Dlaczego wyróżniasz oszczędzanie na overbookingu od innych form np taniej siły roboczej czy niskiej jakości? To wszystko ma wpływ na cenę.
Czy według ciebie oszczędzanie na pracownikach (np. zatrudnianie Ukraińców) lub jakości (np gorsze autobusy) ma wpływ na cenę?
A overbooking to już dla firmy zysk ekstra, podobnie jak wszelkie dodatkowe opłaty.
Rozmowa jest o podróżowaniu z rowerem Flixbusem i nie ma żadnego sensu odpływać w zupełnie inną tematykę. Zdanie swoje jasno przedstawiłem, nie musisz się z nim zgadzać.
Winiary czy kielecki ?
Masz dosyć blade pojęcie o temacie, większość linii oferuje duże pieniądze dla pasażerów, którzy zgodzą się polecieć kolejnym lotem, więc nie jest to żadna niedogodność. Jak idzie ogłoszenie, że szukają takich osób, robi się od razu gigantyczna kolejka. Można w ten sposób zarobić na kilka kolejnych lotów, albo polecieć biznes klasą.
Ciekawe, zysk ekstra... w przeciwieństwie do wszystkich innych zysków, które nie są ekstra?