Trek Emonda ALR "LFB" - składak

[4gotten]

Po 6 miesiącach zakończyłem budowę roweru na ramie Trek Emonda ALR. Celem było złożenie lekkiego sprzętu, o wadze poniżej 7100 gramów, z przeznaczeniem na ultramaratony i bikepacking.

Poniżej specyfikacja:

•RAMA: TREK Emonda ALR 2018 rozmiar 52
•KOŁA: DT SWISS RR21 2015 (z Canyona Endurace - Szaraka)
•ZACISKI KÓŁ: coś z tytanowymi ośkami (Aliexpress)
•TAŚMA NA OBRĘCZ: Schwalbe High Presssure Tape
•SIODEŁKO: Selle Italia SLR Ti 316
•SZTYCA: karbonowa z Canyona Endurace
•KLAMKI: Shimano 6800
•HAMULCE: Shimano 6800
•PRZERZUTKA TYŁ: Shimano Ultegra 8000 SS
•PRZERZUTKA PRZÓD: Shimano 5801
•KASETA: Shimano 5800 12-25 / opcjonalnie 14-28 / 12-32
•KORBA: SHIMANO 6800 z blatami Absolute Black 50/34
•ŁAŃCUCH: KMC SL
•KIEROWNICA: CINELLI Dinamo 420 mm
•MOSTEK: CINELLI Dinamo 100 mm
•ŁOŻYSKA KORBY: press fit Shimano Dura Ace
•OPONY: Veloflex Corsa 700X25 / Michelin Endurance Pro 4 V2 700x25
•DĘTKI: Schwalbe extra light
•LINKI i PANCERZE - Shimano, od kompletu z klamkami
•OWIJKA: BBB

Pozostało jeszcze dociąć rurę sterową, ale o tym o ile dociąć zadecyduję po kilku jazdach na szosie.
Jak na razie udało mi się przejechac na nim raz. Wrażenia bardzo pozytywne. Na razie z powodu niesprzyjającej aury "ujeżdżam" go wpiętego w trenażer.
Minusem jest na pewno niemożność zamontowania bagażnika Tubus Fly. Ukształtowanie rurek przy tylnym widelcu skutecznie temu zapobiega. Trzeba będzie dorobić jakies płaskowniki.

[emes]

ZACISKI KÓŁ: coś z tytanowymi ośkami (Aliexpress)

Nie boisz się?

Generalnie czapka z głowy. Nie wiedziałem, że na alu można tak zjechać z masą.

[4gotten]

ZACISKI KÓŁ: coś z tytanowymi ośkami (Aliexpress)

Nie boisz się?

Generalnie czapka z głowy. Nie wiedziałem, że na alu można tak zjechać z masą.

Boję, ale na takich samych zrobiłem sporo kilometrów. W tym MP, BBt itp. Pewnie I tak będę używał kompletu od kół, bo mimo wszystko są wygodniejsze w obsłudze.
Waga "katalogowa", czyli bez pedałów itp to 6965 gramów 

[lordChaos]

Bardzo fajny projket

[Symfonian]

Fajne blaty
Też mam chińskie tytanowe zaciski już w drugim rowerze i dają puki co radę.

[tomek]

Nieźle z tą wagą. Czy to amelinium od Treka faktycznie lżejsze niż węgiel?
A te blaty brałeś ze względu na wagę, wygląd, owal czy może są trwalsze niż oryginalna Ultegra?

[łatośłętka]

Co konkretnie - prócz mniejszej wagi - uzyskujesz względem poprzednika? (Zmieniając osprzęt i z canyonkiem do tej wagi byś się zbliżył.)
Dlaczego konkretnie ta rama?

Proficiat!

[4gotten]

Nieźle z tą wagą. Czy to amelinium od Treka faktycznie lżejsze niż węgiel?

Waga była prównywalna do ramy Emonda SL. W sklepie, przy ważeniu obudwu zestawów, różnica wyniosła bodajże 20 gramów na korzyść chyba karbonu.

A te blaty brałeś ze względu na wagę, wygląd, owal czy może są trwalsze niż oryginalna Ultegra?

Chciałem rower wyglądający trochę inaczej niż seryjne maszyny. Wziąłem owalne, bo mi się podobały, ale również ze względu na niską wagę. Nie wiem czy są trwalsze od Ultegry. W sumie zrobiłem na nich tylko 600 km, głównie na trenarzeże, ciężko coś powiedzieć o zuzyciu.
Bardzo lubie te owalne tarcze. Być może troche to placebo, ale łatwiej mi się pedałuje. W jeździe pod góre, w moim przypadku, podjazdy łatwiej wchodzą.
W maju i czerwcu planuję dłuższe jazdy, wtedy będę mógł powiedzieć czy strzał w dziesiątkę, czy niewypał.

Co konkretnie - prócz mniejszej wagi - uzyskujesz względem poprzednika? (Zmieniając osprzęt i z canyonkiem do tej wagi byś się zbliżył.)
Dlaczego konkretnie ta rama?

Proficiat!

Rower jest sztywniejszy, o bardziej sportowej geometrii. MNiej watów się marnuje Pomyślany na ultra-sprinty 500km
Budując ten rower zyskałem maszynę zimową i do treningów. Do takiej bowiem roli został zdegradowany Canyon.
Ta rama, bo jest lekka, mieszczą się opony 28mm, ma bardziej sportową, choc nie wyścigowa geometrię, jest sztywniejsza, lżejsza. Mimo, że łożyska support są typu press-fit to w razie problemów z nimi rama umożliwia montaż skręcanych łożysk, które problem ze skrzypieniem itp eliminują. Ma zewnętrzne prowadzenie linek, co ułatwi wymianę w razie zerwania. Pasowala do niej sztyca 27,2 mm, którą miałem w zapasie.
Nie bez znaczenia był też szary, nie rzucający się w oczy kolor, dobra cena zaoferowana przez sklep i troche sentiment do marki. Crossowego Treka ujeżdżam od 12 lat, w podobnym zresztą malowaniu
Rozważałem jeszcze Cannondale CAAD12 i Kinesis Aithein Evo, ale ostatecznie padło na Treka ALR.

 

[Zbyszek]

Waga "katalogowa", czyli bez pedałów itp to 6965 gramów 

utniesz rurę sterową i będzie jeszcze parę gramów mniej 

[4gotten]

Waga "katalogowa", czyli bez pedałów itp to 6965 gramów 

utniesz rurę sterową i będzie jeszcze parę gramów mniej 

W sumie już troche docięta, ale wagę zbiję jeszcze jak założę dętki z krótszymi wentylkami 

[Wilk]

Generalnie czapka z głowy. Nie wiedziałem, że na alu można tak zjechać z masą.

Na samej ramie to nie tracisz więcej niż 100-200g, a w przypadku niektórych modeli w ogóle nie ma różnicy, mój alu rower ważył tyle samo co karbon, a oba były na podobnych komponentach. A niska waga - to kwestia ile kasy włożysz w sprzęt, tu same koła kosztują trójkę. Naprawdę to mi zaimponował Tomek Ignasiak, który złożył szosówkę ważącą 5,65kg, ale za cenę 6 tysięcy! A każde 100g poniżej 7kg to są (wbrew wadze) ciężkie pieniądze 

Ja już się wyleczyłem z walki o niską wagę, więcej skutku przynosi mi wydanie pieniędzy na jakieś wyjazdy przygotowujące do imprezy docelowej niż zbijanie gramów. Generalnie - im dłuższy wyścig tym mniejsze ma znaczenie waga, ten 1kg mniej to zrobi jakąś niewielka różnicę na wyścigu, gdzie się idzie w trupa pod górę i decydują sekundy, tam gdzie różnice są w godzinach - to już bardziej pomaga jako placebo.

Ale oczywiście co kto lubi, niską wagą zawsze przyjemnie się porajcować

[4gotten]

A niska waga - to kwestia ile kasy włożysz w sprzęt, tu same koła kosztują trójkę.

Kół nie kupowałem specjalnie do tego roweru. Od ponad dwóch lat używałem je w Szaraku (Canyonie) i kosztowały sporo mniej, chociaż pewnie można je znaleźć i też za 3 "koła"

[Zbyszek]

Cytat: Zbyszek w Dzisiaj o 20:03

    Cytat: 4gotten w Dzisiaj o 18:31

        Waga "katalogowa", czyli bez pedałów itp to 6965 gramów 

    utniesz rurę sterową i będzie jeszcze parę gramów mniej 


W sumie już troche docięta, ale wagę zbiję jeszcze jak założę dętki z krótszymi wentylkami 

oby tylko pompka mogła złapać za wentyl 

[Wilk]

Kół nie kupowałem specjalnie do tego roweru. Od ponad dwóch lat używałem je w Szaraku (Canyonie) i kosztowały sporo mniej, chociaż pewnie można je znaleźć i też za 3 "koła"

Są taniej? Bo nawet interesowałem się tym modelem, to wtedy były koło 3 tys

[michuss]

Fajny rower, mam nadzieję, że wkrótce do spotkania na zachodniopomorskich szosach Gratuluję!