Góry Bystrzyckie lub Kaczawskie, 10 II

[Mestwin]

Witam wszystkich, dziś formularz podaję w skróconej wersji, bo nie jestem zdecydowany, gdzie jechać.

Tak czy owak trasa programowo jednodniowa, ale funkcjonalnie trzydniowa (ja wyjeżdżam z domu w piątek wieczór i wracam w niedzielę rano), więc jak zwykle ośmielam się zamieścić ją w tym dziale.

Zastanawiam się nad Górami Bystrzyckimi lub Kaczawskimi. Tak czy owak całodniowa pętelka na lekko. Wolałbym Bystrzyckie, bo w nich jeszcze praktycznie nie byłem (łaziłem tylko po Torfowisku pod Zieleńcem i jeździłem po okolicach Adama, które czasem zalicza się do Gór Orlickich), jednak nie wiem, na ile będzie dało się jeździć po nieprzetartych drogach publicznych (ubieram opony kolcowane 2,5"). Po ostatnich opadach GOPR podaje: pokrywa śnieżna 60 do 90 cm w lesie ,na szczycie 10 -15 cm, co byłoby zbyt wysoką wartością, ale podaje to dla Masywu Śnieżnika, gdzie las sięga znacznie wyżej - w Bystrzyckich większość trasy byłaby na 700-800, na Śnieżniku ten "las" to zapewne 1000-1300. Niestety GOPR ani HS nie mają świeższych danych dla samych Bystrzyckich. Natomiast kamery (ta, ta, i ta) pokazują na oko 0-20 cm. Może ktoś z Was ma świeższe dane? W tym wariancie początek i koniec byłby w Dusznikach.

Plan B to Góry Kaczawskie, w których wysokie szosy (Łysa, Szybowcowa, Przełęcz Komarnicka) pozwalają na akcję praktycznie w każdych warunkach. Tyle że Kaczawskie mam schodzone w kratkę i na rowerze też tam się kręciłem. Wtedy początek i koniec w Jeleniej Górze.

Co mogę podać już teraz:

• coś o sobie
• całkowity planowany dystans wyprawy: ok. 70-80 km.
• sposób wyżywienia: zakładam przerwy regeneracyjno-ogrzewcze w schroniskach i podobnych przybytkach
• przybliżony budżet wyprawy na jedną osobę: dojazd + co kto zje i wypije po drodze
• priorytety/ sposób spędzania czasu: góry
• preferowane drogi: gdzie da się przejechać. Asfalt może być np. jako powrót po ciemku (chyba że Kaczawskie, gdzie nie da się go uniknąć).

Zapraszam!

[Mestwin]

OK, po zapoznaniu się z tym i porównaniu z kamerami wybieram Bystrzyckie. Jagodna może być poza zasięgiem, ale partie w granicach 700 npm raczej powinny być zjezdne. Dopisuję zatem punkty, których nie opisałem poprzednio lub się zmieniły:

• Duszniki - Schronisko Pod Muflonem - Schroniska Jagodna - Jagodna (?) - Niemojów (?) - Lasówka - Torfowisko pod Zieleńcem - Duszniki
• czas i miejsce planowanego startu: stacja PKP Duszniki Zdrój, 9:16 i powrotu: j.w., 20:36
• całkowity planowany dystans wyprawy: 70 km
• preferowane drogi: na południe ile i gdzie się da górami, powrót (zakładam, że może być przynajmniej częściowo po ciemku) asfaltką wzdłuż Orlicy i Bystrzycy (z odboczką na torfowisko?)

[Mestwin]

https://mapy.cz/s/2nJem

[średni]

Weź pod uwagę że to są drogi mało przejezdne w tym okresie czasami nawet nie odśnieżane szczególnie tzw.(trasa Goeringa)albo Autost.Sudecka.Niektóre szlaki są dla narciarzy biegowych więc nie wiem jak z jazdą rowerem tam będzie i zaplanuj że może będziesz musiał skrócić trasę wiec w Mostowicach nawrotka żeby się wyrobić na pociąg powrotny.

[Mestwin]

Nie po raz pierwszy jadę zimą w góry 

Wiadomo, że torów nie tykam. Ostatnio opady tam były minimalne, więc zakładam, że przynajmniej drogi publiczne będą przejezdne, a nawet tylko na nich da się sporo podziałać (np. okolice Spalonej i Huty). DW 389 jest na pewno odśnieżona (kamera).

[Mestwin]

A czemu tak dziwnie - w sensie nie na cały weekend?

Jeśli wytłumaczysz mojemu synowi, że tatę zobaczy w poniedziałek po przedszkolu, i że powinien się z tego cieszyć, to pojadę na cały weekend...

[Mestwin]

Codziennie, lecz w tym wypadku bynajmniej nie ułatwia to sprawy. Nie wnikajmy jednak w szczegóły. Różnie się życie układa.

[Mestwin]

POZDROWIENIA ZE SZCZYTU JAGODNEJ ZŁAMASY!

[MARECKI]

Złamasy 

[Mestwin]

A bo wiesz,

Weź pod uwagę że to są drogi mało przejezdne w tym okresie czasami nawet nie odśnieżane szczególnie tzw.(trasa Goeringa)albo Autost.Sudecka.Niektóre szlaki są dla narciarzy biegowych więc nie wiem jak z jazdą rowerem tam będzie i zaplanuj że może będziesz musiał skrócić trasę wiec w Mostowicach nawrotka żeby się wyrobić na pociąg powrotny.

i inne takie...

[martwawiewiórka]

?  no ten cytat z średniego to akurat dobra rada a nie coś w stylu "i tak ci się nie uda" więc nie kumam tych złamasów

[Borafu]

Ja też nie, ale może po prostu mamy inne poczucie humoru?

[furman]

E tam..przejechał kawałek po śniegu i od razu SuperHero.
Przy naszym Wilku to faktycznie Złamas.