Autor Wątek: Surly Ogre projekt  (Przeczytany 57988 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 14:59 »
No bo rozmawialiśmy o widłach z insertami. Szkoda, ze nie pochwalili się który to standard szerokości?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 15:00 »
Od stycznia również ujeżdżam Ogra. No jest nielekki.  ;)  Kilku akcesoriów, które wymieniłeś nie mam: przedniego bagażnika, błotników, stopki. Mimo, że do tej pory jeździłem na Brooksie przed letnim wyjazdem w góry zmieniłem siodełko na dużo lżejsze WTB. Dalej jest ciężki. Na początku byłem tym "zakłopotany". Po przejechaniu dwóch wypraw, w tym Ladakh'u doszedłem do wniosku, że mimo iż waży, to jak do tej pory, jest to mój najwygodniejszy rower. Fakt nie jest szybki ani lekki, ale jest niesłychanie wygodny. Pewnie jest wygodnych rowerów dużo więcej, ale ja swój na wyprawy z sakwami znalazłem na 100%.
Też zastanawiałem się co dało finalnie dość wysoką wagę. Miałem w ręku samą ramę (XXL) no i wcale ciężka nie była jakoś specjalnie. Wagę to robi cały pozostały zestaw  :D, czyli obręcze Andry 40 (grzmoty), opony 2.0, dętka do tego, dynamo w piaście no i Ergony  w wersji max  ;), framebag pełny.
Czy mi ta waga przeszkadza? I tak i nie. Pod sakwami, na wyprawach chyba nie. W lżejszym terenie (np. Europa) tak. Więc tak jak Ty postanowiłem sobie sprawić coś lżejszego i może ciut szybszego. Pracuję w tym temacie. Na kilku frontach ("A po ci następny rower?" - takie się pojawia pytanie  :))
Więc Ogierek pozostanie taki jaki jest; ciężki a wygodny  ;D
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 15:18 »
Mamy zatem identyczne odczucia, identyczne przemyślenia, identyczne wnioski i chyba też kierunki działania  ;D Coś zatem jest w tych Ograch

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 16:32 »
Mamy zatem identyczne odczucia, identyczne przemyślenia, identyczne wnioski i chyba też kierunki działania 
:)
A może i jazdy? Kiedyś  :D ;)
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 16:46 »
Wierciłbyś go, worku?
Leży mi taki chiński węgiel w chlewiku, zamiast wiercić - zdjąłem.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 20:44 »
A może i jazdy? Kiedyś  :D ;)
Z miłą chęcią. Osiołkiem planuję przejechać sobie trasą Piekielnego Szlaku (inspiracja z Forum :) 6-8.09 (Opoczno-Szydłowiec-Wąchock-Sielpia WLK-Piekło-Niebo-Opoczno), chociaż czy "się da" to "się okaże" w przyszłym tygodniu.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Włod

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.04.2011
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 21:42 »
trasą Piekielnego Szlaku
A masz może ślad tego szlaku? Na stronie szlaku brak.
Nazwa mnie zaintrygowała.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 21:51 »
Nie, nie mam. Ktoś kiedyś pisał o nim na forum i nazwa mnie zaintrygowała  :D Jest np., na mapie topograficznej Góry Świętokrzyskie wyd. Compass. Generalnie nazwa wywodzi się z faktu, że końce tego szlaku są w miejscowościach Piekło i Niebo, kilka km od siebie (na S od Końskich, jakieś 5km). Dla mnie szlak to "leitmotiv". Nie będę się go kurczowo trzymał.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: Surly Ogre projekt
« 28 Sie 2019, 21:58 »
A może i jazdy? Kiedyś  :D ;)
Z miłą chęcią. Osiołkiem planuję przejechać sobie trasą Piekielnego Szlaku (inspiracja z Forum :) 6-8.09 (Opoczno-Szydłowiec-Wąchock-Sielpia WLK-Piekło-Niebo-Opoczno), chociaż czy "się da" to "się okaże" w przyszłym tygodniu.
Pomysł fajny i chociaż mam blisko to niestety nie dam teraz rady. Ale może coś się uda. Dzięki za propozycję :)
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Gru 2019, 19:29 »
Ponieważ pojawił się w stajni Giant Toughroad, rowerek teoretycznie o identycznym przeznaczeniu jak Surly Ogre to Surly idzie do przezbrojenia. Oddaje swój napęd 2x11 do Gianta a dostaje napęd 3x10, który chcę zmontować wykorzystując trochę manele z pudła "przydasiów".
Kaseta SRAM PG1020, 11-36, 10 biegów, nowa z Toughroda.
Dalej zaczyna się trochę rzeźba.
Korba Deore FC M-590 22-32-44, która dedykowana jest dla 9 biegów, ale liczę, że da radę z 10x łańcuchem. W garażu mam komplet manetek Deore 3x10 (DynaSys) i manetkę Sram X7 10x. Z tylnych przerzutek jest Sram GX 10x i Deore RD-m591, która jest nominalnie 9x.
Teraz będę się musiał zastanowić czy dać komplet manetek Deore i żenić prawą z przerzutką Srama, tutaj pytanie czy DynaSys manetki dogada się z X-Actuation przerzutki, który ma inny uciąg linki na swoich manetkach. Czy też łączyć z przerzutką Deore, bo myślę, że pokryje ona 10 koronek i jednocześnie 36z, co jest dla niej dużo. Najprościej to dać lewą Deore a prawą Srama X7 z przerzutką Sram. Wtedy będzie hulać na 100% ale będę miał różne manetki lewa Deore - prawa triger, chodzące w nieco innej filozofii. Na przód będę próbował wcisnąć przerzutkę Sram GX 2x. Zobaczymy czy pokryje 3 blaty. Jak nie to będę musiał poszukać takiej dedykowanej do 3x, bo niestety żadnej sensownej nie posiadam w "przydasiach".

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Gru 2019, 20:15 »
Zaraaz... przerzutka Deorowa 9s będzie miała inny uciąg linki, anliżeli MTB'owe 10s shimano - ale czy skrajne wartości indeksowane na manetce ogarną kasetę?
Nie pocieszę Cię, ale ja miałem problem nawet pożenić manetkę Deore T6000 z przerzutką M6000, które na papierze nie różnią się czymkolwiek trekking/mtb, jeśli chodzi o ciągnięcie.

A co ze Sramem, którego ściągnąłeś z gianta? przecież tam jest pełen komplet 10s?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 21 Gru 2019, 22:17 »
Źle zrozumiałeś przerzutka Deore jest 10x i ciągnie w DynaSys a przerzutka jest od 9x i idzie w układzie 2:1. Ale to manetka decyduje ile daje linki. Pytanie tylko jakim łukiem idzie wózek i czy ogarnie 10x kasetę i 36z. Bardziej widzę problem z pojemnością, bo zapasu przerzutki 9s mają dosyć, żeby obsłużyć 10 koronek. Jak się okaże że nie, to mam komplet 10x Srama zdjęty z Gianta - Trigger X7 i GX 10x (to w sumie wyższy układ niż Deore). Jednak jestem ciekaw czy Deore ogarnie? Tak jak nie wiem ile zapasu mają przednie 2x przerzutki i czy wystarczy wahadła i pojemności do 3x. Tutaj też pojemność gwałtownie rośnie z 12z w układzie 2x do 22z w 3x i to może ją wystrzelić w kosmos.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 25 Gru 2019, 19:36 »
Dzisiaj pokombinowałem i wygląda to tak.
Z tylną przerzutką Sram GX 10s, manetka Deore 10s współpracuje ale kultura tej współpracy jest bardzo niska. Widać niezgodność między systemem DynaSys od Shimano i Exact Actuation. Narasta ona w miarę marszu łańcucha w górę kasety.
Przerzutka Deore RD-m591, nominalnie na 9s, bez najmniejszego problemu ogarnia 10s i 36z kasetę. Ale znów kultura pracy jest zdecydowanie słaba. Kółka pantografu pozostają stale daleko od kasety. Niby działa, ale poezji w tym nie ma.
Układ 10x zdjęty z Gianta, manetka Sram x7 + przerzutka Sram GX chodzi przy tych dwóch rzeźbach niczym bajka.
Przednia przerzutka 2x nie ma najmniejszych szans w starciu z korbą 3x. Pantograf ogarnia bez problemu na szerokość ale dramatycznie brakuje pojemności. Jest po prostu za krótki.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Surly Ogre projekt
« 25 Gru 2019, 21:27 »
Ty masz nowsza ramę Ogra to może zastanów się nad RD-M8100 + CS-M8100 + SL-M8100 + FC-M8100 (z koronką 28) doszły by jeszcze koszta nowej piasty i przewinięcia koła ale przy rozpiętości 510% podjedziesz pod wszystko ;)

Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Surly Ogre projekt
« 25 Gru 2019, 23:29 »
Ja mam starą ramę Ogra. Taką jak Ty. 135mm
Wkładanie 1x12 do Ogra, dla mnie, nie ma sensu. Szybciej coś takiego bym wrzucił do Arnolda. Tam ten napęd ma zdecydowaną rację bytu, pomijając, że to też jest frameset QR a 1x12 to raczej sztywne osie.
Ogier ewoluuje w kierunku maszyny do specjalnych zastosowań, tak dla przykładu fiordy NW Islandii :) i stąd innej alternatywy niż 3x10 raczej w nim nie rozważam.
Teraz jestem na etapie, że dokupię lewą manetkę 3x srama X7 lub wyżej i jakąś porządną, przednią zmieniarkę, wszystko jedno jakiem firmy i napęd będzie kompletny.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum