Może źle do tego podchodzisz. Nie myśl o wadze tylko o zmianie sposobu spania....
czy się tym sznurkiem coś solidnie zawiąże, by nie się nie zsuwało po pniu, czy się supeł nie zaplącze etc.
...Myślałem o takim zestawie:- Fjord Nansen Finmark- hamak Wydra13 lub Leśny Ludzik z moskitierą- płachta DD 3x3- mata Trek z Decathlona którą już mam.
Rzecz w tym, że hamak daje mi większy kofort i nie jestem w tym odczuciu odosobniony. To po prostu o niebo wygodniejszy nocleg i są na to konkretne dowody i badania (głębszy sen, anatomiczna pozycja)
W życiu nie stwierdzę, że hamak jest lepszy od namiotu, bo nie jest.
Takie badania to jak pomiar poziomu cukru w cukrze . Wygoda snu to czysto indywidualna sprawa, więc badania niewiele w tej mierze nie powiedzą.
E tamhttps://www.webmd.com/sleep-disorders/news/20110621/hammocks-help-you-sleep
Hamaki to przyszłość.
Namiot będzie lepszy jeśli na nocleg patrzy się wyłącznie praktycznie. Hamak zawsze rozwiesza się troszkę inaczej w zależności od miejsca. Wymaga to pewnego doświadczenia i wyrobienia bardziej złożonych nawyków. Namiot można rozbijać byle gdzie, rozbija się go zawsze w ten sam sposób, dużo szybciej można się nauczyć jak robić to szybko.
Niestety nie wyobrażam sobie bym mógł korzystać z hamaka, a to z prozaicznego względu - z reguły śpię na brzuchu