Autor Wątek: Lemondka...  (Przeczytany 15745 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Lemondka...
« 5 Gru 2018, 21:02 »
Odgrzeję kotleta, bo jaki sens zakładać nowy wątek

Sombra i Felek. Kupiliście, zamontowaliście, testowaliście? Jakie są wasze opinie?
Yoshko - jakie widzisz zalety chińskiej myśli w stosunku do wcześniejszej lemondki.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Lemondka...
« 5 Gru 2018, 21:21 »
Nie kupiłem, nie zamontowałem. Mój poprzedni post z marca w tym temacie był pisany przed pierwszymi jazdami z kierownicą typu baranek (w rowerze Breezer Radar Expert), po ośmiu miesiącach jeżdżenia stwierdzam, że komfort nawet przy dłuższych trasach (w moim przypadku do 300 km), jest bardzo zadowalający i na chwilę obecną nie będę nic modyfikował.

Rower ma wygodną geometrię, i jedyny problem jaki miałem to przeciążenie kolana w sierpniu. Lekkie przesunięcie siodełka do przodu a zarazem podniesienie sztycy pomogło.

Pozdrawiam.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Lemondka...
« 5 Gru 2018, 21:36 »
Dzięki.
Ja szukam do Ogiera remedium na wiatr,a raczej placebo na nieuniknione. Pomysł jest zdjąć rogi a założyć lemondkę i dać drugi mostek na Ortlieba. Do tej pory robiłem tak, ze dawałem rogi (mam długi model Ergotec z regulowanym gięciem) na pozycję 0st lub nawet lekki minus. To mocno obniżało sylwetkę ale zapewne to nie to co lemondka.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Lemondka...
« 5 Gru 2018, 21:43 »
Dzięki.
Ja szukam do Ogiera remedium na wiatr,a raczej placebo na nieuniknione. Pomysł jest zdjąć rogi a założyć lemondkę i dać drugi mostek na Ortlieba. Do tej pory robiłem tak, ze dawałem rogi (mam długi model Ergotec z regulowanym gięciem) na pozycję 0st lub nawet lekki minus. To mocno obniżało sylwetkę ale zapewne to nie to co lemondka.

Jeśli myślisz o Islandii - to zapomnij o lemondce. To się na duży wiatr nie nadaje, za wąski jest chwyt, za łatwo może rzucić kierownicą w razie porywów. To jest rozwiązanie na płaskie tereny, ewentualnie na normalnej klasy wiatr, bo przy każdym silniejszym już będzie więcej przeszkadzać niż pomagać, na mocnym wietrze chwyt musi być szeroki, żeby zapobiegać skręcaniu kierownicy. Można obniżyć kierownicę, można założyć baranka, ale na Islandii wielkiej różnicy to nie zrobi, swoje trzeba odcierpieć, dużo więcej IMO da rezygnacja z przednich sakw które na silnym wietrze robią bardzo duże czołowe opory.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Lemondka...
« 5 Gru 2018, 22:03 »
Widzę Wilku, że śledzisz forum po całości  :D
Dzięki za radę. Też nad stabilnością się zastanawiałem bo opisy problemów podróżników z Islandii z utrzymaniem roweru na kursie są niemal nagminne. Z drugiej strony czytałem też o problemach z tym samym przy lemondce w warunkach wiatrów w Polsce.
Cóż. Dotychczasowy patent dawał szerokie trzymanie. To była jego wada, która może okazać się zaletą.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 564
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Odp: Lemondka...
« 5 Gru 2018, 23:03 »
Ja mam zamontowany ten model Tranz-x 802 chyba - z pałąkiem (tzn. uchwyt jest z jednej rury, a nie dwóch osobnych), zamontowany na prostej kierownicy. Chwalę sobie niezmiernie. Faktycznie, przy mocniejszych wiatrach trzeba zachować czujność, choć przypuszczam, że na rowerze o bardziej turystycznej geometrii ten problem jest nieco mniejszy (rower jest ogólnie stabilniejszy).
Lubię nawet trzymać na leśnych szutrach, o ile nie są zbyt piaszczyste.  Uchwyt na rogach też coś daje, to jednak lemondka to bardziej zdecydowana zmiana pozycji.
Remedium na wiatr - a jakże, zdecydowanie.

Offline Mężczyzna sombra

  • Lubię ciszę... więc kręcę głównie nocą.
  • Wiadomości: 363
  • Miasto: Skierniewice
  • Na forum od: 04.11.2016
    • blog
Odp: Lemondka...
« 6 Gru 2018, 12:19 »
U mnie na kierownicy wylądowała ostatecznie: Deda Aerobar Parabolica Uno.
Z lemondki mega zadowolony acz tak jak napisano wyżej przy bardzo silnym bocznym wietrze jest problem z jej użyciem.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 13:03 »
Odświeżam temat. Kilometrów wpada coraz więcej i czasami podczas dłuższych jazd chciałbym odciążyć nadgarstki.

Poszukuję lemondki, ale z tego co widzę u sprzedawców, duża część modeli kolidowałaby z tekstylnym koszykami, które mam po obu stronach mostka. A właściwie kolidowałaby z zawartością tych torebek, zimą wożę tam często termos z ciepłą herbatą, latem dwie butelki po 0,8 litra każda.

Na zdjęciach z ultramaratonów widziałem, że lemondki ‚dogadują’ się z torebkami, ale pewnie większość osób wozi w nich jedzenie, żele itp.

Czy moglibyście polecić lemondkę, która łącznie z uchwytem nie wykracza poza linię kierownicy i doje możliwość ustawienia podkładek tak by nie kolidowały z zawartością koszyków? Poniżej kilka zdjęć kokpitu w rowerze, w którym planuję instalację lemondki:





Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 13:09 »
Nie można dobierać lemondki na takiej podstawie. Podstawą jest wygoda i dawała pozycję w której można jechać wiele km, a nie żeby pasowała do koszyków.

Generalnie instalując lemondkę do roweru szosowego podłokietniki powinny być cofnięte za kierownicę, jedynie bardzo giętkie osoby dadzą radę wygodnie jechać przy ustawieniu na równi z kierownicą.

I oczywiście wystąpi konflikt z tak mocowanymi koszykami; albo jedno, albo drugie. Ale mając lemondkę można ten koszyk zainstalować z przodu, pomiędzy prętami lemondki, można nieco niżej, lekko wygięty na bok, ale takiej wygody jak bez lemondki nie będzie, bo zabiera ona sporo miejsca na kierownicy.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 13:15 »
Tak też trochę myślałem, że to podkładki powinny być przed kierownicą, a może gdyby były bardziej z boku, to znaczy na zewnątrz?

Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 13:22 »
To zdjęcie z góry:

Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 13:40 »
Czasem używam lemondki z tymi torebkami. Trzymam w nich zazwyczaj jakies przekąski, żele, batony itp, nigdy butelki, czy też termosy. W moim przypadku nie ma konfliktu ponieważ do lemondki stosuje adaptery podwyższające wysokość mocowania, dzięki czemu mam ułatwiony dostęp do zawartości torebek. Przy takim ustawieniu podłokietniki są nad torebkami.
Częściej jednak jedną torebkę montuję pomiędzy rurkami lemondki.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 14:04 »
Może to jest jakiś pomysł, gdybym przerzucił torebki przed kierownicę, ale byłyby wtedy nie wewnątrz rurek lemondki tylko na zewnątrz, wtedy nad ich obecnym miejscem mogłyby się znaleść podkładki na przedramiona.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5069
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 14:11 »
Generalnie instalując lemondkę do roweru szosowego podłokietniki powinny być cofnięte za kierownicę, jedynie bardzo giętkie osoby dadzą radę wygodnie jechać przy ustawieniu na równi z kierownicą.

Przykładowo u mnie im podkładki bliżej siodełka tym lepiej. Ustawiam je jak najbliżej tak, żeby nie walić w nie kolanami. Z takiej torebki też korzystam z lemondką, jak się przyjrzysz zdjęciu to zobaczysz tam tą torebkę z decatlonu, jest trochę krzywo, bo jeden pasek jest nie załaożony.




Jak widać na załączonym obrazku bogini Aero grzmi i się złości. Jednak zazwyczaj na torebce jest obowiązkowy numer startowy.

Mam nawet taką lemondkę o którą pytasz. Czyli podkładki są na wysokości kierownicy i do tego jeszcze bardzo nisko. Lekka karbonowa od chińczyka. Jest wściekle szybka. Jak się na niej złożę, to rower sam jedzie. ALE nie wytrzymam na niej zbyt długo. Takie ustawienie jest niewygodne. To nie jest sprzęt do długich jazd, tylko do szybkiej jazdy na krótkich odcinkach.

Jest jeszcze jeden istotny aspekt problemu. Lemondka blokuje górny chwyt, przynajmniej częściowo, który przy długich jazdach też jest jakąś tam zmianą pozycji. Moim zdaniem warto lemondkę podnieść i cofnąć, tak żeby do tego górnego chwytu jednak dostęp mieć. Szczególnie na długich jazdach. W ustawieniu na zdjęciu tego dostępu nie mam i trochę mi to przeszkadza, obecnie testuję inne ustawienie.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Lemondka...
« 10 Lis 2021, 14:23 »
Dziękuję za komentarz wzbogacony o zdjęcia. Dużo mi to wniosło, tym bardziej, że u mnie ramą jest dość długa a glejaka ramy wysoka przez co lepiej byłoby chyba cofnąć te podkładki w stronę siodła.

Ps. Dodam jeszcze, że nie chodzi mi o aerodynamikę ono bardziej o odciążenie dłoni i rąk.

Może polecicie jakieś modele, które mają szerokie spektrum regulacji. Nie musi być lekkie, cenowo gdyby mieściła się do 500 zł byłoby fajnie, ale przy dobrym produkcie mogę przeznaczyć więcej.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum