Autor Wątek: Termos  (Przeczytany 119225 razy)

Offline Maciej Mężyński

  • Wiadomości: 324
  • Miasto: Kołobrzeg
  • Na forum od: 15.02.2011
    • http://www.rowerowewakacje.pl
Odp: Termos
« 22 Mar 2012, 22:23 »
korzystałem z 6-7 tanich, i z 1 dobrego, i tanie wyobraź sobie, że w większości przeciekały
piętnaście lat przygód z termosami. Od Tatonki, Salewy, FN, Warheada do Esbita. Oszej, nie daj sobie wmówić, że push upy są lepsze. Dotyczy to zarówno termosów jak i staników. Tradycyjny korek jest nie do zdarcia. Każdy mechanizm nawet jeżeli mówimy o korkach do termosu to większe ryzyko awarii. BTW oddam zepsuty korek typu push od esbita, za darmo. Pozdrowerek
www.rowerowewakacje.pl
Rowerowe wyprawy z małymi dziećmi, grupami młodych ludzi i w ogóle o wakacjach na rowerze.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Termos
« 22 Mar 2012, 22:27 »
Ja nie daję sobie wmówić, twierdzę tylko, że jedyny "push", z jakim się spotkałem, i mogę polecić, to ten w Primusie.
Btw. przypomniało mi się, że kolega z roku ma termos FN, i uważam to za szajs :) Zaraz podeślę, który model
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&kat=36&prod=303
o ten o, dokładnie tej pojemności. Jak on trzyma do prawie 60*C po 24h, to ja jestem święty, jak wytrzyma tyle po 10 godzinach, to będzie dobrze.

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Odp: Termos
« 22 Mar 2012, 23:11 »
Od Tatonki, Salewy, FN, Warheada do Esbita.
A którego używasz obecnie?
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Maciej Mężyński

  • Wiadomości: 324
  • Miasto: Kołobrzeg
  • Na forum od: 15.02.2011
    • http://www.rowerowewakacje.pl
Odp: Termos
« 22 Mar 2012, 23:32 »
A którego używasz obecnie?
Najlepiej sprawdził się warhead bo po pierwsze dobrze trzyma a po drogie ma średnicę jak pet więc pasuje do koszyka na bidon w której można wozić butleki 1,5 litrowe.


cytuje ;oszej
twierdzę tylko, że jedyny "push", z jakim się spotkałem, i mogę polecić, to ten w Primusie.

Spoko na następnej wyprawie Janek z Manią ci go przetestują.
www.rowerowewakacje.pl
Rowerowe wyprawy z małymi dziećmi, grupami młodych ludzi i w ogóle o wakacjach na rowerze.

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Termos
« 23 Mar 2012, 07:57 »
Polecam z zakręcanym korkiem. Korzystamy z Thermosa i są super. W niezłej cenie można znaleźć w promocji Tatonkę. Primus nie warty swojej ceny.

Korek wciskany jest trudniejszy do umycia i zużywa się jak ktoś często korzysta z termosu.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Termos
« 23 Mar 2012, 09:05 »
A termosy Stanley co sądzicie o nich?
Warte zakupu?
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Termos
« 25 Mar 2012, 22:23 »
Primus nie warty swojej ceny.
Czy taki niewarty ? Nie wiem, ja kupiłem na 8a za 70zł z hakiem, litrowy, więc nie narzekam. Z tych "lepszych" mam porównanie tylko do FN, i na pewno jest gorszy. Poza tym jako jedynemu trzyma sie ta blaszka na dole. Przy wciskaniu do sakwy zawsze w każdym nadpękiwała, później była tylko ostrym elementem :)
Jak ktoś chce kupić, to na pewno znajdzie okazję, za 100 zł bym się zastanawiał, ale za 70 wziąłem od ręki :)

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Odp: Termos
« 26 Mar 2012, 18:31 »
Spoko na następnej wyprawie Janek z Manią ci go przetestują.
Spoko, na termosie Oszeja mogą testować, a mój zostanie jako ten "wzór". :D
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Termos
« 26 Mar 2012, 18:49 »
I tak nie używam tego klikacza, tylko wkręcany :)
Poza tym, żeby nie było, że tylko chwalę - Primus ma jedną (wg mnie jedyną) wadę - zewnętrzna powierzchnia. Dla estetów nie polecam, szybko się rysuje :) Ja się przyzwyczaiłem, szczególnie po ostatniej wycieczce.. Choć wciąż uważam, że to Twój termos dewunska, nie mój.. Mój jest w lepszym stanie!! :D

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Termos
« 1 Kwi 2012, 19:11 »
Kiedyś, tzn w latach 70 - 90 używałem chińskie termosy litrowe i dwulitrowe ze szklanym wkładem zamykane prawdziwym korkiem. Były paskudnie pomalowane ale po 24 godzinach nie dało się pić herbaty nadal była bardzo gorąca. Jako herbaciarz w termos zabierałem wrzątek i kiedy była potrzeba.   Kupiłem w tym okresie w peweksie termos hiszpański z pompką, trzymał ciepło 6 godzin - totalna lipa. Od lat 90 używam stalowych, z "klikanymi" zamknięciami ale nie dorównują tym chińskim paskudom.

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Odp: Termos
« 1 Kwi 2012, 21:06 »
chyba wiem o czym mowa ;) u mnie w domu jeszcze gdzieś się wala to to w rzeczywiście paskudnym kolorze (wściekła mieszanka różu z fioletem). Rzeczywiście, te stare termosy były niezłe, pamiętam, że rodzice zawsze zabierali go w podróż i nie można było narzekać. Ale kiedyś atak chińszczyzny nie był tak zmasowany...moja mama z dziką czcią chowa dwa porcelanowe kubeczki z Chin, bo kiedyś to był naprawdę towar luksusowy, a dziś kubki z Chin i cała reszta to już raczej towar w przeważającej większości pogardzany.... nooo....ale żeby wrócić do tematu: kilku współczesnych chińskich termosów też doświadczyłam i nie trzymaly nawet 2 godz... ;) ( nie mówiąc już o szczelności)
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Termos
« 1 Kwi 2012, 21:13 »
Tylko chińskie paskudy mają poważną wadę prze zastosowaniu rowerowym-wkłady są szklane  ::)
Ale temperaturę utrzymywały doskonale to fakt niezaprzeczalny!
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Termos
« 4 Kwi 2012, 13:07 »
tak mnie jedna rzecz zastanawia. A propoo termosów z tym klikiem. Wiem że trwałość, wiem że trudniejsze do mycie. Ale:
1) czy to nie zabezpiecza jakby gorącej herbaty przed stygnięciem za każdym otwarciem normalnego korka? Mam  na myśli czy te otwieranie zwykłego korka nie wychładza szybciej herbaty.
2) czy termos stojący odkręcony jak się przewróci to zawartość się wyleje szybko. Jak jest klik to otwór jest mniejszy mniej się wyleje, a poza tym jak tylko zrobimy klik prędzej z automatu bo szybcie więc się nic nie wyleje.
Hm takie pytania i sugestie z mojego praktycznego używania termosów.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Termos
« 4 Kwi 2012, 13:19 »
1. Zależy od odkręcanego korka, czasami wystarczy tylko delikatnie odkręcić by nalać herbaty.
2. Zawsze jak stawiam to klikam na wszelki wypadek. Po kliknięciu warto jescze strząsnąć to co zostało w zaworku bo jak termos nie stoi pionowo w sakwie to może troszkę nakapać.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Termos
« 13 Kwi 2012, 09:39 »
A co lepsze: termos czy bidon termiczny. A może nie ma to znaczenia - po prostu różnie się nazywają?
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum