Dołączam do pytania o wagę - z tego co kojarzę rama będzie miała 2,7kg a widły 1,2kg?
Zwłaszcza jadąc na północ możesz odczuć pewne niedostatki w układzie zalanym olejem - no i 'gumowatość' klamki, już przy -10 stopniach się zaczyna...
Ja u siebie mam BB7 i właśnie SLX'a z tyłu - można w sumie odwrócić, jak kto woli, ale dzięki takiemu rozwiązaniu chcesz sobie gładko i delikatnie modulować hamowanie - zaciskasz jednym palcem klamkę hydraulika; chcesz pociągnąć silnie za klamkę, przy czym możliwe będzie piszczenie, ale zadziała w każdych warunkach i nie puści na mrozie - ciągniesz linką mechanika
Tak. Hamulce pójdą hydrauliczne. Zatem -Teraz idziemy dalej.Manetki: tu mam przekonanie do montażu XT na wszelki wypadek,ale dalej to się waham między systemowym wyborem XT a SLX. Różnice jakieś takie kosmetyczne w opisach technicznych (waga nie jest dla mnie różnicą techniczną) a różnice w cenie istotne. Na samej korbie 200 zł, a na hamulcach 150 (bez tarcz, tarcze kolejne 100 zł).1. Więc kwestia w jaką grupę warto wejść systemowo. Mentalnie jestem w kulcie XT, ale jak racjonalnie spojrzeć to dzisiejsze SLX daje to samo za znacznie mniej. 2. Napęd pójdzie 10x. 1x odpada ale czy 2x czy 3x. Dzisiaj w Kodze mam przerobiony napęd 3x taki jak w nowych grupach M7000 i M8000 w Shimano (nie zapłacili mi za innowację, a byłem szybszy). Jestem z niego zadowolony. W Toughroud jest napęd 2x i jeździło mi się na nim ok, chociaż mało i jedynie wokół komina.
SLX pod względem jakości pracy (hamulce, korba, przednia przerzutka) jest identyczny.XT pozwoli trochę zbić wagę, ale koszty sporo wyższe.Trochę inaczej jest już w piastach. Tu wolałbym XT.Co do napędu 2 lub 3 z przodu, jakiś czas temu były dostępne korby dedykowane do 29" 40/30/22. Do turystyki dobry wybór, bo pozwala użyć lepiej zestopniowanej kasety.Manetki tylko SRAM gripshift, żadne tam trigery czy shimano
Decyduję się na SLX z wyjątkiem manetek i przerzutek gdzie idą XT. A dlaczego manetki SRAM? To wówczas przerzutki też SRAM bo chyba inne są ilości wciąganej linki. Kierownica wielofunkcyjna AmoebaTeraz jeszcze pozostaje wspornik siodła. Czy setback ma znaczenie tylko w ustalaniu pozycji czy wpływa jeszcze na coś?Mostek jakiś mam. Może jednak dam najpierw regulowany a jak obadam jaka pozycja mi pasuje to wtedy kupię stały pod to ustawienie.I jeszcze opony. Co polecicie z semi-slick w przedziale 2.0 - 2.25"?
Napęd 2x10 spokojnie da się dobrać do turystyki.
Zastanawiałem się nad tą konfiguracją. Upraszcza życie. Shimano jednak wypuściło w nowej serii XC M8000 I SLK M7000 3x z blatem 40z. Dokładnie taki układ mam teraz w Kodzie po modernizacji zatem chyba pozostanę przy nim chociaż urok 2 rzędów jest duży. Tylko czy nie braknie lekkich przełożeń?Może ktoś ma doświadczenie z napędem 2x10 pod sakwami i nie na płaskim?
...A dlaczego manetki SRAM? To wówczas przerzutki też SRAM bo chyba inne są ilości wciąganej linki...
Dla mnie napędy 3xX albo 2xXX, to prawie to samo (oczywiście odrobinę przesadzam). Dopiero 1xXX jest czymś innym, bo gubimy jedną manetkę, linkę i przerzutkę, więc to rewolucja.
Tylko czy nie braknie lekkich przełożeń?Może ktoś ma doświadczenie z napędem 2x10 pod sakwami i nie na płaskim?
Jak będziesz dobierał korbę, pamiętaj, żeby zwrócić uwagę na linię łańcucha. Wiele korb mtb odsuwa łańcuch od koła, żeby zmieścić jak największe opony i przez to jeżdżąć na najlżejszych przełożeniach robi się duży przekos.