Surly Ogre projekt

[Borafu]

Nie wiem co się stało, ale chyba wiem co powinieneś zrobić.
Oddaj to koło komuś kto się na tym zna.
Nawet jeśli (w co wątpię) to koło byloby  dobrze wycentrowane, to musiałby być jakiś problem którego Twój serwisant nie widzi. A to prowadzi nas z powrotem do punktu pierwszego - znajdź fachowca.
U mnie na osiedlu jest gość (nie wiem czy używa tensometru) który mi centruje koła od lat i zero problemów.
Jakby co wiesz jak do mnie trafić.

[MCsubi]

Bez ironii i urazy kolego, ale teraz oprócz mechanika musisz jeszcze zmienić obręcz i szprychy, a nowe szprychy zapleść w piaście odwrotnie (nie mogą trafiać w wyżłobienia po starych).
Obecnie,gdy narysujesz naprężenie szprych, będziesz miał sinusoidę. Prostowanie obręczy jest nieopłacalne,a ryzyko pęknięć po tych wszystkich przygodach bardzo wysokie.
Szprychy są tanie jak barszcz,więc kup DT lub chociaż Sapim. Obręcz miałeś bardzo dobrą (przynajmniej do momentu montażu).

[średni]

Arek tak jak piszą poprzednicy,szprychy tylko dt lub sapim,przyjrzyj się dokładnie pieście w miejscach otworów czy nie ma ostrych krawędzi.Ja widziałeś miałem koła na 32szp.i cieniowane 2.0/1.8/2.0 cały majdan na tyle i spoko.Może daj szprychy 2.0/2.0/2.0 i pogadaj z forumowym kolegą "tomkiem" bo od niego koła mi się spisują wyśmienicie i na pewno używa tensometru.I jak tu się nie napić.Pzdr.

[Król Julian]

Może przed jakimiś radykalnym decyzjami rozpleś koło obejrzeć obręcz, czy bez naciągu jest prosta a następnie zmienić szprychy jak radzi średni.
Lub dać jeszcze jedną szansę u innego zapłatacza na tym co jest chociaż zaczynam nie wierzyć w sukces?

[altharr]

Ja bym zrobił tak jak piszesz. Szprychy 2mm wystarczą i zapleść jeszcze raz koło. Ważę 15kg więcej niż ty i mojego koła po 15kkm z sakwami nawet nie trzeba było dotykać. Ps. Szprychy mach1 też dają radę.

[Król Julian]

Szprychy mach1 też dają radę.

Ostatnio tez mi te polecano Made in France. Ale mówicie, żeby zrezygnować z 2.3 i przejść na 2.0?

[MCsubi]

Mach1 to gówno, w porównaniu z Dt i Sapim (lub Alpine , Berg, Hoshi). Gównianość polega na niestabilnej jakości, czyli na tym, że czasem cały komplet jeździ latami bez problemu, a czasem któraś szprycha cyknie po kilku tysiącach km. I niestety na przełomie widać, że struktura była wadliwa.

Jeszcze raz się powtórzę - jeżeli obręcz była faktycznie 8, nie warto z nią walczyć. Koszt solidnego zaplecenia i dobrych szprych jest i tak pewnie większy, niż koszt tej obręczy. Jeżeli zapleciesz tę obręcz ponownie, różnice w naciągu po jednej stronie przekroczą 30%, mniej napięte szprychy zaczną się luzować i będziesz miał dokładnie to, co opisałeś - kolejną  8 za kilkaset km z sakwami.

[MCsubi]

I temat grubości - przy główce może być nawet i 2,3 mm (taka szprycha bardzo ładnie siedzi w piaście po dobiciu), ale na przeważającej długości szprychy musi być max 2 mm, lepiej 1,8. To właśnie nadaje kołom niezniszczalność (o ile jest tych szprych wystarczająco dużo).

[Król Julian]

jeżeli obręcz była faktycznie 8

Więc koło było zdecydowanie scentrowane, ale też bez przesady. Jechało bez odczucia, że jest z nim coś nie tak i bez większych problemów, po uzupełnieniu szprych, dało się wycentrować na roboczo (w czasie biwaku na widełkach, optycznie było ok, utrata 3 szprych na 36 to jeszcze nie koniec świata). Z drugiej strony to jeżeli obawy o obręcz są realne, to jestem skłonny wydać znów 100 zł na kolejną obręcz, bo rower składałem z myślą o poczuciu niezawodności i pancerności. Pozostawienie słabego punktu w tak newralgicznym miejscu pozbawi mnie komfortu psychicznego.

I temat grubości - przy główce może być nawet i 2,3 mm (taka szprycha bardzo ładnie siedzi w piaście po dobiciu), ale na przeważającej długości szprychy musi być max 2 mm, lepiej 1,8.

Ok. Jestem skłonny pójść w tym kierunku, ale szprych 2.3/2/2.3 czarnych 285-286mm nie mogę znaleźć. Są DT Cometition ale 2.0/1.8/2.0.

[WujTom]

Sedymen jak rozpleciesz koło i zobaczysz że obręcz ma już zapamiętany kształt daleki od ideału to chyba warto jednak stracić te 100zł.
Jeżeli będzie bliska ideału to sprawdź też połączenie pinowe czy się przypadkiem nie pojawiły przkoszenia i mikroszczeliny. Niestety są pod nakleją z logo producenta. Jeżeli nie to chyba bym nie wydawał tej stówy.

Ale wybór i tak zależy od Ciebie 

[średni]

Załóż np.Dt Swiss Champion lub Sapim 2.0/2.0/2.0 obręcz to już Twój wybór czy wymieniać czy nie.Jeśli wymienisz to tą wykorzystaj na drugie koło do przodu bez dynama zwykła piasta przyda się czasami.Przyłóż do szyby lub jakieś płaskiej powierzchni jedną i drugą stroną obręczy i sprawdź czy nie ma jaja i decyduj,ale pamiętaj fachowca musi być czuć

[MCsubi]

Sprawdzanie kształtu obręczy po rozpleceniu jest bezcelowe, jeżeli chcesz ja zweryfikować, to najprościej wycentrować koło które masz i zmierzyć naprężenie szprych. Jeżeli różnica po 1 stronie przekracza 20%, obręcz jest na 100% na złom. Jeżeli jest powyżej 15 - też raczej bym wymienił. Dt Swiss ma wybitnie proste obręcze i nawet tanie 535 zaplatałem z różnicą naprężeń w granicach 5 %.

Szprychy słuszne:
https://www.dtswiss.com/en/products/spokes-nipples/spokes/dt-alpine-iii/

Szprychy tańsze, ale wciąż niezłe:
http://www.sapim.be/spokes/butted/force
http://www.sapim.be/spokes/butted/strong

Ponieważ szprychy są podrabiane na potęgę, juważaj na pewne źródło. Ja kupuje np. tu: https://www.rosebikes.pl/dt-swiss-alpine-iii-the-super-strong-spoke-714208

Nyple koniecznie mosiężne, bez żadnych klejów. Polecam najprostsze DT. Gwint i powierzchnię oporową smarować olejem maszynowym, a nie biodegradowalnymi oliwkami do łańcuchów (na wypadek jakiejś kraksy za kilka lat, po której trzeba by było poprawić naciąg). Szprychy po prawej stronie naciągnąć dokładnie na 1200N (jak na etykiecie na obręczy).

[Król Julian]

MCsubi, masz na myśli takie nyple. One jednak fabrycznie mają klej adhezyjny w ramach czegoś co DT nazywa Pro Lock i producent na swoich stronach nie zaleca stosowania żadnych olejów, logiczne przy kleju. Zwykłe są, ale srebrne.
https://www.rosebikes.pl/dt-swiss-pro-lock-nipples-40-pcs-46913

[MCsubi]

Mogą być, ten klej przy kole turystycznym nic nie da, ale przy tak mocnych szprychach i nie zaszkodzi. Wtedy oczywiście już niczego nie smarujesz na gwincie, ale lekkie zwilżenie oczka obręczy w punkcie styku z nyplem nadal wskazane.
Sprawdź jeszcze szerokość kołnierzy piast,jeżeli nędą za cienkie warto dać podkładkę pod główkę szprychy,jeśli już mówimy o kołach na zawsze.

[Król Julian]

Sprawdź jeszcze szerokość kołnierzy piast,jeżeli nędą za cienkie warto dać podkładkę pod główkę szprychy

Co rozumiesz pod pojęciem szerokość? Chodzi ci o grubość kołnierza?
Szprycha zatem za swoim kolankiem powinna opierać się o kołnierz piasty a nie być od niego odsadzona? Taki efekt da ewentualna podkładka? To masz na myśli?