Z rowerem we flixbusie

[Wilk]

Ubezpieczenie bagażu jeśli mają, to pewnie zwykle max 500 EUR minus opłaty.

To zależy czy są np. jakieś ogólne przepisy. Np. w transporcie lotniczym są takie przepisy i linie za bagaż odpowiadają bodajże do pułapu 900-1000E, okolice 4tys zł. Ale z kolei np. Poczta Polska za przesyłki, któe nie są osobno ubezpieczone to odpowiada do śmiesznej wartości chyba ok. 75 zł.

Ten rower na oko to był warty tak 3-4tys, więc nawet jakby to było 500E to już ponad połowę wartości by się odzyskało, w każdym bądź razie trzeba próbować działać, bo ewidentnie wina jest przewoźnika.

Może by tak jakoś zablokować koło w rowerze, albo je wyjąć? Przynajmniej na nim nie odjedzie.

Najprościej to będzie spuścić powietrze w kołach i odkręcić pedały, wtedy przynajmniej złodziej rowerem nie odjedzie. Ale jeśli mają samochód z paką, to i to nie poskutkuje.

[PiKa]

Przypiąć zipem? Zawsze trochę to spowolni.

[zly-sze]

Nieszczęście jakieś. W każdym razie może warto brać ze sobą porządne zapięcie i nawet je ukryć w krzakach, a  jak po powrocie nie będzie, to kupić na miejscu nowe. Zawsze taniej niż rower, no i na lekko jest cały czas.

[qbotcenko]

Jakiś drogi rower pewnie bym zabezpieczył

https://www.spyshop.pl/lokalizatory-gps-85

Zadziała do momentu zajechania w pierwszą melinę, potem pewnie rozbiorą na części i się rozejdzie...

Ale i tak by mi nie przyszło do głowy, że zniknie podczas transportu 

[maper]

GPS zadziała, gdy rower będzie pod gołym niebem. Wstawiony do budynku nie złapie fixa z satelitami.

[miki150]

Kiedyś już był artykuł o tym, jak ktoś namierzył w ten sposób dziuplę, ale policja zupełnie to olała.

[R_och]

Strasznie to smutne. Na wyjściu tyle pozytywnej energii u Małego Dyzia, a potem załamanie pogody i jeszcze takie g...wno na koniec. Żyć się odechciewa, ... a mówią, że to Polacy mają we krwi tego typu zachowania. Poniżej pasa zagranie

PS.  Jakbyś potrzebował jakieś części do nowego projektu roweru to daj znać może coś będę miał

[DiDżej]

Strasznie przykra sprawa.
Jedyne co jeszcze mi przyszło do głowy to skontaktowałbym się z UOKiK'iem. Z jednej strony pewnie sprawa terytorialnie może im nie podlegać no bo usługa poza Polską, ale Flix działa też w Polsce więc może będą wiedzieli jak się do tego zabrać. Mnie klika razy w sprawach związanych z firmami, które miały mnie jako klienta głęboko w ....... pomogli. Udostępnili kontakt do prawnika, który wyjaśnił mi jakie mam prawa i jak mam działać. Raz nawet pomogli mi jakieś pismo napisać. Trochę pomogli i rzeczywiście jak powoływałem się, że informowałem, iż sprawa zgłoszona do UOKiKu nie było już takiego ignorowania problemu. Może warto spróbować.

[Król Julian]

Bardzo Ci współczuję. I jestem przerażony, że to możliwe. Chyba teraz na platformie będę dodatkowo zapinał rowery. Jakoś nie wyobrażałem sobie tak bezczelnych kradzieży.

[worek_foliowy]

Katastrofa z tym rowerem ;/ współczuję. Dosyć kradzieży raczej mało spodziewany i trudno mieć do siebie nawet pretensje. Trudno też na każdych światłach wypatrywać, czy ktoś nie ma podobnego roweru.

Na wyprawy polecam zabierać tego typu zapięcie

Nite jest to u-lock, ale nie jest to też badziewna linka. Waży pół kilograma, więc tyle można jeszcze przeboleć, a zawsze daje jakieś minimalne bezpieczeństwo. Pewnie uniemożliwi 90% potencjalnych kradzieży.

W tym konkretnym przypadku chyba trzeba było zdemontować pedały, rozpiąć hamulce i jeszcze przypiąć rower (tylko nie wiem do czego).

Dramat. Oby przynajmniej udało się odzyskać pieniądze

[PiKa]

Ciekawy wygląd. Abus Bordo Lite też waży 500g  https://mobil.abus.com/int/on-road/Highlights/BORDO/Folding-Locks/BORDO-Lite-6055-85-black-SH?type=adp

[Włod]

To przykre zakończenie wyjazd. Czytałem o tym zdarzeniu 2 dni temu na jednej z grup rowero-wycieczkowych FB.
Zaskoczony jestem, że przytrafiło się to jedenemu z forumowiczów.
 Trzymam kciuki byś odzyskał to co Tobie należne a należne służby wzięły się do roboty!
Twój przypadek uczy, że nigdzie  nie jest na 100% bezpieczny i trzeba być o krok przed złodziejem.
 
Myślę, że warto się dzielić pomysłami na zabezpieczenie sprzętu na czas transportu.

[Połciu]

A ja rok temu byłem wkurzony na kierowcę, bo nie miał czym przypiąć mojego rowerka, pomimo wieszaka rowerowego, i musiałem dać U-locka. Nawet nie miałem jak kierowcy skutecznie zmobilizować, bo był Włochem. Pewnie zapięcia ukradli przy podobnej akcji.
Niestety przykro się czyta takie info, że tak na bezczela kradną.

[docent161]

A później w internecie okazja... niska cena...  ech.

[Wilk]

Ale w tych Włoszech to rzeczywiście nie są przypadkowe kradzieże, to już zorganizowany biznes, z całą siecią złodziei, paserów itd. To już któryś przypadek tego typu o jakim czytam.