Autor Wątek: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"  (Przeczytany 15174 razy)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10799
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Ja tak zostawiłem rower w Lutowiskach (Bieszczady), kupiłem piwo i ruszyłem z powrotem na nocleg, oczywiście zapominając o zapięciu hamulców.
Szczęśliwie przypomniałem sobie przy niewielkiej prędkości, bo było zdecydowanie w dół.
Od tego czasu nie rozpinam hamulców

Offline Mężczyzna Młody

  • Wiadomości: 785
  • Miasto: Gabryelin
  • Na forum od: 23.12.2014
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 16 Mar 2018, 19:31 »
Im większe góry, tym częściej zdarzało mi się zostawiać rower z rozpiętymi hamulcami.  ;)


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 16 Mar 2018, 19:36 »
Ja tak zostawiłem rower w Lutowiskach (Bieszczady), kupiłem piwo i ruszyłem z powrotem na nocleg,
Facet kupił pół litra gorzały. Już miał ruszyć rowerem, ale pomyślał -wywalę się i potłukę. Schować nie miał gdzie. Postanowił zatem wypić, bo wtedy się nie potłucze.
Wchodzi do domu. Żona z awanturą, a on do niej - No i czego wrzeszczysz. - Zobacz jak dobrze wymyśliłem! - Trzy razy się wyłożyłem zanim dojechałem.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2556
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 16 Mar 2018, 19:39 »
Mam nadzieję, że niezapominałeś spinać tych hamulców po udanych zakupach. :)
Zapominałem, ale na szczęście nigdy nie było za późno.
Ciekawe, jak by sąd to potraktował, gdyby potencjalny złodziej krzywdę sobie zrobił.  ;)
Odkąd mam świadomość niewspółmierności metody zabezpieczenia do wartości stosuję hamulce, których nie mogę rozpiąć, żeby nie kusiło  ;D

Offline Mężczyzna Młody

  • Wiadomości: 785
  • Miasto: Gabryelin
  • Na forum od: 23.12.2014
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 16 Mar 2018, 19:40 »
Ciekawe, jak by sąd to potraktował, gdyby potencjalny złodziej krzywdę sobie zrobił.  ;)
W starej Toyocie Camry miałem system który po kilku minutach gasił silnik (wspomaganie chyba też się wyłączało, ale nie pamiętam) jeśli się nie nacisnęło odpowiedniego przycisku, równie dobrze złodziej mógłby się zatrzymać na przejeździe kolejowym albo wchodząc w ostry zakręt.

Można się też zabić na rowerze w którym klamki hamulcowe są zamontowane odwrotnie (przód z prawej) szczególnie gdy mamy wielkie tarcze a złodziej jest przyzwyczajony do hamulców spowalniaczy.

Zawsze można powiedzieć że wymienialiśmy dętkę albo regulowaliśmy hamulce i zapomnieliśmy/nie zdążyliśmy ich zapiąć.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15541
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
A co z sumieniem jak takowy zginie?!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 16 Mar 2018, 19:51 »
A co z sumieniem jak takowy zginie?!
No jak ukradł, to będzie go gryzło  :)

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1014
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 02:09 »
Może mnie najwyżej gryźć sumienie, że mnie przy tym nie było.

Zero litości dla koniokradów.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
A jeśli dziecko wsiądzie sobie na taki rower żeby się przejechać?

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1196
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 09:29 »
drugi raz nie wsiędzie.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 10:33 »
A jeśli dziecko wsiądzie sobie na taki rower żeby się przejechać?
A jakby na drodze tego roweru przechodziła wasza matka?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 10:37 »
Albo ktoś, kto ma chorom curke?
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 10:47 »
Wypada nalepkę ostrzegawczą zostawić.

"Uwaga - rower niesprawny"

a może sama nalepka wystarczy? ;)
« Ostatnia zmiana: 17 Mar 2018, 10:54 sinuche »

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 11:02 »
Wypada nalepkę ostrzegawczą zostawić.
VII Nie kradnij.
A poważniej to patent z kaskiem jest bardzo dobry i nie wymaga żadnych dodatkowych akcesorii.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Zabezpieczenie roweru "na chwilę"
« 17 Mar 2018, 11:11 »
ale możesz sobie pożądać ;)

jak takie "karbony" pod sklepem stoją, to nie dziwota że ktoś się skusi.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum