Dziki nocleg z ładnym widokiem na Tatry?

[byczys]

Proszę o pomysły. Jakaś sprawdzona miejscówka na Podhalu z dala od ludzi, pomimo że będzie to majówka i pewnie będzie tłoczno. Musi być choć kawałek płaskiego pod namiot. Dojazd możliwie asfaltowy, ale jak będzie trochę szutru czy wpychania, to też nie problem.

Będzie to mój jedyny nocleg w tym rejonie i chciałbym żeby było spokojnie i uroczo   

[kawerna]

Pojeździj, poszukaj czegoś koło zbiornika Czorsztyńskiego, zdarzało mi się nocować nad samą wodą. Wędkarze nie hałasują

[emes]

Ja bym próbował w okolicy tego parkingu albo może za Łapszanką (wyżej, zimniej). Może też koło zjazdu z przeł. Knurowskiej, ale tam więcej drzew i zabudowań.

edit: Tutaj wbijaj za barierkę i chowaj się za skarpą

[Iwo]

Możesz np. wypchnąć się/podjechać na grzbiet oddzielający Lipnicę Wielką od Małej, bądź Lipnicę Małą od Zubrzycy Dolnej, one są bardzo widokowe.

[byczys]

Dzięki za sugestie Ostatecznie wylądowałem własnie pod masywem Babiej niedaleko Jabłonki, bo ta opcja najbardziej pasowała do mojej trasy. Spałem na pastwisku i było fajnie, choć nad ranem trochę rześko. Panorama Tatr była, ale szczyty były zachmurzone.

[jark]

  Panorama Tatr była, ale szczyty były zachmurzone.

Tatry z tej miejscówki, to niezbyt często są widoczne w pełnej swej krasie
... ale jak je już widać, to cudowniste
najlepiej są widoczne z tego płaskowyżu miedzy Piekielnikiem a Cz.Dunajcem , oczu nie można oderwać ...
... za to Babia jest tam zawsze cudowna ,

j.

[byczys]

I tak było ładnie - z przodu Tatry, za plecami Babia, po prawej okrągły księżyc, a po lewej wschodzące słońce