Nie chciałbym montować bagażnika, dlatego sakwy to ostateczność.
Szukam toreb, a może sakw.. Sam nie wiem, dlatego proszę o pomoc w wyborze. Moje plecy mają dosyć plecaka więc stąd mój post.... Nie chciałbym montować bagażnika, dlatego sakwy to ostateczność. Torby bym głównie używał do pakowania jedzenia do pracy ( pracuje od 8-20 czasem 21) więc trochę jedzenia zabieram. Do tego wiadomo kurtka na deszcz i jakiś zestaw naprawczy. Z torby korzystałem codziennie. Myślę, że przydałaby się wodoodporna. Co byście polecili na taki "początek"?
robertrobert1 - z tymi sakwami i bagaznikiem to jest tak, że w tygodniu ok, soboty sobie przeznaczam na podjazdy a niedzielę na jakąś setkę (taki "plan treningowy). A nie widzialem jeszcze kogoś kto podjazdy robiłby z bagażnikiem albo z sakwami. Poza tym w niedzielę że znajomymi jakaś setka z bagażnikiem - nie wiem czy głupio by nie wyglądało w porównaniu do innych.Istnieją jeszcze 2 opcje żeby sakwy się sprawdziły bagażnik montowany na sztyce siodełka (nie znam się na nich wogole) albo zmiana tego "planu treningowego" ( rozważam te 2 opcje, bo chciałbym wystartować w maratonach takich jak Baltyk-Bieszczady, Maraton Dookoła Polski, itp ale tu już musiałbym się poradzić i to raczej na osobny temat - tak mi się wydaje).
Nie myśl o tym czy będzie wyglądało głupio, tylko w jakim stopniu zaspokoi Twoje potrzeby...
Witam wszystkich forumowiczów. Szukam toreb, a może sakw.. Sam nie wiem, dlatego proszę o pomoc w wyborze. Moje plecy mają dosyć plecaka więc stąd mój post.