Autor Wątek: Wymiana linek w szosie  (Przeczytany 8146 razy)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Wymiana linek w szosie
« 18 Mar 2018, 23:18 »
Hej!

Zachciało mi się cudacznego roweru, to i problemy się pojawiają! ;) Pacjent to karbonowy Scott CR1 z 2012 roku.

1) Wewnętrzne prowadzenie linek - aż dziw, że nie ma na forum takiego tematu! Na szczęście - w moim bicyklu tylko jedna linka (przedniej przerzutki) przechodzi przez ramę - tuż za suportem. I widać, że jest tam jakiś pancerzyk... Skąd wziąć drugi, na zmianę?

2) Klamkomanetki - z "estetycznie" poprowadzonymi linkami przerzutek (czyli schowanymi pod owijką) - czy przy każdej zmianie pancerzy zmieniacie również owijkę? Czy starą da się uratować? A może olać zmianę pancerza na tym fragmencie i zostawić stary? A może jest jakiś patent, którego nie znam, a który pozwoliłby mi zmienić pancerz, nie odklejając owijki?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Wymiana linek w szosie
« 18 Mar 2018, 23:32 »
2) a co przeszkadza w odwinięciu owijki aż do klamkomanetki, wymianie pancerza i zawinięciu tej samej raz jeszcze?

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Wymiana linek w szosie
« 19 Mar 2018, 05:30 »
U mnie, owijka zużywa się zdecydowanie szybciej niż pancerz (ten pod owijką).
Inna sprawa, że nie lubię bawić się w przewijanie owijki. Zdarzało mi się używać  powtórnie ale podklejam ją wtedy butaprenem.
« Ostatnia zmiana: 19 Mar 2018, 05:42 sinuche »

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Wymiana linek w szosie
« 19 Mar 2018, 08:02 »

ad. 1) nie rozumię
ad. 2) linki, pancerze wymieniam, owijki (z gospodarności) jeżdżą te same; gdyż są coraz chudsze, już się rwią, te gęściej (rant do ranta) trzeba wić
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 07:52 »
ad. 1) nie rozumię

Sry, miałem zdjęcia wkleić :P

W "normalnym" wewnętrznym prowadzeniu linek: linki przechodzą przez ramę, ale często są w specjalnej "tulejce" zamontowane, różnie to wygląda.

W moim rowerze - taki patent ma miejsce tylko za suportem - linka przerzutki przedniej przechodzi przez ramę, jak na zdjęciu. Widać, że jest w jakiejś osłonce, bo pancerz to nie jest (nie zmieściłby się). Pytanie - co to za osłonka i skąd takową wziąć?



« Ostatnia zmiana: 20 Mar 2018, 07:57 Rolf »

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 08:05 »
Może kawałek rurki teflonowej? Kupisz na allegro

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 08:22 »
Niestety nie widzę, nie całkiem rozumiem (no i się nie znam) - ale: a to nie jest to?

https://www.google.pl/search?q=%C5%9Blizg+linki+przerzutki&client=firefox-b&dcr=0&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiaiOfZrfrZAhVB6qQKHQm8D1EQsAQIWw&biw=1425&bih=679

(ślizg linki przerzutki)

Linka na zdjęciu przez ramę (wewn.) nie przechodzi - tej wierzchem się sunie (zewn.).

Formułuję pytanie: owa 'osłonka' nie jest - czasem - ślizgiem linki przerzutki w handlu za 'kieś 5-6 zł/szt. lub mniej?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 08:28 »
Z fajki do vbraka możesz pozyskac rurke teflonowa. Zdjae sie ze w twoim rowerze pelni to tylko fukncje uszczelnienia zeby syf do srodka nie leciał.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 08:50 »
W temacie wewnętrznego prowadzenia linek, to zastosowałem patent z pancerzem. Oskórowałem kawałek pancerza, pozyskując cieniutką rureczkę, która jest w środku. Wymieniając linkę: 1) nawlekam pancerz na starą linkę; 2) ją wyciągam; 3) wsuwam nową. Dzięki temu idzie to szybciej i nie ma ryzyka, że dwie linki się poplątają.

Co do tej "dziwnej części" - albo nie rozumiem, albo chodzi faktycznie o ślizg, o którym mówi Łatoś. Jeśli rurka - to może ta, o której wyżej piszę, fragment pancerza?
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 09:10 »
W tym rowerze nie ma wewnętrznego prowadzenia linek (tak mi się wydaje). Tylna idzie po ślizgu  na zewnątrz.
Slizgu linek (pod suportem - przedniej i tylnej) nie trzeba wymieniać, on się raczej nie zużywa.
Tam jest tylko osłona na linkę przedniej przerzutki (przechodzi przez fragment ramy). Można tulejkę teflonowa ze starego pancerza, a jeżeli nie pasuje średnica to nałożyć jeszcze  koszulkę termokurczliwą (są różne średnice - dostępne w hurtowniach elektrycznych).
« Ostatnia zmiana: 20 Mar 2018, 09:15 sinuche »

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 10:14 »
Zdecydowanie nie chodzi mi o ślizg!

W tym rowerze nie ma wewnętrznego prowadzenia linek (tak mi się wydaje). Tylna idzie po ślizgu  na zewnątrz.

Zdecydowanie jest! Ale na krótkim odcinku, za suportem. Umyję rower, ściągnę koło i zrobię dokładniejsze zdjęcia ;)

W każdym razie patent z oskalpowaniem pancerza wydaje się być rozwiązaniem, którego szukam.

Dzięki za odpowiedzi, pozdrower!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 10:55 »
1) Wewnętrzne prowadzenie linek - aż dziw, że nie ma na forum takiego tematu! Na szczęście - w moim bicyklu tylko jedna linka (przedniej przerzutki) przechodzi przez ramę - tuż za suportem. I widać, że jest tam jakiś pancerzyk... Skąd wziąć drugi, na zmianę?
To nie jest pancerz tylko rurka teflonowa. Bez pancerza nie złożysz hamulców, natomiast rurka służy tylko zabezpieczeniu przed dostawaniem się syfu. Może być tylko na tym kawałku, podczas gdy wewnątrz idzie sama linka, różnie w różnych ramach to jest zrobione. U mnie tak samo to wychodziło i linka była bez koszulki, jedynie gumowy kapturek blokujący syf  przy styku z ramą. Ten element się wiele nie zużywa - więc można spróbować starego.

Owijkę natomiast jak najbardziej możesz zwijać po odwinięciu - robiłem to wielokrotnie, klej na samej owijce schodzi często przy tym, ale on nie jest specjalnie potrzebny, wystarczy ją ciasno nawinąć i przy mostku przykleić taśmą.

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Wymiana linek w szosie
« 20 Mar 2018, 11:37 »
"W każdym razie patent z oskalpowaniem pancerza wydaje się być rozwiązaniem, którego szukam."

Możesz zrobić to bez skalpowania. W sklepach z częściami do samochodów cięzarowych
są wężyki do instalacji pneumatycznej, średnice wewn. od 2mm .
Ja używałem do podobnych celow jako zamiennik teflonowych. 
Są znacznie tańsze od teflonowych, cena kika zł/mb

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Wymiana linek w szosie
« 21 Mar 2018, 18:20 »
OK, pomęczę zatem starą owijkę - dziękuję praktykom za rady!

A ten kawałek w ramie jest bardzo krótki - oskalpowanie pancerza wydaje się być idealnym rozwiązaniem; wężyków może poszukam, jak będę miał całe kawałki schowane wewnątrz.

Pzdrower!

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Wymiana linek w szosie
« 11 Paź 2018, 22:26 »
Badam temat wewnętrznego prowadzenia linek. Wygląda to nawet fajnie.. mimo wszystko odnoszę wrażenie, że ktoś miał coś nie tak z głową, że wpadł na taki pomysł.

Pytanie:
Co się robi gdy zużyje się sllizg w ramie? Idzie na śmietnik?
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum