Autor Wątek: Zakopane trasą MPP  (Przeczytany 1686 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 16:52 »
W 2017 na MPP wycofałem się po 600km, żeby pomóc Marzenie Sz., która zrezygnowała z jazdy w wyniku ugryzienia pszczoły. Ale postanowiłem sobie, że na tę trasę kiedyś wrócę i przejadę cały pominięty wtedy odcinek - i słowa dotrzymałem  ;)

Przed maratonem byłem sceptycznie nastawiony do tych zmian w porównaniu z 2016 rokiem, uważałem, że to trochę pójście na łatwiznę. Ale po przejechaniu trasy - widzę, ze nie miałem racji, ten wariant bez dwóch zdań jest trudniejszy niż wersja z 2016 roku. Zaplanowany z dużą znajomością wielu bocznych dróg w górach i to dróg naprawdę trudnych, za Krakowem niemal każdy podjazd ma sekcję powyżej 10%. Tak więc pod koniec, na Głodówkę człowiek dojeżdża już naprawdę wypruty  :lol:

Relacja z mojej trasy:
http://wilk.bikestats.pl/1670346,Zakopane.html

Zdjęcia:
https://photos.app.goo.gl/2hjVtWZdfq9aTqMx8
« Ostatnia zmiana: 8 Maj 2018, 22:49 Wilk »

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 16:55 »
Bo trzeba kończyć co się zaczęło :-)

Ale zdjęcia, nie bardzo chcą się otwierać.

Marek

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 17:17 »
Bo trzeba kończyć co się zaczęło :-)
Jak nie, jak tak  ;)

Ale zdjęcia, nie bardzo chcą się otwierać.

Poprawiłem linka, teraz powinno już działać

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 19:26 »
Działają. Fajne foty i relacja. W ogóle nie rozumiem, jak można te dwa maratony (MPP i BBT) stawiać obok siebie. To trochę tak, jakby mój KMT zestawiać z Podróżnikiem.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 19:34 »
Przeczytałem, piękna podróż, pozdrawiam.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 20:01 »
Wilk, piszesz, że zmarzłeś lekko, bo zimno nad ranem było. Coś Ty wiózł we framebagu i załadowanej podsiodłówce, że na cieplejsze odzienie miejsca zabrakło?
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 20:48 »
I dobrze zrobiłeś, bo końcówka MPP, w zeszłym roku była świetna. Beskid Wyspowy, to jeden z moich ulubionych. Bardzo wymagający na rower.

Podjazd pod przełęcz Knurowską można sobie umilić wizytą w barze naprzeciwko szkoły w Ochotnicy Górnej. Jak ktoś chce poczuć klimat lat 90-dziesiątych to tam poczuje. Ceny i jedzienie jak przed 20-laty, ale wszystko świeże i w miarę smaczne.

Offline Mężczyzna endriu68

  • Wiadomości: 206
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 20:56 »
Pięknie  Michale.
Chciałbym i ja dotrzymywać tak słów jak Ty.
/bo/
Bąknęłem sobie, że odcinek z Knurowem powtórze za dnia.



Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 21:48 »
A to nie jest tak czasem, że niedokończony maraton trzeba przejechać w całości a nie tylko dokończyć?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Zakopane trasą MPP
« 8 Maj 2018, 22:04 »
Działają. Fajne foty i relacja. W ogóle nie rozumiem, jak można te dwa maratony (MPP i BBT) stawiać obok siebie. To trochę tak, jakby mój KMT zestawiać z Podróżnikiem.

Wiele osób jednak zestawia, bo porównanie przez odległości niejako się samo narzuca. Ale to jest jednak inna półka skali trudności.

Wilk, piszesz, że zmarzłeś lekko, bo zimno nad ranem było. Coś Ty wiózł we framebagu i załadowanej podsiodłówce, że na cieplejsze odzienie miejsca zabrakło?

Wiozłem sprzęt biwakowy, z którego w końcu nie skorzystałem, a to zajmuje sporo miejsca.

I dobrze zrobiłeś, bo końcówka MPP, w zeszłym roku była świetna. Beskid Wyspowy, to jeden z moich ulubionych. Bardzo wymagający na rower.

Dokładnie, mnóstwo naprawdę ciężkich podjazdów jest w tym rejonie, pod Krakowem niby 150km zostaje na metę, ale ciągnie się to długimi godzinami.

Pięknie  Michale.
Chciałbym i ja dotrzymywać tak słów jak Ty.
/bo/
Bąknęłem sobie, że odcinek z Knurowem powtórze za dnia.

Zdecydowanie polecam. Na takich maratonach jak MPP wielkim bólem jest to, że czasem trzeba jechać przez piękne rejony nocą i guzik widać. Jadąc na spokojnie można jechać za dnia, wtedy doznania są sporo szersze  ;)


A to nie jest tak czasem, że niedokończony maraton trzeba przejechać w całości a nie tylko dokończyć?

To zależy z jaką intencją się wycofałeś  ;)
Jak klasycznie wymiękłeś - to nie ma przeproś, trzeba przejechać całość. Ale ja się poświęciłem dla Marzeny, tylko dla niej się wycofałem - dlatego u góry zapisano mi już te przejechane 600km jako zaliczone i odjęto karę za wycof z mojego rachunku. Tak więc pozostał jedynie odcinek, którego wówczas nie przejechałem.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Zakopane trasą MPP
« 9 Maj 2018, 12:10 »

Przed maratonem byłem sceptycznie nastawiony do tych zmian w porównaniu z 2016 rokiem, uważałem, że to trochę pójście na łatwiznę. Ale po przejechaniu trasy - widzę, ze nie miałem racji, ten wariant bez dwóch zdań jest trudniejszy niż wersja z 2016 roku. Zaplanowany z dużą znajomością wielu bocznych dróg w górach i to dróg naprawdę trudnych, za Krakowem niemal każdy podjazd ma sekcję powyżej 10%. Tak więc pod koniec, na Głodówkę człowiek dojeżdża już naprawdę wypruty  :lol:

Relacja z mojej trasy:
http://wilk.bikestats.pl/1670346,Zakopane.html

Zdjęcia:
https://photos.app.goo.gl/2hjVtWZdfq9aTqMx8

Dzięki Michał za te słowa i cieszę się, że górski odcinek MPP dostarczył Ci słusznej dawki wrażeń :-)

Dla przypomnienia/uzupełnienia: http://szlakiidrogi.pl/mpp2017gory/
« Ostatnia zmiana: 9 Maj 2018, 14:11 skrzysie.k »

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Zakopane trasą MPP
« 9 Maj 2018, 13:29 »
Bąknęłem sobie, że odcinek z Knurowem powtórze za dnia.

Polecam w przeciwnym kierunku. Nawet nie próbowałem w tę stronę co MPP, bo pewnie umarłbym z nudów w tej Ochotnicy ;)

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Zakopane trasą MPP
« 9 Maj 2018, 16:49 »
Dokładnie, mnóstwo naprawdę ciężkich podjazdów jest w tym rejonie, pod Krakowem niby 150km zostaje na metę, ale ciągnie się to długimi godzinami.

Ja chyba nawet pisałem, że ten wariant z 2017 roku do lekkich nie należy. Nie tylko chodzi o Wyspowy, ale też górki na wyżynie miechowskiej i jazda pogórzami pod Krakowem. Trochę tego przewyższenia wchodzi. Za to asfalt na tym wariancie górskim jest cały czas świetny, nie kojarzę tam gorszego fragmentu.

IMO tegoroczna końcówka będzie jednak nieco łatwiejsza.I to nie tylko ostatnie 150, ale raczej ostatnie 300. Od Olkusza do Andrychowa jest praktycznie płasko (dwa małe wzniesienia), Kocierz, Przysłop i Krowiarki to też są jednak umiarkowanie trudne podjazdy. Tylko końcówka przez Podhale klasycznie ciężka, ale to są ostatnie kilometry.
Za to jako bonus dochodzą fatalne asfalty pod Osjakowem i wysoczczyzna kaliska (przy niekorzystnym wietrze, bardzo upierdliwa). :P

Polecam w przeciwnym kierunku. Nawet nie próbowałem w tę stronę co MPP, bo pewnie umarłbym z nudów w tej Ochotnicy

Nie wszyscy wiedzą, ale droga Knurów - Tylmanowa, przez przełęcz, była budowana przez monarchię Austro-Węgierską jako droga wojenna. Stąd od Knurowa nachylenie na serpentynach, jest właściwe stałe. Takie, żeby koń mógł wyciągnąć armatę na przełęcz.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Zakopane trasą MPP
« 9 Maj 2018, 16:57 »
Ale koń wciągał ją od Knurowa, czy od Tylmanowej?

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Zakopane trasą MPP
« 9 Maj 2018, 17:12 »
Mógł ciągnąć w obie strony, zależnie od potrzeb.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum