Autor Wątek: Surly Ogre projekt  (Przeczytany 57980 razy)

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Surly Ogre projekt
« 20 Lip 2018, 23:00 »
Po prostu pytam.

Ja mam tylko na dwa krzyże. Czyli masz teoretycznie jeszcze mocniejszy zaplot.

Żeby koło się pokrzywiło to coś musiało puścić skoro obręcz nie pękła to chyba szprychy zawiodły albo zaplatacz tegoż.

Ale jak wspomniałem zaplatanie kół to jedyne czego sam nie potrafię zrobić przy moim rowerze ;(
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Surly Ogre projekt
« 20 Lip 2018, 23:09 »
Mechanik dupa bez 2 zdań, a zaplot na mutantach 2,4 mm tylko osłabia koło i wymaga bezwzględnie tensometru.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 20 Lip 2018, 23:17 »
Mechanik dupa bez 2 zdań, a zaplot na mutantach 2,4 mm tylko osłabia koło i wymaga bezwzględnie tensometru.
Fakt, tensometru nie używa. Ale to facet co całe życie serwis i sklep prowadzi i sam zresztą jeździł dużo. Pytanie kto zaplatał. On czy jakiś pomagier.
 
zaplatanie kół to jedyne czego sam nie potrafię zrobić przy moim rowerze
Jak widać trzeba się będzie nauczyć.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Surly Ogre projekt
« 20 Lip 2018, 23:23 »
Jeśli facet miałby pojęcie, klauzula sumienia nie pozwoliła by mu zastosować szprych 2.4 mm. To proszenie się o pękanie obręczy przy oczkach.

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Surly Ogre projekt
« 20 Lip 2018, 23:28 »
Ja obecnie w obu rowerach mam obręcze dt swiss 545d i szprychy DT Champion 2,34mm i jak na razie żaden inny zestaw nie pracował dłużej pod moim zadkiem.
Standardowe obręcze/szprychy załatwiam po około 3-4tys tył (4szt) przód jak na razie poległ raz po 8437km.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Surly Ogre projekt
« 20 Lip 2018, 23:36 »
Alpine III wytrzymałyby z tą obręczą powyżej 40 000 km turystycznej jazdy bez centrowania

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 00:09 »
Ok. To teoria. Tutaj problem wystąpił po 1000km i jest w tym coś nienormalnego tym bardziej, że nie dało się opanować sytuacji. Teoria, że 2,4mm to jest jakaś makabra to dosyć nowa rzecz dla mnie i nie rozumiem w czym problem.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 00:12 »
Chyba to są CN Spoke

Mówiłem Ci że coś mi nie pasi z tymi szprychami czyli to nie Dt Swiss.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 00:49 »
Ok. To teoria. Tutaj problem wystąpił po 1000km i jest w tym coś nienormalnego tym bardziej, że nie dało się opanować sytuacji. Teoria, że 2,4mm to jest jakaś makabra to dosyć nowa rzecz dla mnie i nie rozumiem w czym problem.
Grube szprychy mniej się rozciągają, więc wzrastają naprężenia na styku nyple/obręcz.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 07:54 »
Mówiłem Ci że coś mi nie pasi z tymi szprychami czyli to nie Dt Swiss.
Tak wychodzi jak przyjrzałem się główce szprychy. Zaplatające się stylizowane C i S. To jednak nie zmienia sprawy, bo to są nadal markowe, grube, walcowane szprychy a jechały po asfaltach z umiarkowaną wagą sakw. Nawet jeżeli ustępują DT lub Sapim to nie tłumaczy to tego problemu.
Grube szprychy mniej się rozciągają, więc wzrastają naprężenia na styku nyple/obręcz.
Wszystkie zerwania były tam gdzie zwykle, czyli przy kołnierzu piasty na zagięciu.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 08:49 »
Zerwania to rzecz wtórna, gdy już tłukły luźne szprychy. A koło rozpadło się albo z powodu wadliwego zaplotu ( porównaj z porządnym kołem) albo z powodu wadliwego naciągnięcia. To naprawdę prosta mechanika.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 09:23 »
Zerwania to rzecz wtórna, gdy już tłukły luźne szprychy. A koło rozpadło się albo z powodu wadliwego zaplotu ( porównaj z porządnym kołem) albo z powodu wadliwego naciągnięcia.
Się zgadza, że przyczyną zrywania było luzowanie się szprych. Zaplot sprawdzałem i był i jest ok, zgodny z teorią. Podejrzewam wadliwe naciągnięcie. Zastanawia mnie jednak, że szprych stale miały tendencje do luzowania. Przecież w Honnesvag i w Lakselv koło było na centrownicy i szprychy były naciągane. Ja sam w trasie też je kontrolowałem co jakiś czas i wyłapywałem ewidentnie luźne szprychy. Odnosiłem wrażenie, że stale istniała tendencja do samoistnego luzowania się szprych. Ja ważę 85kg a tylne sakwy były maksymalnie odciążone. Asfalty. Nie istniała zatem przyczyna zewnętrzna. Przednie koło, identycznie zbudowane - żadnych problemów.
Koło wróciło teraz z reklamacji. Zobaczymy jak będzie chociaż przekonam się przy kolejnej sakwiarskiej robocie w pełni.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Lip 2018, 14:05 »
Wiesz, to nie jest tak że kleje do gwintów wymyślono dla szpanu. Z jakiegoś powodu się je stosuje, także do nypli.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 22 Lip 2018, 18:47 »
Dzisiaj po założeniu koła odebranego z serwisu przejechałem się 60km w ramach wycieczki GR "Spinka." Trasa głównie asfaltowe + trochę odcinków szutrowych. Nic strasznego. Rower bez żadnego dodatkowego obciążenia.
Niestety w czasie powrotu do domu jedna ze szprych strzeliła (od strony hamulca, przy kołnierzu). Inne szprychy nie noszą śladów luzów. Moment strzelenia był spektakularny bo wydała dźwięk jak pękająca struna.
Wqające to jest  :icon_twisted: Co jest grane?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Surly Ogre projekt
« 22 Lip 2018, 19:34 »
Sedymen ponieważ jak wiesz nie znam się na zaplataniu kół, to tylko mogę Ci polecić dwie rzeczy na raz:

1) Zmień zaplatacza !!!
2) Może zmień szprychy na inne.

Tyle w temacie co bym poradził.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum