Autor Wątek: Termos  (Przeczytany 119228 razy)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 11:14 »
Dobrze że piszecie.
Akurat kolor i jakość lakieru mniej mnie interesują. :) Że trzymają (ciepło) to już wiem.
A jak jest z wagą i odpornościa na wstrząsy, uderzenia?
Można przewozić w koszyku na bidon? Jest to w ogóle możliwe z termosami?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 11:17 »
tak, ja wożę właśnie w koszyku.


free image hosting

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 12:01 »
Ile minut herbata jest ciepła przy przewożeniu w koszyku? ;-)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 12:18 »
Długo, takie wożenie daje radę ;)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 16:04 »
Rano wyjazd, herbata wrzątek. Wieczorem dobrze ciepła, w ciągu dnia gorąca. Na parę godzin jazdy rowerem zimą jest super, zależy też ile tej herbaty wypijesz w ciągu dnia, bo mniej szybciej stygnie.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 16:33 »
Przy wożeniu w sakwie jest znacząca różnica?

Offline Machnac

  • Wiadomości: 59
  • Miasto:
  • Na forum od: 10.01.2017
Odp: Termos
« 13 Sty 2017, 22:42 »
Raczej tak

« Ostatnia zmiana: 13 Sty 2017, 22:43 yoshko »

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Termos
« 14 Sty 2017, 16:55 »

Lepiej termos opatulić w sweterek i schować do małej sakwy. przy takiej jeździe w koszyku po pół godzinie będziesz miał zimna herbatkę

Można włożyć termos w tak zwaną "cooler bag" co zapewnia dodatkową izolację i amortyzację w koszyku na bidon. Ja tak robiłem gdy jechaliśmy z Mikim w Karkonosze późną jesienią i mieliśmy ciepłą herbatkę, ale nie do rana.
Nawet jak nie wożę w ten sposob termosa w koszyku, to cooler bag chroni go w sakwie.
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Termos
« 14 Sty 2017, 19:06 »
Używam od kilku lat podobną osłonke z biedronki. Bardzo skuteczna latem do butelek z wodą a zimą poprawia skuteczność termosu. Do termosu 0,5l używam na krótkich wyjazdach dwóch oslonek do puszek piwa. Jedna jest naciągnięta na termos z dolu druga odstrony korka.
Oslony od piwa i z Biedronki nie utrudniają wkladania termosu i butelek do koszyka.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Termos
« 15 Sty 2017, 13:34 »
Ile minut herbata jest ciepła przy przewożeniu w koszyku?
Termos Fjord Nansen 1l
Herbata zrobiona ok 21.30
Wyjazd ok. 11.30 dnia następnego. Termos w koszyku na bidon. Temperatura +0.7°C.
Pierwsze picie po 100 minutach od wyjazdu, herbata gorąca, ale można było ją pić bez dmuchania.
Po zachodzie słońca temp. spadła do ok. -1,5°C.
Po kolejnych 320 minutach herbata nadal ciepła.
Ostatnie picie o 19.3o, już w  temp. pokojowej, herbata jeszcze lekko ciepła.
Podsumowując herbata była ciepła przez 480 minut przewożenia w koszyku ;)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Termos
« 15 Sty 2017, 18:25 »
Teraz poproszę o podobną informację z termosem w sakwie. :D

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Termos
« 3 Lut 2017, 22:55 »
Termos Fjord Nansen 1l

Świetny niedrogi termos.
Między nim a nieznacznie droższym Primusem nie ma różnicy.(mam oba)

 Przed zalaniem herbą, zalać wrzątkiem-potrzymać zakręcony 5 min i dopiero herba. We wróżkę bawić się nie będę, ale zabieg znacznie zwiększa efektywność.

Ale o tym niepotrzebnie piszę bo oczywiście wszyscy to wiedzą i pamiętają :)
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3447
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Termos
« 6 Lut 2017, 13:53 »
Przed zalaniem herbą, zalać wrzątkiem-potrzymać zakręcony 5 min i dopiero herba. We wróżkę bawić się nie będę, ale zabieg znacznie zwiększa efektywność.

Ja nigdy się w coś takiego nie bawię, dobry termos trzyma ciepło do wieczora i bez takich zabiegów.

jendrzych

  • Gość
Odp: Termos
« 6 Lut 2017, 14:21 »
@ Iwo
Oczywiście, że każdy dobry termos będzie trzymał ciepło, jednak fizyki nie oszukasz - zimny pojemnik będzie odbierał energię z napoju do momentu aż cały układ osiągnie równowgę i w efekcie temperatura zawartości nieogrzanego uprzednio termosu spadnie. Ciepłota napoju na starcie będzie niższa; jak bardzo, zależy od różnicy temperatur termosu i jego zawartości oraz ciepła właściwego obu ośrodków. Im mniej energii stracisz po napełnieniu termosu, tym więcej jej zachowasz na później.

Offline Mężczyzna jubudubul

  • Kołodziej
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Pyrlandia
  • Na forum od: 14.11.2011
    • Tandemowe podróżowanie
Odp: Termos
« 6 Lut 2017, 14:59 »
@ Iwo
A nigdy Ci nie wyciekł ?
Zauważyłem że jak na szybko zaleję zimny termos gorącą cieczą to powstaje w nim duże ciśnienie.
Jak nie dokręcę na max`a korka to wycieknie, albo będzie syczeć jak bomba.
Jak zakręcę na maxa to jest niby ok, ale odkręcając go potem jest efekt jak odkręcanie butelki gazowanej.
Czasami jak się spieszę zalewam zimny termos, lekko zakręcam i po kilku minutach "spuszczam" ciśnienie.
A takie efekty na Warhead`zie 0,75.

Wkrótce będę musiał kupić jakiś termos i chyba padnie na taki sam. Myślałem nad Essbitem (ale tak jak zostało powiedziane- jest szerszy) i zniechęciło mnie również to jak on potrafi się porysować.Warhead który posiadam ma farbę (na oko taką samą) jak Stanley - a po niespełna 4 latach ryski ma tylko na dnie i korku (od stawiania). Stanley z kolei trochę drogawy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum