Autor Wątek: Globetrotterzy rowerowi którzy poświęcili swoje życie dla pasji...  (Przeczytany 10525 razy)

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018
Hej,

jako nowy forumowicz z góry przepraszam jeśli nawiązuję do jakiegoś już istniejącego wątku - w razie czego proszę o litościwe przekierowanie mnie gdzie trzeba.

Szukam informacji na temat tytanów podróży rowerowych. Ludzi, którzy nie tylko w przenośni, ale przede wszystkim dosłownie poświęcili życie podróży rowerowej (tu chyba najbardziej pasuje liczba pojedyncza). Czyli chodzi o takich, którzy wiele, wiele lat byli w podróży, względnie stracili w niej życie (ale przedtem zdążyli zapisać się na trwale w historii cyklotrotterstwa).

Nie chodzi mi o znudzonych korporacjuszy, którzy postanowili na dwa - trzy - cztery lata odpocząć od wyścigu szczurów i zdecydowali się np. na rowerową podróż dookoła świata, nawet jeśli aktywnie prowadzą pasjonującego cyklobloga.

Przykłady ludzi, którzy pasują do mojego założenia:

1. 50 lat w podróży rowerowej, 196 odwiedzonych krajów, 648 000 przejechanych km, w tym 60 000 na składaku: https://www.facebook.com/events/166677767081970/

2. człowiek, który w czasach ZSRR przejechał wzdłuż jego granic na rowerze: https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A2%D1%80%D0%B0%D0%B2%D0%B8%D0%BD,_%D0%93%D0%BB%D0%B5%D0%B1_%D0%9B%D0%B5%D0%BE%D0%BD%D1%82%D1%8C%D0%B5%D0%B2%D0%B8%D1%87

3. Mieczysław Parczyński, chyba wielu tutaj powinno o nim słyszeć:https://www.youtube.com/watch?v=WUSTsAZYNnY

Niekoniecznie musiało to być tak dawno jak w przypadku Kazimierza Nowaka, mogą być znacznie nowsze historie.

Kojarzy mi się jak przez mgłę jakiś brodaty Niemiec/ Austriak? - wiele lat w podróży rowerowej, wyraźne lokowanie którejś marki roweru...

Ktoś coś?

Bo jak nie tu, to gdzie pytać?

Z góry dzięki za pomoc

Andrzej

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Frank van Rijn
http://www.frankvanrijn.nl/

(Chyba tego Niemca mam 'na końcu języka'.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1988
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018

Frank van Rijn
http://www.frankvanrijn.nl/

(Chyba tego Niemca mam 'na końcu języka'.)

WOW, dzięki. Niezły gość. Szkoda, że ma stronę tylko w NL, ale od czego jest Google Translator ;-P

Andrzej

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018
nie całkiem rowerowy, ale..

https://en.wikipedia.org/wiki/G%C3%B6ran_Kropp

Jego celem był raczej Mount Everest na nietypowo niż rower sam w sobie ale może go "wykorzystam". Dzięki!

Andrzej



Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Pan Frank szanuje swą prywatność.

English:

https://www.wereldfietser.nl/phpbb/viewtopic.php?t=13110


(pliknij linki: deel 1, deel 2, kol.)

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Thomas Stevens
"From San Francisco to Teheran" 1887 r - data wydania książki
W podróż wyruszył w 1885 r.
Książka dostępna w .mobi z edycji archiwizowania i digitalizowania do zasobu publicznego fundacji Microsoft.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2854
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018
ndrzej
« 21 Lut 2018, 01:31 »

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018

Pan Frank szanuje swą prywatność.

English:

https://www.wereldfietser.nl/phpbb/viewtopic.php?t=13110


(pliknij linki: deel 1, deel 2, kol.)

Dzięki, pan ląduje na mojej liście gości do opisania!

Andrzej

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018
(pliknij linki: deel 1, deel 2, kol.)
Pięćset tysięcy kilometrów na Brooksie. Facet musi mieć niezwykle twardą d...olną część pleców :)

Niewątpliwie. Miałem w swojej "karierze" dwa siodła Brooksa (jedno zniknęło wraz ze skradzionym rowerem) i są to na pewno ciekawe, pięknie wykonane i wytrzymałe akcesoria, ale czy najwygodniejsze... dużo bardziej mi pasują siodła najwyższych modeli trekkingów Cube'a, których obecnie używam. Brooks leży w domu i się kurzy.

Offline Mężczyzna rattus norvegicus

  • Po co mi fatbike? Dowolny rower i ja to fatbike ;)
  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.02.2018
http://www.daisukebike.be/en/index.html

Wielkie dzięki, choć zastanawiam się, czy facet już na pewno aby zasłużył, aby znaleźć się na liście 'tytanów" ;-P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum