Kubek szary

[emes]

No i stało się, wsiadłem na karbon.

Właściwe poszukiwania trwały tydzień. Już na ich początku namiar na promocję w Anglii podsunął mi 4gotten. Potem wystarczyło rozejrzeć się w ofercie innych producentów i potwierdzić wybór

Dwa tygodnie czekania na paczkę, no i jest! Zdążyłem wyskoczyć na 45km wokół komina nim zima wróciła z pełną mocą.





Szczegóły tutaj:
https://www.cube.eu/en/2017/road-triathlon/attain/cube-attain-gtc-pro-disc-greynflashgreen-2017/

[marek.dembowski]

Ładny rower A karbon, to jest to! Niech Ci dobrze służy. Jednak ultra górą

[Wilk]

Fajny sprzęcik, sztywne osie i hydraulika, to powoli zaczyna się robić standardem i zaczyna schodzić do poziomu akceptowalnego cenowo. I to wniesie do jazdy sporo więcej niż karbon, dlatego warto dołożyć do tego trochę wagi

[Zbyszek]

Kolorystyka też piękna! Jeśli kupowany w Anglii to klamki hamulcowe ma w wersji europejskiej czy angielskiej?

[emes]

Poprosiłem o zamontowanie klamek w wersji do ruchu prawostronnego, i tak zrobili.

Kolorystycznie z rowerów tej klasy bardziej podobał mi się Giant Defy 2. Również jakby odrobinę wygodniej na nim się czułem, ale finalnie musiałbym dość sporo dopłacić, nawet w promocjach zeszłorocznych modeli.

Poza tym Giant stosuje dziwny mechanizm. Mianowicie klamki są na linkę, zaś na kierownicy znajduje się przekładnia mechaniczno-hydrauliczna, z której dalej idą już hydrauliczne przewody do hamulców. Raz, że to kolejna rzecz, która może się zepsuć, a dwa, że zajmuje cenne miejsce w kokpicie:

[Krakonos]

Emes, super maszyna! Ciekawi mnie jak wypadnie w Twoim odczuciu porównanie stal vs karbon (wcześniej chyba miałeś AWOLa o ile dobrze kojarzę?)  No i koniecznie trzeba będzie zrobić wyścig: Karbonowy Cube, kontra Stalowy Marian Tylko niech śniegi stopnieją, bo aktualnie okolice Wrocławia prezentują się trochę inaczej niż na fotach

EDIT: w pierwszej chwili myślałem, że to gravel, taka geometria na pierwszy rzut oka jakaś szutrowa. A wiedzę, że jednak szosa. Ale wyścig i tak można zrobić :p

[emes]

AWOL zostaje w stajni. Będzie na wycieczki, zaplotłem mu koło z prądnicą. No i planuję, że pojeździ więcej tam gdzie nazwa gravel wskazuje, zamiast ciągle połykać asfalty.

Szosę kupiłem na krótkie wyjazdy z noclegiem pod dachem oraz na wyścigi 1-2 dobowe. AWOL jest jednak odrobinę za ciężki gdy chce się pędzić po górskich szosach.

Będę miał teraz ciężki orzech do zgryzienia, którym i jak pojechać Karpackiego Hulakę.

[średni]

Nowy rower i już jak profi noclegiem pod dachem rozumiem,żeby go nie zajumali 
Niech służy i cieszy.

[emes]

Przystanki PKS też mają dachy

[tomek]

Ale że emes i karbon?
Świat się kończy

[Wilk]

Poza tym Giant stosuje dziwny mechanizm. Mianowicie klamki są na linkę, zaś na kierownicy znajduje się przekładnia mechaniczno-hydrauliczna, z której dalej idą już hydrauliczne przewody do hamulców. Raz, że to kolejna rzecz, która może się zepsuć, a dwa, że zajmuje cenne miejsce w kokpicie

Tomek akurat to rozwiązanie wychwalał. Wszystko zależy jak to działa, ale dlaczego miałoby być bardziej awaryjne od zwykłej hydrauliki? Wielką zaletą tego rozwiązania jest możliwość stosowania zarówno prawie w pełni hydraulicznych hamulców oraz (gdy mamy taką potrzebę) jak i również mechanicznych, bo klamkomanetka jest linkowa.

[emes]

Ale że emes i karbon?
Świat się kończy

Świat się skończył jak emes założył lajkry

dlaczego miałoby być bardziej awaryjne od zwykłej hydrauliki?

Jedno urządzenie więcej, które może się zepsuć, a jest niezbędne.

[Wilk]

Jedno urządzenie więcej, które może się zepsuć, a jest niezbędne.

To jest odpowiednik tego co masz w hydraulicznej klamkomanetce, poza tym zwykła mechanika, jak w mechanicznych hamulcach, w których nie bardzo co się ma psuć. To inna wersja systemu w hamulcach HY-RD (tam linka idzie do samego hamulca, który jest hydrauliczny), tutaj linka jest bardzo krótka. Szansa to jest na awarię samej hydrauliki te się zdarzają częściej. Choć ten segment rynku się mocno rozwija i problemy z hydrauliką z roku na rok są coraz mniejsze. A przy sztywnych osiach to już powinno być bardzo dobrze.

[4gotten]

No i stało się, wsiadłem na karbon.

Właściwe poszukiwania trwały tydzień. Już na ich początku namiar na promocję w Anglii podsunął mi 4gotten. Potem wystarczyło rozejrzeć się w ofercie innych producentów i potwierdzić wybór

Dwa tygodnie czekania na paczkę, no i jest! Zdążyłem wyskoczyć na 45km wokół komina nim zima wróciła z pełną mocą.





Szczegóły tutaj:
https://www.cube.eu/en/2017/road-triathlon/attain/cube-attain-gtc-pro-disc-greynflashgreen-2017/

No i super Też mam ochotę na karbon z "hydrauliką", ale to raczej perspektyw dalsza, jeśli nie bardzo daleka  Co dopiero skończyłem składać nową szosę LFB i trudno byłoby mi znaleźć wymówkę na nowe wydatki. Poza tym nie lubię jeździć na czymś czego sam nie potrafię naprawić, a hydrauliczne tarczówki to coś czego jeszcze w ogóle nie ogarniam.

[Robert]

Kuby to fajne rowery.
Przerzutka ćwiczy jogę?