Czy ktoś z was korzystał z FN Horner 1l (ale tak porządnie, w czasie całodziennej wycieczki na mrozie) i może coś na jego temat napisać?
A w czym lepsze są te (i inne ze sklepów "pro") termosy od takich supermarketowych (stalowych) za 25 zł?Pytam, bo mam supermarketowy.
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
Z takiego ładnego niebieskiego?
Widzę że temat umarł śmiercią naturalną, a szkoda, bo jest mi bliski, gdyż używam ich praktycznie codzień. Przede wszystkim Stanley ale jest też Esbit. Jakby co służę radą