Autor Wątek: Witam-witam i z siodełka o zdrowie pytam...  (Przeczytany 462 razy)

Offline Mężczyzna Yorg 68

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: Myślenice
  • Na forum od: 31.03.2018
Witam serdecznie wszystkich roweromaniaków :)
  Mam na imię Jurek, lat 50 - mieszkam w Myślenicach (miasteczko pod Krakowem).
Rowerową chorobę miałem od zawsze - ale od 2011 roku nastąpiło jej nasilenie.
Przejechałem do tej pory ok. 28 tys km.
  Od zeszłego roku zacząłem myśleć o coraz dłuższych wycieczkach. Zamontowałem napęd
elektryczny - pojemną baterię i w ramach testów osiągów wspomagania i wydajności zdążyłem już
przejechać po Polsce 5 000 km.
  Zarejestrowałem się na Forum aby zrealizować dużą wyprawę  ( mam nadzieję że pierwszą z serii
wielu wypraw) .
  Będę  poszukiwał towarzysza/towarzyszki dysponującej podobnym do mojego wyposażeniem.
 Pierwszy cel - Południowa Hiszpania, Gibraltar.
Zakładam wkrótce odpowiedni temat...

Jerzy
Jeżdżę - bo się uzależniłem...

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Chcesz na elektryku podróżować po Europie? Po Europie Zachodniej? Domyślam się, że noclegi będzie planować w oparciu o hotele lub co najwyżej kampingi z dostępem do gniazdka elektrycznego.

Czy to nie będzie zbyt niedyskretne pytanie jeśli zapytam się o powody jazdy na elektryku?
Ja także mam 50 lat i o elektryku jeszcze nie myślę.

Offline Mężczyzna Yorg 68

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: Myślenice
  • Na forum od: 31.03.2018
Witaj!
Głównym założeniem są kempingi i dostęp do gniazdka - prysznicu itp.
Dlaczego elektryk ? -  klasycznie jezdziłem dziennie 80 - 120km.
Tutaj zabieram na pokład 36V/35Ah i planuję dziennie w granicach ok 180km.
To jest wyjazd w cieplejsze rejony. Inna praca organizmu - większy wydatek energetyczny .
Chodzi o skompensowanie wspomaganiem ciężaru mojego, roweru, wyposażenia.
Po prostu Max kilometrów jak najmniejszym wysiłkiem. Klasycznie się dość najezdziłem - chcę spróbować czegoś nowego - innego. Wszelkie próby i eksperymenty zostały już przeprowadzone w zeszłym roku. Poznałem plusy dodatnie i ujemne takiego wykorzystania roweru.

Jerzy
Jeżdżę - bo się uzależniłem...

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Jasne. Dzięki za odpowiedż. Nie drążę zatem dalej tematu.

Dla mnie elektryk jest swego rodzaju ograniczeniem głównie z powodu zasięgu i masy roweru i np w Maroku nie wyobrażałbym sobie jego taszczenia na hotelowe piętra po wąskich klatkach schodowych.
Tak więc póki co wybieram wolność roweru klasycznego.

Życzę powodzenia w dalszym nabijaniu km.

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1018
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Witaj na forum!
Jesteś pierwszy z takim pomysłem ale ktoś nim musi być ;)
Powodzenia w podróżach!
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Cześć.
(Rób swoje.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Witam.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Glyde

  • Wiadomości: 98
  • Miasto: Płock
  • Na forum od: 28.11.2017
Hej Jerzy na forum :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum