Panowi jak już pisałem podstawą do zmiany są hamulce, a nie napęd.
Sequoia to moja zabawka do jednodniowych wypadów za miasto i śmigania po mieście (puki co).
Już wiem że manetki 11 szosowe shimano będą działać tylko z tylną przerzutką szosową.
Mój bębenek jest w stanie przyjąć kasetę 11s.
Co do blatów z przodu chcę zostać na 48/32 bo mi to pasuje.
Obecnie mam 48/32+12/36.
Czasem ale bardzo bardzo rzadko brakuje mi czegoś mocniejszego niż 48+12 dlatego wydaje mi się że 48+11 będzie ok.
Co do drugiej strony 32+36 jak dotąd nie wystarczyło mi tylko dwa razy ale też za wiele okazji nie miałem. Więc skoro kombinuję ze zmianą może warto zaryzykować choć do 40.
Więc wstępny pomysł na zmianę to:
Klamkomanetki i zaciski hamulcowe: ST-RS505 + BR-RS785 lub ST-R7020 + BR-R7070
Korba :FSA Gossamer Pro ABS 32/48
Tylna przerzutka: RD-RX800 lub RD-R7000-GS dodatkowo dłuższy hak do zwiększenia pojemności tu będzie zabawa z dobraniem.
przednia przerzutka: FD-R7000 lub FD-6800
kaseta: Sunrace CSRX8 EAX (11-40 11s)
A teraz pytanie do tych co się znają czy to będzie gadać bo internety sugerują (podobne kombinacje) że jest szansa? A jeżeli NIE to dlaczego?