Ja płynąłem kilka miesięcy temu z Algeciras do Tangeru, cena biletu to około 35euro+3 jakiejś dopłaty za rower(?) Bilet można kupić tuz przed wjazdem do portu albo już w porcie przed odprawą, ceny podobne. Jak to w takich miejscach bywa, mnóstwo naganiaczy-naciągaczy. Na początku wciskają jakiś 'fastfery' że niby w 30min i w ogóle... za 50eurosów, 'normalne pływają około 1,5 godziny>razem z odprawą zajęło mi to ok. 3,5h. W porcie sa informacje że nie można żarełka na prom wnosić (ja sporo hiszpańskich przysmaków wciskałem w siebie by nie wyrzucić...to co zostało schowałem na dno sakwy) ...nikt mnie nie przeszukiwał.
Nie wiem jak planujesz trasę...w Larache, przy drodze na Rabat jest darmowy kemping, z prysznicem, wucetem, warto się tam zatrzymać przed dalszą drogą...
Planujesz jechać z Polski rowerem? Jeśli masz jakieś pytania o Maroko to pisz, postaram się pomóc.