Surly Ogre projekt

[WujTom]

Ja ostatnio trochę o takiej konfiguracji myślałem. ( http://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=28&RZ=10,12,14,16,18,21,24,28,33,39,45,51&UF=2205&TF=80&SL=2&UN=KMH&DV=speed&GR2=DERS&KB2=24,32,48&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36,40&UF2=2205 )

Nawet wyhaczyłem pewnego kangura który twierdzi że udało mu się 142 zamontować w starym Ogrze i podobno nawet to działa.
Napisałem do niego o szczegóły/zdjęcia ale jak na razie bez odzewu.

[worek_foliowy]

Z tymi bardzo lekkimi biegami też chyba nie ma co przesadzać. Moim zdaniem jazda z prędkością poniżej 5 km/h ma średni sens. Kalkulator kadencji prawdę powie.

Moim zdaniem warto nawet rozważać napędy jednorzędowe. Korby bez ramion powinny umożliwić szybką wymianę zębatki, dzięki temu można dokładnie wybrać potrzebny zakres przełożeń.

Do kaset 12-rz zaczynającej się od 11t zdaje się nie trzeba mieć specjalnej piasty.

[Król Julian]

Do kaset 12-rz zaczynającej się od 11t zdaje się nie trzeba mieć specjalnej piasty.

12s jest oparte na nowym, dedykowanym bębenku. Szerszym. Kasety 11s wchodziły na bębny 10s, bo 11 uzyskano "nachodząc" w kierunku szprych. Zatem nie jestem pewien, czy szerszy bębenek wejdzie w widły z tradycyjną piastą?


No to możemy poczekać. Chociaż myślę, ze z tyłu, w Ogrze, 142 czy 135, to różnicy odczuwalnej czynić nie będzie. Jest ona w fakcie, że jak widać 142 zaczyna rządzić i wszystko co lepsze ucieka w ten standard. Dla przykładu dobre, kompletne koła, wybór w 142 jest dużo większy niż w 135.
Jak coś obczaisz daj znać.

[WujTom]

@Sedymen możesz liczyć że będę trzymał rękę na pulsie

@worek_foliowy mój sąsiad z racji wieku (pełnoprawny emeryt) i tuszy (chodzi w moje wadze ale jest o półtorej głowy niższy) zbudował sobie napęd w rowerze gdzie przy kadencji 80 na najniższym biegu ma prędkość 4,8km/h. Pożyczyłem jego rower wcześniej objuczywszy go moimi sakwami z woda i pojechałem na warszawską Agrykole sprawdzić jak to niesie i właśnie to doświadczenie skusiło mnie do myśli o zmiękczeniu własnego napędu. Też do niedawna byłem zwolennikiem że jak mam jechać za wolno to wole pchać chociaż tyłek odpocznie

[worek_foliowy]

Mam wrażenie, że przy bardzo niskich prędkościach jazda jest bardziej męcząca niż pchanie. W terenie znowu łatwo stracić przyczepność. To tylko takie rozważania, bo sakwami jeździłem dłużej tylko na rowerze szosowym z korbą trzyrzędowa i najlżejszym przełożeniem 1.0.

[WujTom]

Masz rację w kwestii przyczepności ale te lekkie przełożenia mają mi pomóc przy długim podjedzie po asfalcie, gdzie przyczepność jest. może gdybym był lżejszy z 30kg i woził tylko co konieczne nie było by takiej potrzeby ale lżejszy nie będę a i ograniczać się też nie zabardzo lubię. UL to nadal nie moja bajka, jeszcze nie dorosłem.

[qbotcenko]

Moim zdaniem warto nawet rozważać napędy jednorzędowe. Korby bez ramion powinny umożliwić szybką wymianę zębatki, dzięki temu można dokładnie wybrać potrzebny zakres przełożeń.

I takową zasadę stosuję z powodzeniem od dwóch lat
W czasach, gdy na rynku nie było jednorzędowych napędów i tak korzystałem jedynie ze środkowej zębatki na korbie, albo krzyżowałem linię łańcucha. Z jedną zębatką się nie przejmuję i jeżdżę jak chcę.
Minimalizm jest fajny - no chyba, że powstaną rozsądne korby stopniowane co 2 zęby - takie owalne 30-32-34 z kasetą 10-50 bym przygarnął 

[EASYRIDER77]

no to Sedymen. Straciłeś gwarancję.

[qbotcenko]

no to Sedymen. Straciłeś gwarancję.

A w ogóle ją miał na ogra?

[blondas]

12s jest oparte na nowym, dedykowanym bębenku. Szerszym. Kasety 11s wchodziły na bębny 10s, bo 11 uzyskano "nachodząc" w kierunku szprych. Zatem nie jestem pewien, czy szerszy bębenek wejdzie w widły z tradycyjną piastą?


No to możemy poczekać. Chociaż myślę, ze z tyłu, w Ogrze, 142 czy 135, to różnicy odczuwalnej czynić nie będzie. Jest ona w fakcie, że jak widać 142 zaczyna rządzić i wszystko co lepsze ucieka w ten standard. Dla przykładu dobre, kompletne koła, wybór w 142 jest dużo większy niż w 135.
Jak coś obczaisz daj znać.

12 rzędów jest przecież w grupie NX Srama która działa na tradycyjnej kasecie. Specjalne bębenki są dla kaset gdzie najmniejsza koronka to 10T.

[Wilk]

12s jest oparte na nowym, dedykowanym bębenku. Szerszym. Kasety 11s wchodziły na bębny 10s, bo 11 uzyskano "nachodząc" w kierunku szprych. Zatem nie jestem pewien, czy szerszy bębenek wejdzie w widły z tradycyjną piastą?

Pasuje bez żadnych dodatków, tylko po prostu daje mniejszy zakres biegów. Bo żeby była zebatka 10T trzeba już zmniejszyć obwód bębenka, więc musi być inny. Natomiast bębenek 12 zaczynający się od 11T pasuje na tradycyjny bębenek. Taka jest jego główna idea, żeby dać napęd 12, bez kosztownych modyfikacji roweru.

[Król Julian]

Pasuje bez żadnych dodatków, tylko po prostu daje mniejszy zakres biegów. Bo żeby była zebatka 10T trzeba już zmniejszyć obwód bębenka, więc musi być inny. Natomiast bębenek 12 zaczynający się od 11T pasuje na tradycyjny bębenek. Taka jest jego główna idea, żeby dać napęd 12, bez kosztownych modyfikacji roweru.

Się zgadza. Doczytałem. Jednak i tak mam jakieś wewnętrzne przeświadczenie, że to kłóci się z ideą mojego Ogra, tępego, ale nieustraszonego Osiołka.
Szybciej przemawia ta idea w odniesieniu do Arnolda - Gianta. Tam może i tak, ale na teraz idzie 2x11. Chociaż szukając dobrych kół wyprawowych zacząłem spoglądać właśnie na 350 z Ratchet, jako łatwych pod ewentualne przystosowanie do 12x

[EASYRIDER77]

Cytat: EASYRIDER77 w 26 Gru 2019, 10:29
no to Sedymen. Straciłeś gwarancję.

A w ogóle ją miał na ogra?

miałem na myśli gwarancję na nowego Gianta.

[Król Julian]

miałem na myśli gwarancję na nowego Gianta.

Bez przesady. Dla mnie gwarancja to przede wszystkim gwarancja na ramę a tej piłować nie musiałem, aby to zamontować. Ich "gwarancję" na osprzęt to traktuję lekko półśmiesznie. Zresztą osprzęt będzie jeździł w Ogrze, z wyjątkiem lewej manetki, która została na dzisiaj trwale bezrobotna, no i korby, ale ta być może znajdzie pracę w Cannondalu. Więc jak się coś rozkraczy, to będę reklamował poszczególne podzespoły a nie cały rower, z którego, na dzisiaj jestem zachwycony. wprost zauroczony.

Do Ogra manetka Sram x9 3s już jest w drodze. Przednia zmieniarka miała być dzisiaj wysłana ale inPost nie nakablował, że paczka nadana. No cóż, najwyżej jutro będę interweniował. Jak to dojdzie to temat modernizacji Osiołka będzie zamknięty, przynajmniej na jakiś czas

Rowery są jak socjalizm. Sami sobie tworzymy problemy, które później dzielnie przezwyciężamy 

[Król Julian]

Smok w nowej odsłonie. Dzisiaj skończyłem modernizację, tylko gripy są jeszcze inne niż docelowe. Dostał za to wyposażenie, którego nigdy nie miał i jest mu z nim bardzo gustownie.