Chyba nie rozumiem. Ten rower ma dość szerokie widelce, patrząc na zdjęcie myślę że 1.6" wejdzie spokojnie, a może nawet i 2". Kierownica prosta, tak samo jak w przykładowych podlinkowanych przez Ciebie.
Obawiam się, że przy tym budżecie i wysokich wymaganiach poszukiwania potrwają długo. No ale przez ten czas może wzrośnie budżet 
Wysokie wymagania? Gdzie
? Chcę tylko, żeby rower jeździł prosto, pod górkę i z górki, no i jak jeszcze starczy kasy, to dobrze by było, żeby jeszcze skręcał, chociaż nie musi, bo można też balansować odpowiednio ciałem.
Z amortyzatorów i innych wodotrysków chętnie bym zrezygnował, ale nawet się nie da.
Także gdzie tu wysokie wymagania?
Fakt, że jak się da to wolałbym jak najlepszy osprzęt (kaseta nie wolnobieg, w miarę przyzwoite hamulce itp.), ale jak się nie da, to nie będę płakał.
Co do tych opon to pewnie racja. W swoim starym rowerze mam takie, które rozmiarowo pasowałyby nawet do traktora (to nie jest żadne MTB), więc trochę zapomniałem jak technologia poszła do przodu i można mieć już znacznie mniejsze opony.
Budżet powyżej 1400-1450 niestety nie wzrośnie. Może trochę zakręciłem z nim, bo najpierw mówiłem o jak najtańszym (800 zł), chociaż później wspomniałem już o tym, że mam na oku Maestro, a to już pułap 1400 zł. Także zapomnijmy już o rowerze za 1000 zł i poniżej.
Edit: No tak, ten rower ma rzeczywiście prostą kierownicę... Po prostu wrzuciłem ten model w google i znalazłem inną wersję. Generalnie moja wina, ale... niesmak pozostał...
emes, zrozum wreszcie że Pixies chce kupić Kandsa.
Ma do tego prawo, to jego pieniądze.
Nie psuj mu przyjemności.
Tak, chociaż wciąż jestem otwarty na propozycje. Ponoć zawsze warto rozmawiać.
