Autor Wątek: Góry Cairngorms – Grampiany Wschodnie, Szkocja - w bikepackingowym stylu  (Przeczytany 1308 razy)

Offline pitupitu

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: West Sussex
  • Na forum od: 15.10.2016
Jak w temacie. Krótka relacja z przejazdu przez Góry Cairngorms. Aviemore – Glenmore – Derry Lodge – Blair Atholl – Gaick Lodge – Feshie Bridge – Glenmore.
http://www.bikepacking.com.pl/gory-cairngorms-grampany-wschodnie-szkocja/
Na zachętę foto
bikepacking.com.pl

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
super klimaty. Mam nadzieję, że kiedyś osobiście je "pomacam".
Ten gość co jechał ze sprawną jedną ręką to niezły wymiatacz. Na takiej trasie.

Jakbym się wybierał uprzedzę, może razem coś zrobimy.


Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Urokliwie tam jest i surowo. Bajeczne są te ichnie chatki.

ps. Kręciłeś  też filmik?
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Po takich widokach by się z chęcią pokręciło. Czy na zdjęciach są te fragmenty, którymi nie dało się jechać i trzeba było pchać? Bo wychodzi na to, że wygląda to dużo lepiej, niż było w rzeczywistości.

Offline pitupitu

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: West Sussex
  • Na forum od: 15.10.2016
@R_och: filmiku nie robiłem - za dużo czasu by to zajęło
@dudi: na tych najtrudniejszych odcinkach ostatnią rzeczą o której myślałem to robienie zdjęć - to było mozolna wlaka z terenem. Teraz tego żałuję - zwłaszcza tego przebijania się przez bagienka - ale wtedy myślałem tylko o tym aby się z nich wyrwać. Bardziej zależało mi aby butów nie zgubić niż robić foty  :icon_biggrin:
bikepacking.com.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Bardzo fajna traska, eleganckie krajobrazy i ta pustka


Po takich widokach by się z chęcią pokręciło. Czy na zdjęciach są te fragmenty, którymi nie dało się jechać i trzeba było pchać? Bo wychodzi na to, że wygląda to dużo lepiej, niż było w rzeczywistości.

To tak często się wydaje, na zdjęciach potrafi to dużo łatwiej wyglądać niż jest w rzeczywistości, nie widać nachylenia, przeszkody terenowe też pozornie nie takie trudne. Ta konieczność pchania to niestety wielki minus wielu terenowych tras.

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Świetna relacja. Jest zarówno opis, zdjęcia, mapka i ślad .gpx

Offline Mężczyzna szymonowski

  • Wiadomości: 113
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.10.2013
Przy pomocy jakich źródeł planowałeś trasę? Papierowych map (jakich?) czy wyłącznie na podstaw mam w internecie. Nawigacja w terenie była na podstawie mapy (tzn. nie chodzi o to, żeby wyłącznie) czy w praktyce trzeba jechać po tracku w nawigacji, bo np. żadna mapa tego sensownie nie kryje??

pzdr
Sz.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Ale pięknie! Trzy lata temu, jeżdżąc po Szkocji, też chciałam wjechać w Cairngorms - Twoje zdjęcia przekonały mnie, że słusznie :) Niestety z braku czasu musiałam objechać te góry od północnego wschodu starą asfaltową drogą wojskową - swoją drogą też piękną i nie taką łatwą - było sporo konkretnych podjazdów. Jechałam jednak wieloma szlakami w innych rejonach, wspomnienia wróciły :) Ten piękny zielony kolor wszędzie dookoła... i te przeklęte kanaliki, z których ledwo dawałam radę wyciągnąć tylne koło :P Super trasa!

Przy pomocy jakich źródeł planowałeś trasę? Papierowych map (jakich?) czy wyłącznie na podstaw mam w internecie.
Skopiuję tu mój stary wpis z relacji ze Szkocji, a nuż komuś się przyda.

Tras nieasfaltowych, zwłaszcza szlaków MTB i pieszych, jest w Szkocji mnóstwo. W planowaniu bardzo pomogła mi strona:
http://cycle.travel/map

UWAGA: Poniższy opis działa niezależnie od tego, czy na mapie zaznaczony jest szlak rowerowy, pieszy, czy jakakolwiek inna droga!

Zaznacza się punkt startowy, potem metę, a wtedy wyświetla się proponowana trasa. Zarówno start i metę, jak i wytyczoną trasę można edytować. Po kliknięciu na dowolny punkt na trasie wyświetla się okno, a w nim "Find photos". I wyskakują zdjęcia z danego odcinka (wyświetla się tylko kilka, po kliknięciu w "More photos" można zobaczyć wszystkie). Czasem wytyczona przez nas trasa może składać się z kilku odcinków, wtedy warto kliknąć w różnych miejscach, żeby zobaczyć zdjęcia z każdego z nich. Dzięki temu mniej więcej wiadomo, czego się spodziewać, ale tylko mniej więcej. Na przykład na wyspie Skye planowałam przejechać pewien szlak wyglądający na zdjęciach na całkiem łatwą i przyjemną dróżkę. W ostatniej chwili dostałam smsa od taty, który wyczytał gdzieś, że na paru odcinkach są łańcuchy :)
« Ostatnia zmiana: 19 Cze 2018, 13:21 Janus »

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum