak mogłeś zapomnieć o wizycie na dworcu w Bezdanach??

Dzięki Weźmiemy pod uwagę.

[Rado]

A ten odcinek Wawa - Kraków: https://www.gpsies.com/map.do?fileId=krfbtpznflrlqeto
to myślicie, że jest optymalny? Czy coś jeszcze można ewentualnie skrócić?
Nie ukrywam, że chcemy trasę zrobić w 5 dni, czyli dziennie 200 km z sakwami. Dlatego też nie zajedziemy do wszystkich miejsc związanych z Piłsudskim i dlatego też pytam się o skrócenie wytyczonej trasy.

[RDK]

Trasa 1 Opcja która nie narusza za bardzo pierwotny kurs. Zmiana dla Warszawy. Zamiast jechać od razu na DW801 (która jest dość nudna), można przejechać wzdłuż torów do Otwocka. W Górze Kalwarii warto na moment odbić do Czerska, bo jest blisko, a zamek. Z Warki do Radomia jechaliśmy kiedyś z Księgowym, tak jak na śladzie i jest ok. (Radom na oko przez miasto, krajówkową obwodnicą nie ma większego sensu jechać i nie jest to zbyt przyjemne) Powyższe będzie się powtarzać w kolejnym wariancie.
Modyfikacja dla Małopolski - przez Racławice. Kopiec jest nieco na południe, w Janowiczkach

Trasa 2 Tu trasa omija Kielce oraz podjazdy w okolicach Racławic (tam teren jest mocno pagórkowaty). Tu plusami jest zamek w Bodzentynie, przejazd koło Łysicy (mój 2x zjazd w kierunku Daleszyc ciągle dobrze wspominam). Dom Długosza w Wiślicy, w pobliżu widoczne grodzisko. Trasa z Wąchocka przez Park Krajobrazowy, ale nie wiem jaka tam to wygląda. Ten wariant jest krótszy o jakieś 5km, niż oryginalny i jest nieco mniej podjazdów, jednak jeśli przez park nie będziecie jechać, to objazd przez Starachowice do Bodzentyna będzie dłuży ~3km, choć dodatkowo ubędzie trochę kolejnych metrów podjazdów

[Iwo]

Jeśli ci zależy, to w Krakowie jest jeszcze pomnik Piłsudskiego na skwerze przy ul. Piłsudskiego, a przy błoniach znajduje się głaz pamiątkowy (akurat zgodnie z zaznaczoną trasą powinieneś go mijać).

[Rado]

Radek, dzięki, ta trasa z ominięciem Kielc bardzo mi się podoba. Szkoda tylko tych podjazdów, ale cóż, nie można mieć wszystkiego.
Iwo, jeśli czas pozwoli, to z pewnością odwiedzimy te miejsca. Dzięki.
Pomniki mile widziane, zwłaszcza, że symboliczny początek wycieczki zrobimy na Pl. Litewskim w Lublinie, gdzie jest pomnik i Piłsudskiego i pomnik Unii Lubelskiej.

[menel]

Trasa z Wąchocka przez Park Krajobrazowy, ale nie wiem jaka tam to wygląda.

Kocie łby.

[Rado]

Cytat: RDK w Wczoraj o 15:03

    Trasa z Wąchocka przez Park Krajobrazowy, ale nie wiem jaka tam to wygląda.


Kocie łby.

Hmmm, w sumie za dużo tych km nie ma, może damy radę...